Polskę zalewają używane auta. Z roku na rok jest ich coraz więcej

Instytut Samar opublikował już pełne zestawienie dotyczące tzw. prywatnego importu używanych samochodów w 2021 roku. Do Polski trafiło dokładnie 939 906 tego typu aut, czyli o 10,8 proc. więcej niż w roku 2020. Niepokojąco prezentują się zwłaszcza informacje dotyczące średniego wieku sprowadzanego samochodu. Galopująca inflacja i mniejsza niż zazwyczaj liczba ofert na rynku wtórnym sprawiła, że rodacy sięgnęli po rekordowo stare pojazdy.

Średni wiek sprowadzonego samochodu sięgnął już 12 lat i 6 miesięcy. Zauważalnie starsze (średni wiek 13 lat i 6 miesięcy) były samochody napędzane silnikami benzynowymi. W tym przypadku na wiek może mieć jednak wpływ prostsza konstrukcja starszych modeli (brak wtrysku bezpośredniego), która pozwala stosunkowo tanio przerobić je na zasilanie LPG.Młodsze (średni wiek 11 lat i 4 miesiące) były samochody z silnikami Diesla. Widać jednak systematyczny trend odwracania się rodaków od tego typu aut. Ich udział w ogóle importu sięgnął 47,05 proc. i był najniższy od marca 2018 roku. Auta z silnikami benzynowymi stanowiły 52,7 proc. ogółu importu.

W ubiegłym roku na polskie drogi trafiło też 1935 używanych samochodów elektrycznych, co stanowi 0,21 proc. ogółu importu używanych aut.

Najpopularniejszymi kierunkami importu są:

W ubiegłym roku zza oceanu trafiło na polskie drogi więcej aut niż np. z: Włoch (30,8 tys. sztuk), Austrii (24,7 tys. sztuk), Szwajcarii (24,8 tys. sztuk) czy Szwecji (17,8 tys. sztuk).

Pierwsza dziesiątka najchętniej sprowadzanych marek prezentuje się następująco:

Samar zwraca uwagę, że pierwsze trzy pozycje listy odpowiadają w sumie za blisko 30 proc. ogółu importu!

Dziesiątkę najchętniej sprowadzanych do Polski w 2021 roku samochodów używanych znajdziesz w naszej galerii:

***