Poduszka uratowała kierowcy życie. Wcale nie ta zamontowana w samochodzie
Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w minioną niedzielę na wysokości Kutna. Na prostym odcinku drogi jadący z dużą prędkością samochód uderzył w element infrastruktury drogowej, a następnie przekoziołkował w powietrzu i wylądował na kołach. Aż trudno uwierzyć, że kierowca wyszedł z pojazdu o własnych siłach.

W skrócie
- Kierowca rozpędzonego samochodu uderzył w poduszkę zderzeniową na wysokości Kutna, a jego pojazd został doszczętnie zniszczony.
- Dzięki nowoczesnej infrastrukturze drogowej, zwłaszcza poduszkom zderzeniowym, kierowca wyszedł z wypadku bez poważnych obrażeń.
- Poduszki zderzeniowe TMA stają się standardem na polskich drogach, zapewniając większe bezpieczeństwo zarówno kierowcom, jak i pracownikom drogowym.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Kierowca może mówić jednak o ogromnym szczęściu, bo czołowo uderzył w poduszkę zderzeniową znajdującą się na rozwidleniu, która pochłonęła sporą część energii. Siła uderzenia była tak potężna, że samochód został całkowicie zniszczony. Zanim zdążył zatrzymać się jadący w tym samym kierunku autobus, mężczyzna o własnych siłach opuścił pojazd. Gdyby nie nagranie z kamery zainstalowanej przy autostradzie A1, ciężko byłoby uwierzyć, że wyszedł z tego zdarzenia bez szwanku.
Poduszki zderzeniowe montowane są na rozwidleniach dróg ekspresowych i autostrad. Ich głównym zadaniem jest maksymalne przejmowanie energii uderzenia, co redukuje siłę przenoszoną na pojazd oraz znajdujące się w nim osoby.
To cud, że żyje. Poduszka zderzeniowa uratowała mu życie
W minioną niedzielę tuż przed godziną 5.00 rano, na autostradzie A1 w kierunku Gdańska na wysokości Kutna, rozpędzony samochód czołowo uderzył w poduszkę zderzeniową znajdującą się na rozwidleniu. Pojazd wystrzelił w powietrze, wykonał obrót i omal nie uderzył w inny pojazd poruszający się lewym pasem. Chociaż trudno w to uwierzyć, kierowca wyszedł z auta o własnych siłach. To zdarzenie pokazuje, jak skutecznie potrafi działać infrastruktura drogowa zaprojektowana z myślą o poprawie bezpieczeństwa i absorbowaniu uderzeń.

W zderzeniu nikt nie ucierpiał, a uszkodzona została jedynie infrastruktura drogowa oraz pojazd. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, zakwalifikowali zdarzenie jako kolizję i ukarali kierującego mandatem karnym.
Poduszki zderzeniowe TMA to standard na drogach w całej Europie. Coraz więcej pojawia się ich w Polsce
Aby na drogach było bezpieczniej, należy skupić się nie tylko na zaostrzaniu taryfikatora, ale także na zwiększaniu świadomości kierowców oraz modernizowaniu infrastruktury drogowej. W krajach Europy Zachodniej poduszki zderzeniowe funkcjonują od lat w dwóch formach - znajdują się bezpośrednio na rozwidleniu drogi, na początku łączących się barier energochłonnych, lub montowane są na tylnej części ciężarówki, która zatrzymuje się na pasie drogowym, na którym prowadzone są prace.
Mobilne poduszki zderzeniowe montowane są na nadwoziu pojazdu ciężarowego o masie powyżej 8 t i potrafią przyjąć ogromne uderzenie dzięki zastosowaniu nowoczesnej technologii. W środku znajdują się trzy strefy zgniotu wykonane ze specjalnego materiału, który pochłania całą energię kinetyczną powstałą podczas zderzenia.
Z kolei poduszki zderzeniowe montowane na rozjazdach dróg oznaczone są zieloną tablicą z dwiema strzałkami, wskazującymi konieczność obrania pasa ruchu po prawej lub lewej stronie. Włączone są w system barierowy, dzięki czemu cała konstrukcja przejmuje sporą część siły zderzenia, a następnie pomaga wyprowadzić pojazd na tor jazdy.
Od 2023 r. poduszki zderzeniowe chronią drogowców podczas wykonywania prac na drogach ekspresowych i autostradach
Po serii tragicznych zdarzeń podczas wykonywania prac na drogach ekspresowych i autostradach nastąpił przełom. Na mocy Zarządzenia nr 18 Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad z dnia 26 lipca 2022 r., od 1 stycznia 2023 r. podczas wykonywanych robót pracownicy muszą być zabezpieczeni pojazdem ciężarowym z poduszką zderzeniową, który ustawiany jest bezpośrednio przed miejscem, gdzie pracować będzie służba drogowa. Dopuszczalne jest stosowanie urządzenia TMA montowanych na samochodzie ciężarowym na stałe lub TTMA w formie przyczepy. Oba rozwiązania spełniają wymogi nowego schematu zabezpieczenia prac.