Używane auta hybrydowe. Typowe usterki, na co uważać przy zakupie?

Rynek używanych hybryd rośnie w szybkim tempie - w końcu pierwsze takie modele pojawiły się już ponad 15 lat temu. Czy fakt, że układ napędowy składa się nie tylko z silnika spalinowego, ale też elektrycznego i akumulatorów podwyższa koszty eksploatacji czy też niekoniecznie? Sprawdzamy!

Na polskim rynku używanych hybryd przeważają oczywiście modele japońskie, bo to właśnie producenci tacy jak Toyota, Lexus czy Honda pierwsi zaczęli rozwijać ten typ napędu. 

Reklama

Co to jest napęd hybrydowy?

Większość modeli jakie znajdziemy w ogłoszeniach to tak zwany pojazdy HEV - hybrid electric vehicle. Nie da się w nich ładować akumulatorów z zewnętrznego źródła, energia odzyskiwana jest poprzez ładowanie "baterii" silnikiem spalinowym lub podczas hamowania. Układ hybrydowy składa się zazwyczaj z benzynowej jednostki wolnossącej, silnika elektrycznego oraz zestawu akumulatorów. 

Taka hybryda może w odpowiednim ustawieniu (uruchamia się je przeważnie przyciskiem EV) poruszać się wyłącznie w trybie elektrycznym, ale z uwagi na ograniczoną "pojemność baterii" (1-3 kWh) raczej przy niskich prędkościach i na niewielkim dystansie (około 2-3 km). Silnik elektryczny odciąża jednostkę spalinową najczęściej w mieście, ta wyłącza się bardzo często np. podczas toczenia czy przy niewielkim obciążeniu. 

W przypadku najpopularniejszych hybryd Toyoty kierowca musi tylko wybrać przełożenie skrzyni (przód/tył), a przekładnia sama nieustannie dobiera najlepsze przełożenia. Jazda hybrydą nie różni się więc od jazdy autem z klasycznym "automatem", tyle, że podczas zwalniania (puszczenia nogi z gazu) auto może mocniej zwalniać, w trybie mocniejszej rekuperacji nawet tak mocno, że bez wciskania hamulca zapalają się światła stopu.

Używane auto hybrydowe - typowe usterki

Największą wątpliwość wśród kierowców wywołuje oczywiście temat żywotności akumulatorów, szczególnie w autach, które są starsze niż 10 lat. I tu dobra wiadomość - okazuje się, że układy hybrydowe nierzadko są w stanie pokonać 300 tys. km bez żadnej awarii i bez znaczącego spadku efektywności akumulatorów. Oczywiście trzeba pamiętać o regularnym serwisie, sprawdzaniu układu chłodzenia, wymianie odpowiednich płynów, ale efektywność akumulatorów, szczególnie, gdy spełnione są odpowiednie warunki, po kilku/kilkunastu latach spada tylko minimalnie. 

"Baterie" da się wymienić w ASO lub innym serwisie, co przeważnie sporo kosztuje (od 5 do nawet 30-40 tys. zł), ale można je też zregenerować lub, co najlepsze, zlokalizować i wymienić tylko te ogniwa akumulatorów, które zużyły się najbardziej. Nie tracą one bowiem swojej efektywności równomiernie m.in. ze względu na różnice temperatur w układzie. Wymiana pojedynczych cel zazwyczaj zamyka się w kwocie do 2500 zł. 

Sam proces wymiany też nie trwa długo, np. w Toyocie Prius czy Auris wyciągnięcie zużytego akumulatora to maksymalnie kilkadziesiąt minut pracy, a całą naprawę można zakończyć w ciągu dnia roboczego. Z uwagi na koszty lepiej jednak zdecydować się na akumulatory po regeneracji (te są montowano również w ASO), zakłady dają na nie rok gwarancji bez limitu kilometrów.

