Renault Arkana po liftingu. Topowa wersja ma w sobie coś z bolidów F1
Wprowadzenie do oferty miejskiego SUV-a coupe było dla Renault strzałem w dziesiątkę. Po kilku owocnych latach na rynku Renault Arkana doczekało się więc liftingu. W ramach modernizacji inżynierowie wprowadzili kilka subtelnych zmian, sprawiając, że model po zmianach wygląda jeszcze bardziej rasowo.
Renault Arkana to francuski hit ostatnich lat. W ciągu ostatnich czterech lat obecności na rynku, sprzedało się 163 tys. egzemplarzy na całym świecie (240 tys. wliczając sprzedaż modelu XM3 spółki Renault Korea Motors). Najczęściej klienci decydują się na usportowione warianty R.S. Line i E-Tech Engineered (53 proc. sprzedaży od początku 2023 roku) wyposażone w napęd hybrydowy E-Tech full hybrid o mocy 145 KM (63 proc. sprzedaży od początku 2023 roku). Niemal kompaktowy SUV jest więc dla producenta kluczowym modelem, który właśnie przeszedł kurację odmładzającą.
W modelu po modernizacji pojawia się nowe logo “Nouevel’R", przemodelowany wraz z chłodnicą grill, przeprojektowane LED-owe reflektory, a także bardziej wyrazista listwa świetlna, zdobiąca pas tylny. W odświeżonym Renault Arkana producent rezygnuje z klasycznych, srebrnych listew, na rzecz czarnego chromu.
Topową wersją wyposażenia miejskiego SUV-a będzie od teraz “esprit Alpine". Wariant ten, podobnie jak w przypadku nowego Clio, Australa i Espace, nawiązuje detalami do bolidów zespołu F1. Usportowiona odmiana charakteryzuje się większymi 19-calowymi felgami, błyszczącymi czarnymi obramowaniami, satynowymi wykończeniami, sportowymi siedzeniami z niebieskimi przeszyciami oraz wszechobecną, ekologiczną alcantarą w kabinie.
W kontekście gamy napędowej producent nie wspomina zbyt wiele. Można więc założyć, że pod maską Arkany po liftingu niewiele się zmieni. Do tej pory francuski SUV występował z benzynowym silnikiem 1.3 TCe Mild Hybrid, który w zależności od wersji generował kolejno 140 KM i 260 Nm lub 158 KM i 270 Nm. Klienci mogli również wybrać odmianę hybrydową (HEV) z silnikiem o pojemności 1,6-litra (143 KM i 205 Nm. Wszystkie dostępne ze skrzynią automatyczną i napędem wyłącznie na przednią oś. Zamówienia na nowy model ruszą jeszcze latem bieżącego roku.
