Badanie za 250 zł i zdjęcie na przeglądzie. Bolesne zmiany dla kierowców
Gdyby rządzącym faktycznie zależało na podniesieniu jakości badań technicznych, zmiany pokroju wprowadzenia obowiązku fotografowania pojazdów na przeglądach mogłyby wejść w życie z dnia na dzień. Kierowcy, przynajmniej na razie, mogą jednak spać spokojnie. Resort Infrastruktury rzeczywiście pracuje nad rewolucją w badaniach technicznych, ale zmiany w tym zakresie mają być wieloaspektowe. Oznacza to, że domagająca się podwyżek branża SKP musi poczekać na kompleksowy projekt ustawy. Podwyżki opłat za badania techniczne i uszczelnienie kontroli nad pojazdami jest przesądzone, ale wszystko wskazuje na to że kierowców kolejny raz uchroni przez zmianami kalendarz wyborczy.
Spis treści:
- Co się zmieni w badaniach technicznych pojazdów?
- Ile za przegląd? Podwyżka cen badań technicznych kwestią czasu
- 200 zł za badanie techniczne pojazdu? Propozycja SKP
- Zdjęcia podczas przeglądu i pomiar cząstek stałych
- Zdjęcie na przeglądach nawet od 1 lutego? Resort mówi kategoryczne ”nie”
- Od kiedy zmiany na przeglądach? Będą nowe ceny i zdjęcia
- Będą zdjęcia i kary za spóźnienie na przegląd? Przepisy zapowiadane od 7 lat
Niedawno informowaliśmy, że zaledwie 2,14 proc. z przeprowadzonych w Polsce w 2024 roku 22 160 098 badań technicznych pojazdów zakończyło się wynikiem negatywnym. Oznacza to, że średnio przeglądu nie zaliczał w naszym kraju 1 na 45 skontrolowanych przez diagnostów samochodów. Dla porównania, np. w Niemczech jest to 1 na 5 poddanych inspekcji technicznej aut.
Co się zmieni w badaniach technicznych pojazdów?
Ubiegłoroczne dane to kolejny dowód na kryzys z w jakim od lat tkwi branża Stacji Kontroli Pojazdów w Polsce. W rozmowie z Interią prezes Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów Jolanta Źródłowska zwraca uwagę, że część oczekiwanych przez diagnostów zmian mogłaby wejść w życie nawet z dnia na dzień. Ministerstwo zwleka jednak z wiążącymi deklaracjami w tej sprawie, a na stronach Rządowego Centrum Legislacji próżno szukać konkretnego projektu.
W chwili obecnej zarówno oficjalne pisma ministerstwa jak również wypowiedź Ministra Bukowca w Sejmie z dnia 20 listopada 2024 r. jednoznacznie wskazują, że takie prace trwają. Do dzisiaj jednak nie mamy możliwości zapoznania się z konkretnym dokumentem projektu ustawy i nie mamy możliwości składania swoich uwag
Ile za przegląd? Podwyżka cen badań technicznych kwestią czasu
Przedstawiciele Stacji Kontroli Pojazdów od lat domagają się ”urealnienia” ceny badań technicznych pojazdów. Obecne stawki, 98 zł za samochód osobowy bez LPG, określone zostały w rozporządzeniu ministra Infrastruktury z września 2004 roku. Branża SKP wielokrotnie przypominała, że w 2004 roku minimalne wynagrodzenie za pracę wynosiło 824 zł brutto, co wystarczało na 8 badań okresowych samochodu osobowego. Obecnie minimalne wynagrodzenie wynosi już 4666 zł brutto i wystarcza na blisko 48 badań okresowych.
Problem wielokrotnie przebijał się na w ostatnich miesiącach na pierwsze strony gazet za sprawą licznych organizowanych przez SKP akcji protestacyjnych. Właściciele stacji kontroli pojazdów i sami diagności podkreślają, że na przestrzeni 20 lat realny wskaźnik inflacji wyniósł 85 proc.
Na problemy branży wielokrotnie zwracali też uwagę posłowie. Tylko w tej kadencji Sejmu posłowie, chociażby za sprawą składanych interpelacji, interweniowali w tej sprawie ponad 30-krotnie!
200 zł za badanie techniczne pojazdu? Propozycja SKP
Ile zdaniem przedstawicieli branży SKP powinno kosztować dziś obowiązkowe badanie techniczne w Polsce?
W naszej ocenie podwyższenie opłaty do kwoty 200 zł + VAT będzie kwotą realną i wyważoną, mając na względzie zasobność portfeli kierowców, jak również zmianę cen usług na usługi serwisowe. W pierwszej kolejności należy podwyższyć opłatę jednorazowo do ww. kwoty, tak aby pokryć straty branży przez ostatnie 20 lat
Prezes PISKP zwraca też uwagę, że konieczne jest wprowadzenie systemu indeksacji opłaty o wskaźnik ekonomiczny. Tutaj pomysłów jest kilka, jak np. wskaźnik inflacji czy wzrost płacy minimalnej.
Zdjęcia podczas przeglądu i pomiar cząstek stałych
Paradoksalnie, branża SKP domaga się nie tylko ”urealnienia” ceny, ale też uszczelnienia systemu kontroli.
