Kontrole na granicach z Niemcami i Litwą zostają na dłużej. Jest decyzja rządu

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji ogłosiło decyzję o przedłużeniu kontroli na granicach z Niemcami i Litwą. Choć pierwotnie miały obowiązywać tylko do 5 sierpnia, nowe rozporządzenie przedłuża ich działanie do 4 października 2025 roku.

Jak poinformował minister Marcin Kierwiński, dokument został wydany w piątek i przekazany do notyfikacji Komisji Europejskiej. O decyzji poinformowano także rządy państw sąsiednich. Według deklaracji MSWiA, działania Polski spotkały się ze zrozumieniem unijnych partnerów.

Powodem decyzji jest nasilenie się ruchu nielegalnej migracji przez Litwę i Łotwę, po tym jak szczelność zapory na granicy z Białorusią osiągnęła według MSWiA 98 proc. - co skutecznie ograniczyło dotychczasowy wschodni szlak.

Z danych opublikowanych przez MSWiA wynika, że tylko w okresie od 7 do 30 lipca na przejściach granicznych z Niemcami:

• skontrolowano ponad 243 tys. osób,
• sprawdzono ponad 110 tys. pojazdów,
• 105 osobom odmówiono wjazdu do Polski,
• 72 osoby zostały przyjęte z powrotem po odesłaniu przez Niemcy,
• w dwóch przypadkach Polska odmówiła przyjęcia,
• 6 osób zawrócono do Niemiec.

To efekt wzmożonych działań po obu stronach granicy. Niemcy prowadzą wyrywkowe kontrole od października 2023 roku, a w maju 2025 r. nowy rząd w Berlinie wprowadził ich zaostrzenie - m.in. nakazując zawracanie osób ubiegających się o azyl.

Polska uruchomiła swoje kontrole 7 lipca 2025 roku, a ich dalsze obowiązywanie zależy - według deklaracji ministra - od danych przekazywanych przez Straż Graniczną, wojsko i policję. Kolejne decyzje w tej sprawie mają zapaść we wrześniu.

Decyzja MSWiA ma istotne skutki dla kierowców podróżujących między Polską a Niemcami oraz Litwą. Na wielu przejściach granicznych tworzą się kolejki, a czas oczekiwania ulega wydłużeniu. Najbardziej dotknięci są kierowcy zawodowi oraz osoby codziennie dojeżdżające do pracy.

Krytycznie o skutkach takich działań wypowiadają się także przedstawiciele niemieckich władz lokalnych. Minister gospodarki Saksonii Dirk Panter ostrzegł, że długi czas oczekiwania, niepewność planowania i utrudnienia w przepływie towarów ostatecznie szkodzą wszystkim zaangażowanym.

Warto przypomnieć, że zarówno Polska, jak i Niemcy należą do strefy Schengen, której celem jest swobodne przekraczanie granic wewnętrznych. Tymczasowe kontrole wprowadzane są jednak w sytuacjach nadzwyczajnych, jak zagrożenie dla porządku publicznego czy bezpieczeństwa narodowego.

Na razie wiadomo, że kontrole będą obowiązywać do 4 października. We wrześniu, na podstawie bieżącej analizy sytuacji, rząd podejmie decyzję o ewentualnym dalszym ich przedłużeniu lub zniesieniu.

Zgodnie z zapewnieniami ministra Kierwińskiego, celem działań jest ograniczenie presji migracyjnej i domknięcie szlaku, który z Białorusi przeniósł się przez Litwę i Łotwę w kierunku Europy Zachodniej.