Obejrzeli auto i odjechali bez płacenia. Kara będzie wyjątkowo surowa
Sprzedaż samochodu to proces często żmudny, jednak jak pokazuje sytuacja z Jeleniej Góry, także bardzo niebezpieczny. Podczas umówionych oględzin właściciel luksusowego BMW został przez swoich gości zastraszony i okradziony. Mężczyźni odjechali autem bez płacenia, a teraz najlepsze lata spędzą za kratkami.
Oględziny grozy. Goście "wyskoczyli" z gazem
Przyjechali obejrzeć luksusowe BMW, ale jazdę próbą odbyli bez właściciela. Do sytuacji doszło w połowie kwietnia w Jeleniej Górze, kiedy trzech mężczyzn w wieku od 21 do 39 lat przyjechało na umówione oględziny. Samochód bardzo im się spodobał, jednak na miejscu okazało się, że nie zamierzali za niego zapłacić. Wspólnie zastraszyli właściciela gazem, wyrwali kluczyki siłą, a następnie odjechali w siną dal.
Samochód wróci do domu, a złodzieje trafią za kratki
Sprawa została niezwłocznie zgłoszona na policję. Do akcji wkroczyli funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego jeleniogórskiej komendy miejskiej i Komisariatu II Policji. BMW serii 7 o szacunkowej wartości 120 tys. złotych zostało odnalezione w lesie na terenie powiatu lwóweckiego. Wraz z pojazdem udało się namierzyć i zatrzymać podejrzanych mieszkańców województwa lubuskiego.
Najlepsze lata spędzą w więzieniu
Wszyscy trzej mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Za zabór pojazdu z użyciem przemocy lub groźby grozi im do 12 lat pozbawienia wolności. Jeden z nich trafił już do aresztu na 3 miesiące, a dwóch pozostałych objęto dozorem policyjnym i nałożono na nich zakaz opuszczania kraju.
Sprzedaż auta potrafi być niebezpieczna
Ta historia pokazuje, że przy sprzedaży samochodów - zwłaszcza tych droższych - trzeba uważać. Jak przy każdej transakcji, kiedy w grę wchodzą spore pieniądze, najlepiej umawiać się za dnia, w miejscach publicznych lub strzeżonych oraz monitorowanych. Dobrze jest mieć ze sobą druga osobę. W sytuacji bez wyjścia nie warto stawiać oporu i zdać się na pomoc służb, które w tej sytuacji spisały się na medal.