Rząd zaostrza przepisy. Wkrótce wyższe kary za wykroczenia drogowe
Do Sejmu trafił projekt ustawy mający na celu zmianę przepisów w zakresie poprawy bezpieczeństwa na drogach. Zakłada on wprowadzenie surowszych kar za nielegalne wyścigi oraz brawurową jazdę, szczególnie w przypadku recydywistów łamiących zakazy prowadzenia pojazdów. Wysokość grzywien może wynieść nawet 30 tys. zł, a w najbardziej drastycznych przypadkach piratom drogowym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Wkrótce odbędzie się pierwsze czytanie projektu.

W skrócie
- Nowy projekt ustawy przewiduje surowsze kary za nielegalne wyścigi i brawurową jazdę, sięgające nawet 30 tys. złotych grzywny i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
- Za udział w nielegalnych imprezach motoryzacyjnych sankcje obejmą także pasażerów i obserwatorów, którzy mogą zapłacić grzywny do 5 tys. złotych.
- Projekt obejmuje również zmiany w kilkunastu ustawach oraz rozszerza uprawnienia Straży Granicznej i możliwość przepadku pojazdu.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Dożywotni zakaz siadania za kierownicą dla osób łamiących sądowe zakazy prowadzenia, nawet 30 tys. zł grzywny i utrata prawa jazdy za driftowanie czy mandaty do 5 tys. zł - w tym dla pasażerów i gapiów - za udział w nielegalnych imprezach motoryzacyjnych. To tylko część z założeń nowego projektu ustawy o zmianie przepisów, który trafił do Sejmu i czeka na pierwsze czytanie.
Rząd zaostrza przepisy drogowe. Na celowniku nielegalne wyścigi
Resort sprawiedliwości przygotował obszerną listę zmian, które obejmą nowelizację aż 10 ustaw, takich jak Prawo o ruchu drogowym, Kodeks karny, Kodeks wykroczeń, Kodeks postępowania karnego czy Ustawa o kierujących pojazdami. Wśród kluczowych założeń projektu wymienia się m.in.:
- Surowsze sankcje, które mają objąć nielegalne wyścigi, drift oraz poważne naruszenia przepisów ruchu drogowego - przewidziano m.in. grzywny, kary ograniczenia wolności, a także kary pozbawienia wolności.
- Surowsze kary dla recydywistów łamiących sądowy zakaz prowadzenia pojazdów - w tym możliwość orzeczenia dożywotniego zakazu prowadzenia oraz przepadku pojazdu.
- Obowiązek zgłaszania zlotów i zgromadzeń pojazdów, w których bierze udział więcej niż 10 uczestników. Organizatorzy oraz uczestnicy nielegalnych wydarzeń tego typu mogą zostać ukarani grzywną lub karą ograniczenia wolności.
- Rozszerzenie uprawnień Straży Granicznej, która będzie mogła zatrzymywać osoby podejrzane o popełnienie wykroczeń drogowych, a także nakładać wyższe mandaty w przypadku nielegalnych zgromadzeń.
- Ułatwienie zajmowania i orzekania przepadku pojazdów wykorzystywanych do popełniania przestępstw drogowych, a także zapewniają pokrzywdzonym prawo do uzyskania informacji o ukaraniu sprawcy mandatem.
30 tys. zł za driftowanie. Pasażerowie i widzowie zapłacą 5 tys. zł
W praktyce oznacza to, że policja zyska nowe, skuteczne narzędzia do walki z nielegalnymi wyścigami oraz organizatorami i uczestnikami nieformalnych zlotów. Za driftowanie będzie grozić grzywna sięgająca nawet 30 tys. zł, a mandaty dla uczestników takich imprez - w tym nie tylko kierowców, ale również pasażerów i obserwatorów - będą wynosić od 1 do 5 tys. zł. Istotnie wzrosną też kary finansowe: minimalna grzywna za prowadzenie pojazdu mimo zakazu wzrośnie z 5 do 10 tys. zł, a za tamowanie lub utrudnianie ruchu drogowego podczas nielegalnego zgromadzenia wyniesie co najmniej 10 tys. zł.
Do 10 lat więzienia i łatwiejszy przepadek pojazdu
Najsurowsze kary przewidziano dla kierowców, którzy doprowadzą do śmiertelnego wypadku lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - w takich przypadkach grozić będzie kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Przepisy te obejmą zarówno uczestników nielegalnych wyścigów, jak i osoby prowadzące pojazdy mimo obowiązującego zakazu.
Zaostrzone zostaną również przepisy dotyczące przepadku pojazdu. Będzie on możliwy nie tylko wobec nietrzeźwych kierowców, lecz także wobec tych trzeźwych, którzy prowadzą pojazd pomimo sądowego zakazu. Gdy stężenie alkoholu we krwi kierowcy wynosi od 0,5 do 1,5 promila, przepadek pojazdu będzie miał charakter fakultatywny, natomiast powyżej 1,5 promila stanie się obowiązkowy.
Nowe przepisy zaczną obowiązywać już wkrótce
Ustawę skierowano już do I czytania na posiedzeniu Sejmu, następnie musi trafić do Senatu i podpisu prezydenta. Nowe przepisy wejdą w życie po 30 dniach od ich ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. Części przepisów zacznie obowiązywać jednak dopiero po 3 miesiącach od wspomnianego terminu.