Polacy jadą nad Bałtyk. Tysiące aut w tunelu, a potem wielki korek
Tunel w Świnoujściu łączący wyspy Uznam i Wolin okazał się prawdziwym przebojem wśród kierowców. Tylko w ciągu roku nową trasę pokonało blisko 4 miliony pojazdów. Niestety duże zainteresowanie wpłynęło na utrudnienia związane z budową ostatniego brakującego odcinka drogi ekspresowej S3 w Polsce. W korkach można utknąć nawet na kilka godzin.
Tunel po Świną łączący wyspy Uznam i Wolin został otwarty pod koniec czerwca tego roku. Inwestycja, której łączny koszt wyniósł 913,8 mln powstała, by usprawnić ruch mieszkańców nadmorskiego kurortu oraz ułatwić przejazd turystom, którzy dotychczas musieli korzystać z przeprawy promowej. Z ostatnich opublikowanych danych wynika, że ruch w tunelu jest prawdziwie imponujący.
Tunel pod Świną prawdziwym przebojem
Niemal 2-kilometrowym przejazdem uwzględniającym 11-metrową przeprawę pod dnem rzeki, dziennie przejeżdża nawet 12 tys. samochodów. Od momentu otwarcia, do początku maja 2024 roku, trasę tę pokonało już 4 miliony pojazdów. To niemal dwukrotnie większa liczba od tej, którą osiągała przeprawa promowa. Niestety duże zainteresowanie przejazdem, ma także swoje negatywne strony. Jak podkreśla serwis money.pl - tunel w Świnoujściu spotęgował utrudnienia związane z budową ostatnich dwóch odcinków drogi ekspresowej S3 w Polsce.
Świnoujście stało się ofiarą własnego sukcesu
Mowa o 17-kilometrowej trasie na odcinku Świnoujście - Troszyn, a konkretnie o dwóch etapach realizacyjnych: Świnoujście-Dargobądz i Dargobądz-Troszyn, które docelowo mają się włączyć w istniejącą obwodnicę Troszyna. Według zapowiedzi z 2022 roku, zakończenie realizacji budowy miało nastąpić w maju tego roku. Tak się jednak nie stało, a opóźnienie inwestycji na sezon turystyczny, już teraz spowodowało gigantyczne zatory. Z uwagi na rosnącą popularność tunelu pod Świną, natężenie ruchu na placu budowy S3 znacząco wzrosło, a sytuacji nie ułatwia nieczytelne oznakowanie całego odcinka. W dużym skrócie - tymczasowa infrastruktura i organizacja ruchu nie wytrzymują takiego napływu kierowców, a podróżni są zmuszeni stać w nawet 3-godzinnych korkach.
Jak podkreśla cytowana przez money.pl Hanna Mojsiuk z Północnej Izby Gospodarczej:
Świnoujście stało się trochę ofiarą własnego sukcesu, dlatego że widzimy mnóstwo turystów, którzy chcą odwiedzić to miasto oraz Międzyzdroje, ale ze względu na trwające roboty drogowe bardzo często turyści muszą długo czekać na moment dojazdu np. do okolicy tunelu pod Świną.
Utrudnienia na S3 Dargobądz-Troszyn potrwają do grudnia
Niestety kierowcy podróżujący odcinkiem S3 Dargobądz-Troszyn muszą się uzbroić w cierpliwość. Zgodnie z ostatnim komunikatem GDDKiA - prace na tym fragmencie drogi potrwają do grudnia 2024 roku. Jednocześnie jednak drogowcy będą się starać wprowadzać zmiany w organizacji ruchu, by usprawnić przejazd samochodom. Sytuacja powinna się jednak stopniowo poprawiać wraz z zakończeniem sezonu wakacyjnego.