Kontrolka check engine nie chce zgasnąć? Można ją skasować bez komputera

Co do zasady - żółtych kontrolek wyświetlających się na tablicy rozdzielczej lekceważyć nie można. Sygnalizują one potencjalne problemy z poszczególnymi elementami pojazdu. Zdarza się jednak, że pojawiają się przy banalnych usterkach, albo błędach czujników, które nie zostały wykasowane z pamięci komputera. Jak sobie z nimi poradzić?

Jeśli jesteśmy pewni, że problem z silnikiem został rozwiązany, możemy samodzielnie "zgasić" kontrolkę. Nie jest potrzebna nawet wizyta u mechanika. Wystarczy uzyskać dostęp do akumulatora.
Problem powinno rozwiązać zdjęcie klemy z ujemnego bieguna na około pół godziny. Po tym czasie wszystkie układy w pojeździe zresetują się. Przy ponownym "uzbrajaniu" kontrolka nie powinna się już aktywować.

Żeby skontrolować przyczynę zapalenia się tego symbolu trzeba skorzystać z urządzenia, które podłącza się do samochodowego gniazda OBD2. Odpowiedni sprzęt posiada każdy warsztat samochodowy i jeśli nie planujemy często korzystać z tego narzędzia, najprościej byłoby właśnie podjechać do warsztatu. Można też kupić odpowiednią wtyczkę do złącza, która pozwala na połączenie z OBD2 za pomocą smartfona wyposażonego w którąś z dostępnych w sieci aplikacji. Oprogramowanie pozwoli na sprawdzenie kodu błędu, który informuje z jakim elementem pojazdu mamy problem. Zwykle takie aplikacje pozwalają również na usunięcie wyświetlających się błędów. 

Zobacz również: Bezdomny wjechał w komisariat

Jeszcze raz przypomnimy: ze względów bezpieczeństwa, a także finansowych, nie warto lekceważyć żółtych kontrolek pojawiających się na tablicy rozdzielczej. A już zapalenie się czerwonej kontrolki w czasie jazdy zwykle oznacza poważne kłopoty. Zanim zdecydujemy się na samodzielne usuwanie świecących się symboli, lepiej skonsultować się z mechanikiem. Lekceważenie ich może doprowadzić do kosztownej usterki, ale i przyczynić się do wypadku.

***