Polacy przebadali zawodowych kierowców. Dużo jeżdżąc musisz o tym wiedzieć
Zagrożenia wynikające z siedzącego trybu pracy są badane od lat, a w ostatnim czasie naukowcy z Instytutu Genetyki Człowieka PAN dokładnie przyjrzeli się środowisku pracy kierowców zawodowych. Wyniki badań potwierdzają, że ta grupa zmotoryzowanych narażona jest na długotrwałe podwyższanie temperatury jąder. Czym to grozi?

W skrócie
- Długotrwała pozycja siedząca w pracy kierowców zawodowych prowadzi do podwyższenia temperatury jąder, co może negatywnie wpływać na ich płodność.
- Badania polskich naukowców wykazały silną korelację między stresem oksydacyjnym w nasieniu a fragmentacją DNA plemników u kierowców.
- Zalecane są regularne przerwy podczas jazdy samochodem, unikanie podgrzewanych foteli oraz dbanie o odpowiednią bieliznę i wagę, by chronić męską płodność.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Powtarzająca się ekspozycja jąder na podwyższoną temperaturę jest jednym z najczęstszych - a jednocześnie najmniej uświadamianych - czynników pogarszających męską płodność. Problem jest globalny, ponieważ jakość nasienia spada od ponad 60 lat. Co więcej, to właśnie męski czynnik odpowiada za około połowę przypadków niepłodności - globalnie zmaga się z tym blisko 50 mln par, a w tym ponad 1,5 mln w Polsce.
Polacy przebadali kierowców zawodowych pod kątem zaburzeń termoregulacji jąder
Zaburzona termoregulacja jąder jest jednym z istotnych - choć często lekceważonych - elementów ryzyka. Badania pod kierunkiem dr hab. Moniki Frączek, prof. IGC PAN w Poznaniu, prowadzone we współpracy z Pomorskim Uniwersytetem Medycznym w Szczecinie i Narodowym Uniwersytetem Lwowskim, udowodniły, że kluczowym problemem jest stres oksydacyjny, czyli zaburzenie równowagi między wolnymi rodnikami a antyoksydantami w nasieniu.
Natura wyniosła jądra poza jamę brzuszną po to, by zapewnić im niższą temperaturę niż ma reszta ciała. Prawidłowa spermatogeneza, czyli proces powstawania plemników, zachodzi, gdy w jądrach jest co najmniej o 2 stopnie chłodniej, a więc około 34,5–35,0 stopni Celsjusza. Jeśli ten delikatny układ termoregulacyjny jest regularnie zaburzany, jakość nasienia spada
Badacze przebadali nasienie ponad 300 mężczyzn w wieku reprodukcyjnym z pięciu grup, wśród których pojawili się również kierowcy zawodowi narażeni na przewlekłą pozycję siedzącą. Analizie zostały poddane nie tylko podstawowe parametry nasienia, ale także wskaźniki dotyczące struktury i funkcji plemników, parametry oksydacyjne, biochemiczne, immunologiczne i epigenetyczne.
Kierowcy grupą szczególnie narażoną. Problemem jest przewlekłe siedzenie
Wyniki badań potwierdziły, że m.in. długie siedzenie podnosi temperaturę w mosznie - w takiej sytuacji metabolizm plemników przyspiesza i wytwarzane są większe ilości reaktywnych form tlenu, które choć produkowane są naturalnie, to w nadmiarze stają się szkodliwe. Plemniki są szczególnie podatne na ich destrukcyjne działanie.
Prof. Frączek zaznaczyła, że jej zespół jako pierwszy wykazał istnienie silnej korelacji między nasilonym wytwarzaniem wolnych rodników tlenowych w mitochondriach plemnikowych a stopniem fragmentacji DNA plemników u mężczyzn wykonujących zawód kierowcy. Wielogodzinna pozycja siedząca może wywoływać zatem zmiany w plemnikach, które są porównywalne z obserwowanymi w żylakach powrózka nasiennego - jednej z najczęstszych przyczyn męskiej niepłodności.
Okazuje się, że problemem jest nie tylko przegrzewanie jąder na skutek trzymania komputera na kolanach czy noszenia nieodpowiedniej bielizny, ale także długich tras wykonywanych samochodem. Zaleca się, aby co dwie godziny zatrzymać się, wysiąść z auta i przejść się, aby ciepło z jąder mogło być w naturalny sposób odprowadzane na zewnątrz.
Duży brzuch i podgrzewany fotel. Zawodowi kierowcy muszą uważać
Badaczka zaznaczyła, że wyniki stały się inspiracją do przygotowania kampanii społecznej #NieGrzejJajek, aby zwiększyć świadomość mężczyzn na temat realnego wpływu przegrzewania jąder na płodność. Podkreśliła również, że istotnym czynnikiem jest nadmierne korzystanie z funkcji podgrzewania fotela, a także otyłość - zwłaszcza brzuszna - która jest dodatkowym magazynem energii cieplnej i utrudnia schładzanie jąder.
Kierowcy wybierając się w długą trasę powinni nie tylko pamiętać o regularnych przerwach i krótkim spacerze, ale także o odpowiedniej bieliźnie oraz rozsądnym korzystaniu z podgrzewanego fotela.










