Ta żółta naklejka może uratować życie. Gdzie jej szukać i jak korzystać?

Przejazdy kolejowe od lat stanowią newralgiczne punkty na polskich drogach. Co roku dochodzi na nich do wielu wypadków śmiertelnych z udziałem samochodów i pociągów i co ważne, często zdarza się to na strzeżonych przejazdach z rogatkami. Część wypadków spowodowana jest lekceważeniem przepisów, ale część to po prostu złośliwe zrządzenie losu, spowodowane na przykład awarią samochodu w złym miejscu i złym czasie. Aby zmniejszyć ilość tego typu zdarzeń, na rogatkach przejazdów kolejowych już kilka lat temu pojawiły się charakterystyczne żółte naklejki. Podpowiadamy gdzie je znaleźć, co możemy z nich wyczytać i jak z nich skorzystać w razie niebezpieczeństwa.

Polskie drogi przecięte są obecnie aż 15 867 przejazdami kolejowymi. Część z nich jest niestrzeżona i pozbawiona rogatek, ale znaczna część to przejazdy wyposażone w szlabany, światła i rogatki, zapobiegające wjechaniu na przejazd kolejowy w momencie kiedy zbliża się do nich pociąg. Niestety w wielu przypadkach to nie wystarczy - do wypadków z udziałem pieszych i samochodów często dochodzi również na strzeżonych przejazdach!

Dlaczego dochodzi do wypadków na przejazdach kolejowych?

Przyczynami takich wypadków najczęściej jest pośpiech, nieuwaga i lekceważenie przepisów ruchu drogowego, zakazujących wjazdu na przejazd kiedy na sygnalizatorze świeci się czerwone światło, a szlabany rozpoczynają procedurę zamknięcia. Kierowcy nie chcąc czekać na przejeździe kilka minut lekceważą te sygnały i ryzykują życie, chcąc zdążyć przed pociągiem. A czasu jest wyjątkowo mało. Zdarza się również, że na przejazdach dochodzi do awarii lub unieruchomienia samochodu niezależnie od kierowcy. Wielu kierowców po prostu zatrzymuje się na przejeździe - czy to przez zamknięte rogatki, czy przez unieruchomienie auta - i nie wiedzą wtedy jak wyjść z tej trudnej sytuacji. Wtedy z pomocą przychodzi żółta naklejka PKP PLK.

Reklama

Żółta naklejka - o co chodzi?

Charakterystyczne żółte naklejki PKP PLK możemy spotkać na wszystkich przejazdach kolejowych w Polsce. Zwykle są one przyklejone na szlabanach, barierach lub słupach sygnalizacji świetlnej i zawierają ważne informacje, dzięki którym możemy uniknąć kolizji z pociągiem zbliżającym się do przejazdu. Powinniśmy skorzystać z nich w momencie, kiedy pojazd unieruchomiony na przejeździe kolejowym i nie może opuścić go o własnych siłach. Jeśli nie jest jeszcze za późno - pociągu nie widać jeszcze na horyzoncie, oznacza to, że mamy tylko krótką chwilę na skorzystanie z informacji umieszczonych na naklejce i poinformowanie odpowiednich służb. 

Na naklejce znajdziemy przede wszystkim informację o numerze przejazdu kolejowego. Jeśli mamy ten numer wystarczy w awaryjnej sytuacji zadzwonić na numer alarmowy 112, podać 9-cyfrowy numer przejazdu i opisać sytuację. Jeśli czasu jest wystarczająco dużo, dyspozytor podejmie kroki, aby zatrzymać nadjeżdżające pociągi informując je o zagrożeniu, zanim dojdzie do kolizji. Oto jak wygląda procedura zgłoszenia utknięcia na przejeździe kolejowym:

  • Należy opuścić pojazd i udać się w bezpieczne miejsce
  • Rozejrzeć się, czy nie nadjeżdża pociąg
  • Zadzwonić na numer alarmowy 112, krótko opisać sytuację i podać 9-cyfrowy numer identyfikacyjny przejazdu kolejowego podany na żółtej naklejce
  • oddalić się w bezpieczne miejsce i czekać na rozwój wydarzeń

Ważne: w sytuacji kiedy rogatki są już zamknięte i widzimy nadjeżdżający pociąg, najprawdopodobniej jest już za późno, aby zatrzymać pociąg dzwoniąc na numer alarmowy. Wtedy jedyną opcją jest odsunięcie się na bezpieczną odległość, bowiem choć procedura poinformowania maszynistów zajmuje tylko krótką chwilę, zatrzymanie pociągu nie będzie możliwe. Pod żadnym pozorem nie próbujmy z powrotem wsiadać do auta i ratować naszego dobytku. Droga hamowania rozpędzonego składu kolejowego, zwłaszcza towarowego może wynosić nawet ponad 1 kilometr, więc nawet jeśli maszynista zostanie poinformowany o sytuacji, jedyne co może zrobić to rozpocząć procedurę hamowania. Drogi hamowania w żaden sposób nie można skrócić.

Co zrobić jeśli utknę między szlabanami?

Powyższa procedura powinna być stosowana głównie w przypadku unieruchomienia pojazdu na przejeździe kolejowym - awarii, która całkowicie unieruchomiła samochód. W przypadku kiedy jedynie utknęliśmy między szlabanami (wjechaliśmy na przejazd w momencie kiedy szlabany już się opuszczały), a auto jest sprawne, powinniśmy zastosować się do innej procedury. Niestety wielu kierowców nie wie, że większość rogatek i szlabanów na przejazdach kolejowych jest skonstruowana w taki sposób, że łatwo jest je wyłamać używając nawet niewielkiej siły. Choć wyglądają solidnie, wystarczy "popchnięcie ich samochodem" aby wyłamały się i umożliwiły zjazd z przejazdu. Gdy więc utkniemy między szlabanami powinniśmy zachować spokój i po prostu wyłamać szlaban wjeżdżając w niego samochodem. 

Istotne jest to, aby w takiej sytuacji nie wysiadać z samochodu i nie próbować wyłamać szlabanu ręcznie w obawie przed uszkodzeniem auta - czas jest niezwykle istotny, więc każde opóźnienie może być tragiczne w skutkach. Jeśli już utknęliśmy w takiej sytuacji, nie powinniśmy przejmować się niewielkimi uszkodzeniami samochodu - gra toczy się o nasze życie, a chyba lepiej delikatnie uszkodzić samochód wjeżdżając w szlaban niż spowodować kolizję, która może okazać się katastrofalna. Jeśli utkniesz na przejeździe przed zamkniętym szlabanem, nie próbuj go omijać i manewrować, po prostu wrzuć jedynkę, staranuj go i zjedź z przejazdu. Każda sekunda jest tu na wagę złota. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: przejazd kolejowy | przejazdy kolejowe | rogatki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy