100 rządowych obwodnic na papierze. Po 4 latach kierowcy dostali tylko 6
Cztery lata temu rząd obiecał kierowcom 100 nowych obwodnic do 2030 roku. Minęła połowa dekady, a oddano zaledwie sześć. Co dalej z Programem Budowy 100 Obwodnic i kiedy faktycznie pojedziemy nowymi trasami?

Spis treści:
Rządowe plany miały odciążyć miasta, a utknęły na etapie planów
Program Budowy 100 Obwodnic na lata 2020-2030 został przyjęty 13 kwietnia 2021 roku. Cel? Usprawnienie ruchu drogowego, wyprowadzenie tirów z centrów miast i poprawa bezpieczeństwa. Założenie było ambitne - 820 km nowych tras, koszt: 28 miliardów złotych.
Rzeczywistość szybko zweryfikowała te plany. Dziś - po czterech latach - gotowych jest jedynie 6 obwodnic. To łącznie zaledwie 27,6 km nowej infrastruktury z obiecanych 820 km. Są to obwodnice:
Strykowa (woj. wielkopolskie), Grzymiszewa (woj. wielkopolskie), Strzelec Krajeńskich (woj. lubuskie), Gryfina (woj. zachodniopomorskie), Brzezia (woj. pomorskie) i Smolajn (woj. warmińsko-mazurskie).
Tempo budowania obwodnic nie powala
Nie wszystko jednak utknęło w miejscu. Jak podaje GDDKiA, 22 obwodnice o długości 184,2 km są aktualnie w budowie. Prace trwają m.in. w Gostyniu, Pułtusku, Szczecinku, Lipsku, Koźminie Wielkopolskim czy Wąchocku. Część z tych inwestycji ma zakończyć się jeszcze w 2025 roku.
Najbliżej finału są m.in. obwodnice:
- Żodynia - koniec planowany na 2025,
- Suchowoli i Sztabina - wiosna 2025,
- Szczecinka - drugi kwartał 2025,
- Koźmina Wielkopolskiego - połowa 2025.
Ale są też inwestycje z terminem oddania dopiero w 2028 roku. Przykłady? Głogów, Wałcz, Srock czy Białobrzegi.
Obwodnice w przygotowaniu. Więcej papieru niż asfaltu
Jeszcze gorzej wygląda sprawa z obwodnicami, które dopiero są "w przygotowaniu". To aż 59 projektów - łącznie 568,3 km dróg, których fizycznie nie widać. Na razie to plany, dokumentacja, wnioski środowiskowe i analizy.
Dodatkowo 13 obwodnic o długości 115 km jest obecnie na etapie przetargów. Znajdują się tu m.in. Starogard Gdański, Pilzno, Jasło czy Skaryszew. Kiedy ruszy tam budowa? Trudno powiedzieć. Od przetargu do wbicia pierwszej łopaty potrafią minąć całe lata.
Rządowe obwodnice obiecane, a efekty rozczarowujące
Po czterech latach Program Budowy 100 Obwodnic wygląda bardziej jak lista pobożnych życzeń niż realny plan działania. Sześć ukończonych projektów to zaledwie 6 proc. całości. Nawet biorąc pod uwagę obwodnice w budowie - mówimy o 28 proc. postępu.
A przecież za nami już prawie połowa czasu przewidzianego na realizację programu. Bez przyspieszenia i uproszczenia procedur, osiągnięcie celu do 2030 roku wydaje się mało realne. Czasu coraz mniej, a kierowcy wciąż stoją w korkach w środku miast - tam, gdzie miało ich już dawno nie być.