Postój z włączoną klimatyzacją może kosztować. Tak ze 300 zł

Jeśli podczas postoju w upalny, letni dzień postanowiliśmy trochę schłodzić wnętrze – musimy się liczyć z potencjalnym mandatem. Wszystko dlatego, że pod maską pracuje silnik, a przepisy tego zabraniają.

Często nieświadomie popełniamy wykroczenia, za które grozi mandat karny
Często nieświadomie popełniamy wykroczenia, za które grozi mandat karnyPIOTR JEDZURA/REPORTEREast News

Wystarczy kilka minut postoju w letnim upale, żeby wnętrze samochodu zaczęło przypominać saunę lub piekarnik. W ciągu kilku minut temperatura w kabinie wzrasta nawet o kilkadziesiąt stopni Celsjusza.

Jedynym wyjściem jest pozostawienie włączonego silnika wraz z uruchomioną klimatyzacją. Takie rozwiązanie wydaje się uzasadnione z punktu widzenia logiki, ale niestety nie jest do końca legalne.

Zakaz postoju z włączonym silnikiem

Używanie klimatyzacji podczas postoju w zaparkowanym aucie może się zakończyć mandatem - to nie jest żart. Podstawę do ukarania dają przepisy, a konkretnie art. 60 pkt. 2 Prawa o ruchu drogowym, który stanowi, że kierującemu zabrania się

  1. oddalania się od pojazdu, gdy silnik jest w ruchu; 
  2. używania pojazdu w sposób powodujący uciążliwości związane z nadmierną emisją spalin do środowiska lub nadmiernym hałasem;
  3. 3) pozostawiania pracującego silnika podczas postoju na obszarze zabudowanym, nie dotyczy to pojazdu wykonującego czynności na drodze.

Używanie klimatyzacji podczas postoju - jaki mandat?

Korzystanie z klimatyzacji podczas postoju w zaparkowanym aucie może kosztować kierowcę od kilkudziesięciu do kilkuset złotych. Wszystko zależy od kwalifikacji czynu. Gdy policjant uzna, że kierowca oddalił się od pojazdu z uruchomionym silnikiem - grzywna wyniesie 50 złotych.

Jeśli stwierdzi, że wykroczenie polegało na pozostawieniu pracującego silnika podczas postoju - kara wyniesie do 100 złotych. Natomiast jeśli zakwalifikuje postępowanie kierowcy jako spowodowanie uciążliwości związanej z nadmierną emisją spalin do środowiska - mandat wyniesie nawet 300 złotych.

Trzymając się litery prawa, kierowca powinien podczas postoju trwającego dłużej niż minutę wyłączać silnik w samochodzie. Jednak w tym samym czasie przestanie działać klimatyzacja, jeśli nie oferuje działania w trybie postojowym.

Przepisy przepisami, ale funkcjonariusze policji podchodzą ze zrozumieniem do takich sytuacji. Używanie klimatyzacji podczas postoju będzie usprawiedliwione, jeśli w środku pojazdu znajduje się małe dziecko lub zwierzę. Interwencja funkcjonariusza z reguły kończy się wtedy upomnieniem.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas