Kraków tonie w długach i wydaje miliony na projekt SCT
Wprowadzenie Strefy Czystego Transportu w Krakowie nadchodzi wielkimi krokami. Od pewnego czasu w stolicy Małopolski prowadzona jest kampania informacyjna mająca na celu przedstawienie mieszkańcom zalet rozwiązania. Jednocześnie w Biuletynie Zamówień Publicznych na 2025 rok uwzględniono znaczące wydatki związane z wdrożeniem strefy. Jak się to ma do rekordowego zadłużenia miasta?
Spis treści:
Krakowskie władze intensywnie przygotowują się do wdrożenia Strefy Czystego Transportu, która według aktualnego projektu powinna zacząć obowiązywać 1 lipca 2025 roku. W związku z tym stolica Małopolski od pewnego czasu prowadzi kampanię informacyjną, mającą na celu przedstawienie mieszkańcom zalet tego rozwiązania.
Kraków przeznacza miliony na kampanie promującą SCT
W wrześniu 2024 roku Zarząd Transportu Publicznego w Krakowie podpisał umowę z firmą ANDO na opracowanie kampanii informacyjnej, której koszt oszacowano na 819 tys. zł. Zgodnie z zapowiedziami władz miasta, celem kampanii nie było jedynie promowanie strefy, ale przede wszystkim pokazanie, że może być jednym ze sposobów na poprawę jakości powietrza. W ramach kampanii planowano wykorzystanie m.in. plakatów, billboardów oraz prasy, a według urzędników projekt okazał się sukcesem. Maciej Piotrkowski z Zarządu Transportu Publicznego, cytowany przez serwis Love Kraków, zaznaczył:
Jesteśmy zadowoleni z tej współpracy. Publikacje pojawiały się w mediach: portalach, gazetach i w radiu, a także influencerzy zrobili bardzo ładne zasięgi.
Jak się jednak okazuje, dotychczasowe działania to wciąż za mało. Z opublikowanego niedawno Biuletynu Zamówień Publicznych miasta Krakowa wynika, że miasto planuje ponieść dodatkowe wydatki na dalsze rozpowszechnianie informacji dotyczących Strefy Czystego Transportu.
Plan przetargowy na 2025 rok obejmuje m.in. wydatki na "Materiały promocyjne dotyczące SCT" w wysokości 500 tys. zł, "Adaptację systemu SCT do nowej uchwały o SCT" na kwotę 400 tys. zł oraz "Oznakowanie Strefy Czystego Transportu w oparciu o projekty zmiany stałej organizacji ruchu" na kolejne 500 tys. zł. Ponadto, ponownie pojawił się projekt o nazwie "Kampania informacyjno-edukacyjna o nowej uchwale o SCT", który tym razem został oszacowany na 1 mln zł.
Miliony na promocję SCT. A miasto tonie w długach
Kwota niemała, tymczasem jak przekonywał w grudniu 2024 roku prezydent miasta Aleksander Miszalski – w porównaniu z innymi dużymi miastami, Kraków jest w bardzo złej kondycji finansowej. Eksperci prognozują, że w 2025 roku dług stolicy Małopolski przekroczy 7,5 mld zł. Problem jest na tyle poważny, że jeszcze rok temu ostrzegano, iż w obliczu ogromnego długu i dużego deficytu budżetowego miasto może być zmuszone do funkcjonowania w trybie awaryjnym. Władze Krakowa zapewniają jednak, że opublikowany Biuletyn to jedynie wstępny plan i założenia, a proponowane przetargi mogą jeszcze ulec zmianie.
Wszelkie decyzje dotyczące formy i zakresu akcji informacyjnej związanej z nową strefą czystego transportu w Krakowie, będą podejmowane dopiero po przyjęciu uchwały w tej sprawie. Środki na ten cel są wstępnie oszacowane i zabezpieczone
Konsultacje społeczne w sprawie SCT. Wciąż nie ma raportu
W związku ze Strefą Czystego Transportu w Krakowie pojawiły się również pytania dotyczące niedawno przeprowadzonych konsultacji społecznych. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, raport z tych konsultacji powinien zostać opublikowany w ciągu 30 dni od ich zakończenia, czyli do 17 stycznia. Jednakże raport ten nie został jeszcze udostępniony. Powodem opóźnienia ma być rekordowa liczba wniosków, która wyniosła aż 20 tys.
W ramach konsultacji społecznych wpłynęło blisko 20 tysięcy wniosków i uwag, obejmujących zarówno formularze dwóch ankiet internetowych i ankiety papierowe, jak i opinie przekazane w formie pisemnej oraz drogą elektroniczną. Ze względu na tak dużą liczbę zgłoszeń ich analiza wymaga dodatkowego czasu
Zgodnie z § 10 ust. 4 Uchwały Rady Miasta Krakowa, regulującej przebieg konsultacji, w uzasadnionych przypadkach – gdy konieczne jest opracowanie obszernej dokumentacji lub przeprowadzenie dodatkowych analiz – termin publikacji może zostać odpowiednio wydłużony.
Tym samym wciąż nie wiadomo, jak SCT w Krakowie będzie wyglądać. Według ostatniej propozycji, SCT miałaby obejmować cały Kraków, co w konsultacjach nie podobało się mieszkańcom.
