Największe błędy w używaniu klimatyzacji. Zapłacisz za nie zdrowiem
Klimatyzacja samochodowa to dziś podstawowe wyposażenie każdego samochodu. W trasie poprawia komfort jazdy, ale aby służyła jak najdłużej i nie przysparzała problemów należy korzystać z niej umiejętnie i dbać o regularny serwis. W innym wypadku usterka może być bardzo kosztowna w skutkach, a niewłaściwy stan klimatyzacji może być przyczyną chorób układu oddechowego.
Klimatyzacja dba o wymianę powietrza w kabinie samochodu oraz utrzymanie zadanej temperatury, niezależnie od temperatury zewnętrznej. Zależnie od tego czego chcemy klimatyzacja może schładzać wnętrze samochodu lub je ogrzewać. Aby jednak działała poprawnie trzeba utrzymywać ja w dobrej kondycji, co oznacza regularny serwis. To nie tylko regularne uzupełnianie gazu chłodzącego, ale też dbanie o czystość układu, aby korzystanie z klimatyzacji nie powodowało chorób układu oddechowego.
Ważnymi czynnościami dbającymi o dobrą kondycję układu klimatyzacji jest regularna wymiana filtra przeciwpyłkowego, oraz odgrzybianie i pozbywanie się pleśni. Dobrym pomysłem jest również ozonowanie układu raz na jakiś czas.
Filtr pyłkowy (lub kabinowy, przeciwpyłkowy) to element podobny do filtra powietrza - zwykłe papierowy lub flizelinowy, czasem z dodatkiem aktywnego węgla, który dodatkowo oczyszcza powietrze wpadające do kabiny przez kanały wentylacyjne połączone z układem klimatyzacji. Zapobiega dostawaniu się do kabiny pyłków, kurzu oraz roztoczy, które mogą powodować trudności z oddychaniem i reakcje alergiczne.
Niektóre nowe samochody są wyposażone w bardziej rozbudowane systemy oczyszczania powietrza trafiającego do wnętrza samochodu - mają na przykład dodatkowy jonizator (system Nanoe marki Panasonic stosowany w Toyotach i Lexusach), który poprawia jakość powietrza.
Skutkiem ubocznym działania klimatyzacji jest obniżanie wilgotności powietrza, co na dłuższą metę może wpływać negatywnie na nasze samopoczucie. Nieustannie działająca klimatyzacja wysusza skórę, błony śluzowe dróg oddechowych, spojówki w oczach. Po dłuższym czasie może to doprowadzić do nieżytu górnych dróg oddechowych, zapalenia spojówek lub zespołu suchego oka, co oznacza swędzenie i pieczenie oczu. Z kolei nieżyt górnych dróg oddechowych - wysuszenie błony śluzówki nosa, podrażnienie gardła może w efekcie skończyć się przeziębieniem lub innymi chorobami dróg oddechowych.
Stanie się tak szczególnie wtedy jeśli klimatyzacja jest zagrzybiona - w kanałach tworzy się pleśń, która negatywnie wpływa na drogi oddechowe i zdrowie ogólnie. Choć powietrze wydmuchiwane przez klimatyzację zwykle jest suche, wewnątrz układu często skrapla się woda i panuje środowiska sprzyjające tworzeniu się grzybów. Pojawienie się wilgoci i pleśni w układzie rozpoznasz po specyficznym, "wilgotnym" zapachu dochodzącym z kanałów wentylacyjnych. To szczególnie niebezpieczne dla astmatyków i osób zmagających się z alergią.
Jedną z bakterii, która często pojawia się w układzie klimatyzacji jest szkodliwa Legionella pneumophila, która wywołuje chorobę zwaną legionellozą. Objawy legionellozy często można pomylić z typową grypą - pojawia się ból głowy, mięśni i stawów, gorączka i suchy kaszel. Nieleczona legionelloza może przerodzić się w zapalenie płuc, dlatego tym bardziej warto dbać o stan układu klimatyzacji.
Serwis, a właściwie czyszczenie klimatyzacji powinno składać się z kilku regularnie wykonywanych czynności (najlepiej raz w roku):
- wymiana filtra kabinowego
- odgrzybianie i czyszczenie układu
- ozonowanie
Większość z tych czynności można wykonać we własnym zakresie, a koszty nie są tak duże. Filtr kabinowy to koszt około 30-100 zł, a profesjonalny preparat do odgrzybiania klimatyzacji kosztuje w okolicach 50 zł. Nieco trudniej jest z ozonowaniem, które wymaga użycia specjalnego urządzenia ozonującego, ale tę czynność można wykonać raz na dwa lata w serwisie. Sposobów na czyszczenie układu klimatyzacji jest więcej - od specjalistycznych pianek wstrzykiwanych do układu wentylacji, przez aerozole, które krążą po zamkniętym układzie.
Jeśli nie wiemy jak się za to zabrać, warto powierzyć to doświadczonemu serwisowi klimatyzacji, który dysponuje odpowiednim sprzętem. Koszty zwykle nie są wygórowane - zwykle koszt za kompletne odgrzybianie i ozonowanie nie powinien przekroczyć 200-250 zł, niektóre serwisy oferują jeszcze płukanie parownika, a jeśli zlecimy również wymianę filtra przeciwpyłkowego powinniśmy doliczyć kolejne kilkadziesiąt złotych za wymianę (zależnie od samochodu)
Wiele zależy tu od pory roku. Eksperci samochodowi często powtarzają, że optymalna temperatura do jazdy samochodem, w szczególności w lecie to 20-21 stopni Celsjusza. To zależy również od temperatury na zewnątrz - jedna z zasad mówi, że temperatura klimatyzacji nie powinna być niższa, niż temperatura na zewnątrz o więcej niż 6 stopni. Wtedy różnica temperatur w samochodzie i na zewnątrz nie będzie powodowała szoku termicznego dla organizmu oraz spadku odporności (np podczas wysiadania ze schłodzonego auta, do nagrzanego powietrza na zewnątrz) - po kilku-kilkunastu gwałtownych zmianach temperatur nasz organizm będzie bardziej podatny na przeziębienie. Zimą, w zależności od tego jak jesteśmy ubrani temperatura nie powinna przekraczać 17-18 st. C.
Warto również pamiętać o tym aby starać się nie kierować strumienia zimnego powietrza bezpośrednio na twarz, czy szyję - temperatura powietrza może mieć nawet poniżej 2 stopni celsjusza - to prosta droga do przewiania, wystąpienia kręczu karku lub po prostu przeziębienia. Najlepiej powietrze kierować w przestrzeń pomiędzy pasażerami, na szybę lub pod sufit samochodu - wtedy wymiana powietrza jest skuteczniejsza i zdrowsza dla organizmu.