Jest wyrok w sprawie kierowcy Arteona. Więzienie to nie wszystko

Sąd Rejonowy w Olsztynie wydał wyrok w sprawie kierowcy niebieskiego Volkswagena Arteona, który dwa lata temu doprowadził do groźnego wypadku na drodze ekspresowej S7. Jarosław W. został skazany na 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Choć mężczyźnie groziły trzy lata więzienia, sąd uznał za okoliczność łagodzącą fakt, że kierowca Arteona nie był wcześniej karany. To jednak nie wszystko. Jarosław W. musi również pokryć koszty sądowe w wysokości 5 tys. zł oraz wypłacić zadośćuczynienie dla kierowcy Seata opiewające na kwotę 10 tys. zł. Wyrok jest nieprawomocny.

Przypomnijmy, w sierpniu 2022 roku na drodze ekspresowej S7 między Ostródą i Olsztynkiem kierowca Volkswagena Arteona wyprzedził samochód, którym podróżowało małżeństwo z czteroletnim dzieckiem. Następnie zajechał im drogę. W efekcie kierowca wyprzedzanego Seata stracił panowanie nad autem i kilkukrotnie odbił się od barierek. Kierowca niebieskiego Arteona odjechał, ale został namierzony przez policję.

W marcu 2023 roku Jarosław W. został skazany za niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami oraz spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Mężczyzna został ukarany grzywną w wysokości 15 tys. złotych. Sąd wydał wobec niego także zakaz prowadzenia pojazdów na 14 miesięcy. Wyrok nie był prawomocny, a do sądu wpłynęły dwie apelacje.

W czerwcu zeszłego roku rozpatrzył je rozpatrzył je Sąd Okręgowy w Olsztynie. Ostatecznie wyrok uległ pewnym zmianom - zakaz prowadzenia pojazdów został podniesiony do trzech lat. Wyrok był prawomocny. Obecny wyrok sądu jest wynikiem odrębnego postępowania. Prokuratura Rejonowa Olsztyn-Południe postawiła mu zarzut narażenia osób trzecich na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia poprzez sprowadzenie zagrożenia w ruchu drogowym.