Oczekujemy od nowej ustawy zmian w systemie badań technicznych, które podwyższą jakość badań technicznych. W szczególności jest to kwestia wykonywania zdjęć pojazdów przez diagnostów podczas badań technicznych oraz wprowadzenia obowiązku cyklicznych szkoleń diagnostów
I zaznacza, że kwestia wykonywania zdjęć nie wymaga zmiany ustawowej, a jednie nowelizacji rozporządzenia w sprawie zakresu i sposobu badań technicznych.
Zatem ministerstwo może podwyższyć jakość badań nie czekając na zakończenie długotrwałego procesu legislacyjnego nad ustawą - kwituje.
Warto jeszcze dodać, że w ostatnich miesiącach na linii przedstawiciele branży SKP – Ministerstwo Infrastruktury odbyło się też kilka spotkań dotyczących ewentualnego wyposażenia diagnostów w liczniki cząstek stałych. Te miały by zastąpić w szerszej perspektywie stosowane dziś dymomierze i pozwolić na określenie czy dany pojazd ma sprawny filtr cząstek stałych.
Bez zmian w opłatach za badania techniczne to jednak odległa perspektywa.
Wprowadzanie nowych urządzeń na wyposażenie stacji w tym licznika cząstek stałych, wykorzystywanego m.in. przy diagnozowaniu usunięcia filtra DPF, nie jest obiektywnie możliwe bez zmian opłat za badania techniczne pojazdów. Przedsiębiorców nie stać po prostu w chwili obecnej na zakup takich urządzeń
Zdjęcie na przeglądach nawet od 1 lutego? Resort mówi kategoryczne ”nie”
Widmo szybkiej waloryzacji stawek za przeglądy wydaje się jednak mało realne. W rozmowie z Interią rzecznik prasowy Ministerstwa Infrastruktury Anna Szumańska kategorycznie zaprzecza, by resort pracował nad nowymi rozporządzeniami.
Zaproponowane przez Ministerstwo Infrastruktury zmiany mają być kompleksowe i przybrać formę ustawy. Oznacza to, że przed nami cały proces legislacyjny, który w najlepszym wypadku zajmuje kilka miesięcy.
Ministerstwo Infrastruktury złożyło w połowie grudnia 2024 roku wniosek o wpisanie do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów projektu ustawy, wprowadzającej zmiany w systemie badań technicznych pojazdów. Sam projekt zakłada poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym i pozytywny wpływ na ochronę środowiska przez "uszczelnienie" systemu badań technicznych i stworzenie spójnego nadzoru nad prawidłowością przeprowadzania badań technicznych pojazdów.
Po uzyskaniu wpisu do wykazu prac rządu rozpocznie się proces legislacyjny. W pierwszym etapie przeprowadzone zostaną uzgodnienia wewnątrzresortowe, a następnie szerokie konsultacje publiczne i uzgodnienia międzyresortowe, wtedy też projekt zostanie opublikowany na stronach RCL
Od kiedy zmiany na przeglądach? Będą nowe ceny i zdjęcia
Sytuacja zaczyna przypominać grę na czas stosowaną przez poprzednie władze resortu Infrastruktury. Przypominamy, że w poprzedniej kadencji Sejmu, na ostatniej prostej do wprowadzenia, projekt kompleksowych zmian w przepisach dotyczących przeglądów utknął w Komisji Infrastruktury. W efekcie nie udało się wprowadzić ich przed wyborami parlamentarnymi, a po zakończeniu kadencji Sejmu, gotowa już ustawa musiała trafić do kosza. Nikt nie ma chyba wątpliwości, że powodem zaskakującej opieszałości rządzących była wówczas tocząca się właśnie kampania przed wyborami parlamentarnymi.
Trudno oprzeć się wrażeniu, że obecne tempo działania Ministerstwa Infrastruktury to również efekt rozkręcającej się właśnie kampanii przed wyborami prezydenckimi.
Przepisy, które nie weszły w życie w 2023 roku przewidywały m.in. obowiązek fotografowania pojazdów na badaniach technicznych i wprowadzenie kar dla spóźnialskich kierowców. Chodziło o dwukrotność ceny przeglądu dla osób, które pojawią się w SKP w ponad 30 dni po terminie obowiązywania badania technicznego.
Będą zdjęcia i kary za spóźnienie na przegląd? Przepisy zapowiadane od 7 lat
Kwestie związane z gruntownym ”uszczelnieniem” systemu badań technicznych pojazdów cyklicznie wracają do przestrzeni medialnej od 2018 roku. W grudniu 2018 roku, tuż przed trzecim czytaniem w Sejmie, pierwszy projekt takich przepisów (ustawa) trafił jednak do "zamrażarki". Od tego czasu wracano do niego wielokrotnie. Kolejno pojawiały się nowe projekty ustaw i nowe terminy wejścia w życie nowego prawa:
- 1 stycznia 2021,
- 1 września 2022,
- 1 stycznia 2023,
- lipiec 2023.
Warto jeszcze przypomnieć, że w uzasadnieniu każdego z projektów można było przeczytać, że wynikają one z konieczności dostosowania polskiego prawa do przepisów unijnych. Ściślej chodzi o dyrektywę 2014/45/UE, która powinna zostać wdrożona przez Polskę najpóźniej 20 maja 2017 roku i zacząć być stosowana od dnia 20 maja 2018 roku.