Stacje paliw na cenzurowanym. Piasek i woda w dieslu
Tankowanie za granicą, nie dość, że zwykle droższe, może oznaczać również kłopoty. Przekonali się o tym szwajcarscy kierowcy, którzy wpadli w kłopoty po zatankowaniu na włoskich stacjach paliw - w jednym przypadku mieszanka zawierała wodę, w drugim piasek. Koszty awarii liczone były w tysiącach euro.

Problem dotyczy nie tylko małych, przydrożnych stacji - poszkodowani tankowali także na markowych punktach Esso. Pierwszy przypadek miał miejsce w sierpniu w regionie Abruzji. Szwajcarski turysta zatankował diesla o trzeciej nad ranem na małej stacji należącej do sieci Sarni Oil. Po kilkunastu kilometrach jego VW Tiguan zaczął szarpać, tracić moc, aż w końcu stanął na poboczu autostrady.
Po odholowaniu do warsztatu w Szwajcarii mechanicy znaleźli piasek w całym układzie paliwowym. Konieczna była wymiana zbiornika, filtrów, przewodów i czyszczenie wtryskiwaczy. Rachunek wyniósł równowartość około 20 tysięcy złotych.
Redakcja szwajcarskiego portalu "20 minuten" próbowała skontaktować się ze stacją Sarni Oil, ale numer telefonu był nieaktualny, a firma nie odpowiedziała na pisemne zapytanie.
Woda zamiast diesla na stacji Esso
Drugi przypadek z września jest także niepokojący. 36-letni Szwajcar zatankował na stacji Esso w Fratta Sud koło Portogruaro. Po przejechaniu kilku kilometrów zapalił się komunikat o awarii, a silnik stracił moc. Diagnoza: woda w paliwie. Koszt naprawy i holowania wyniosły około 5 tys. zł.
Pracownik stacji twierdził, że tydzień wcześniej przeprowadzono testy i nie znaleziono wody w zbiornikach. Przyznał jednak, że rok wcześniej były podobne przypadki. Esso Italia zrzuciła odpowiedzialność na firmę Salvetti Rete GmbH, która zarządza stacją. Ta z kolei zapewniała o regularnych kontrolach jakości i specjalnym ubezpieczeniu, ale winy nie uznała.
Skąd bierze się zanieczyszczone paliwo?
Raphael Hunziker z firmy zajmującej się czyszczeniem zbiorników paliwowych wyjaśnia mechanizm: "W dieslu z czasem tworzy się osad na dnie zbiornika. Jeśli zbiornik nie jest regularnie czyszczony, a zostanie uzupełniony świeżym paliwem, strumień może poderwać osad z dna". Zatem stacje oszczędzające na konserwacji mogą nieświadomie sprzedawać zanieczyszczone paliwo. Problem narasta szczególnie przy niskim stanie zbiornika, gdy pompa zasysa paliwo z samego dna.
Touring Club Szwajcarii przeprowadził testy na 202 stacjach w różnych krajach. Wszystkie próbki miały poziom wody poniżej dopuszczalnej normy. To sugeruje, że problem dotyczy pojedynczych, zaniedbanych stacji, a nie wielu z nich.
Jak rozpoznać złe paliwo?
Natychmiastowe symptomy to:
- Szarpanie silnika, szczególnie przy przyspieszaniu
- Nagła utrata mocy
- Nierówna praca na biegu jałowym
- Dym o nietypowym kolorze z wydechu
- Zapach spalin inny niż zwykle
Objawy po dłuższej jeździe:
- Trudności z rozruchem
- Gaśnięcie silnika podczas jazdy
- Komunikaty o awarii układu paliwowego
- Świecenie kontrolki "check engine"
W nowoczesnych silnikach z wtryskiem common rail nawet niewielka ilość wody czy zanieczyszczeń może spowodować kosztowne uszkodzenia. Wtryskiwacze pracujące pod ciśnieniem 2000 barów są niezwykle wrażliwe na jakość paliwa.
Co zrobić po zatankowaniu złego paliwa?
Najlepiej od razu zatrzymać się w bezpiecznym miejscu. Każdy kolejny kilometr i minuta pracującego na złym paliwie silnika - niezależnie od tego, czy chodzi o złej jakości paliwo czy po prostu pomyłkę w tankowaniu - to większe ryzyko droższych awarii. Gdy mamy podejrzenia co do jakości paliwa, kluczowe będą dowody: paragon, zdjęcie dystrybutora, a nawet próbka paliwa (pobrana w naszej obecności). Mechanik powinien też pobrać próbkę paliwa ze zbiornika w aucie przed spuszczeniem.
Stacje wysokiego ryzyka to najczęściej małe, niezależne punkty z niskim obrotem przy rzadko uczęszczanych drogach, a także stacje sezonowe lub takie, które sprzedają dwa podstawowe rodzaje paliwa.
Według danych towarzystw ubezpieczeniowych, problem częściej występuje w krajach południowej Europy - Włoszech, Hiszpanii, Grecji. Nie wynika to ze złej woli, ale z wyższych temperatur sprzyjających kondensacji wody w zbiornikach.