Szczególną uwagę w przypadku hybryd trzeba zwrócić na układ zarządzania temperaturą. Wszystkie wywietrzniki/kratki wentylacyjne muszą mieć swobodny przepływ powietrza, które chłodzi akumulatory - jeśli to zaniedbamy może dojść do awarii. Lepiej więc trzymać porządek w aucie i zwrócić uwagę, gdzie umieszczono kratki wentylacyjne w kabinie. Raz w roku warto też wymienić filtr siatkowy, który może się zapchać i zaburzyć przepływ powietrza. Inną usterką, z którą można się zetknąć, jest zepsuty falownik, czyli element, który zamienia prąd stały (ten z akumulatorów) w zmienny (ten, który potrzebny jest do zasilania jednostki elektrycznej i odzyskiwania energii). Falownik ma swój układ chłodzenia z płynem i jeśli zaniedbamy jego wymianę (koszt do 300 zł) ryzykujemy usterkę, która będzie kosztować 2000 zł (wymiana).

Inne typowe awarie aut hybrydowych dotyczą przekładni bezstopniowych. Jeśli ktoś zaniedbał wymianę oleju albo stosował nieodpowiedni skrzynia może się zepsuć, a jej naprawa będzie kosztowna - nawet kilka tysięcy złotych. Warto pamiętać, że wymiana oleju w takiej skrzyni musi być częstsza, co jakieś 30-40 tys. km, a sam olej więcej kosztuje. Droższe w hybrydach są też elementy eksploatacyjne, np. świece, które potrafią kosztować do 100 zł/szt. Jeśli dojdzie do awarii klimatyzacji winna może być elektryczna sprężarka (w odróżnieniu od klasycznej, napędzanej paskiem).

Używany samochód hybrydowy - co sprawdzić na jeździe testowej?

Dobrze jest przetestować, ile testowane przez nas auto przejedzie w trybie elektrycznym, jeśli np. połowę tego, co obiecuje producent oznacza to, że "baterie" mogą być już w złym stanie. Warto zwrócić też uwagę na ekran i grafiki obrazujące odzyskiwanie energii - jeśli wszystko odbywa się płynnie to dobrze, jeśli nie - dobrze udać się do mechanika specjalizującego się w hybrydach. Także po to, by podłączyć auto do komputera w poszukiwaniu błędów. Przy okazji oceni on, czy np. akumulatory i wiązki znajdujące się pod podłoga nie miały styczności z wodą, zdarzają się bowiem pojazdy po zalaniu, które sprowadzono najczęściej z USA. Są tańsze, ale ich przywrócenie do stanu używalności będzie sporo kosztować i może być kłopotliwe.

Napęd hybrydowy - koszty eksploatacji

Jak widać niektóre naprawy w przypadku aut z napędem hybrydowym są droższe niż w autach czysto spalinowych (przekładnia, klimatyzacja), jednak jest też sporo oszczędności. Brak wielu elementów w konstrukcji auta (rozrusznik, alternator, sprzęgło, pasek klinowy, koła dwumasowe) sprawia, że nie mogą się zepsuć, w dodatku styl jazdy hybrydą zwykle jest łagodny, częściej zwalnia się odzyskując energię (a więc bez użycia hamulca), a to oznacza mniejsze zużycie układu hamulcowego (rzadsze wymiany np. klocków) czy opon. 

Jeśli ktoś poszukuje oszczędnego auta, jeździ głównie po mieście i jest w stanie sprawdzić napęd hybrydowy w zaufanym serwisie, kupno hybrydy będzie dla niego dobrym rozwiązaniem.

Podpisy do zdjęć

1. Jedną z najpopularniejszych hybryd na rynku używanych jest Toyota Prius ze sprawdzonym napędem

2. W autach HEV (Hybrid Electric Vehicle) akumulatory ładowane są tylko podczas jazdy

3. Wszystkie kratki wentylacyjne muszą mieć swobodny przepływ powietrza, aby akumulatory mogły być efektywnie chłodzone

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy