Poduszka uratowała kierowcy życie. Wcale nie ta zamontowana w samochodzie

Z dużą prędkością uderzył w poduszkę zderzeniową. Kierowca wyszedł z samochodu o własnych siłach. / Fot. GDDKiA
Z dużą prędkością uderzył w poduszkę zderzeniową. Kierowca wyszedł z samochodu o własnych siłach. / Fot. GDDKiAGoogle Mapsmateriał zewnętrzny

W skrócie

  • Kierowca rozpędzonego samochodu uderzył w poduszkę zderzeniową na wysokości Kutna, a jego pojazd został doszczętnie zniszczony.
  • Dzięki nowoczesnej infrastrukturze drogowej, zwłaszcza poduszkom zderzeniowym, kierowca wyszedł z wypadku bez poważnych obrażeń.
  • Poduszki zderzeniowe TMA stają się standardem na polskich drogach, zapewniając większe bezpieczeństwo zarówno kierowcom, jak i pracownikom drogowym.
  • Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu

To cud, że żyje. Poduszka zderzeniowa uratowała mu życie

Barierki ochronne przy drodze, znak ograniczenia prędkości do 50 km/h, pas zieleni, ekrany dźwiękochłonne na tle lasu, wyraźne oznakowanie poziome na asfalcie.
Kierujący samochodem uderzył w taką poduszkę zderzeniową na rozwidleniu dróg.Google Mapsmateriał zewnętrzny

Poduszki zderzeniowe TMA to standard na drogach w całej Europie. Coraz więcej pojawia się ich w Polsce

Zobacz również:

Od 2023 r. poduszki zderzeniowe chronią drogowców podczas wykonywania prac na drogach ekspresowych i autostradach

Volvo niszczy własne samochody. Wszystko w szlachetnym celuMaciej OlesiukINTERIA.PL