Jeśli masz auto od 5 lat, kara to nawet 1300 zł. Kontrole już trwają
Mało kto bierze pod uwagę, że posiadanie radia w samochodzie może wiązać się z wysokimi kosztami - mowa o karze nawet 1300 zł. To konsekwencja zalegania z opłatą abonamentu RTV. Zgodnie z przepisami Poczta Polska może sięgnąć po należności nawet za 5 lat wstecz.

Spis treści:
Mało kto zdaje sobie sprawę, że odbiornik radiowy w samochodzie również podlega ustawowej opłacie - tej samej, zgodnie z którą płacimy abonament za telewizory i radioodbiorniki w domach.
Abonament RTV w 2025 roku - stawki miesięczne i zniżki za płatność z góry
W 2025 roku miesięczny abonament za posiadanie radioodbiornika wynosi 8,70 zł. W przypadku telewizora lub zestawu telewizyjno-radiowego opłata wynosi 27,30 zł miesięcznie.
Abonament RTV można uregulować także z góry za kilka miesięcy, co wiąże się z niewielką zniżką. Na przykład opłacając z góry kwartał za radioodbiornik, koszt wyniesie 33,80 zł, a za cały rok - 94 zł. W przypadku telewizora lub zestawu radio-TV będzie to odpowiednio 78,70 zł za trzy miesiące i 294,90 zł za rok.
Kary za brak opłaconego abonamentu RTV
Zasady naliczania kar za nieopłacony abonament RTV od lat pozostają niezmienne. Wynoszą one 30-krotność miesięcznej stawki bazowej. Oznacza to, że w przypadku radioodbiornika kara to 261 zł, do której doliczane są zaległe opłaty za każdy miesiąc nieuiszczenia należności.
Brak uregulowania abonamentu za telewizor lub zestaw telewizor-radio wiąże się obecnie z karą w wysokości 819 zł, powiększoną o zaległości. Kontrole w tym zakresie mogą prowadzić wyznaczeni pracownicy Poczty Polskiej, którzy mają prawo naliczyć opłatę także za okres do pięciu lat wstecz.
W efekcie, jeśli przez dłuższy czas uchylaliśmy się od rejestracji i opłat, kara za sam radioodbiornik może sięgnąć 1305 zł. Co więcej, nawet jeśli nie mamy radia w domu, ale nie płacimy abonamentu za radio w prywatnym samochodzie, poczta może sprawdzić datę nabycia pojazdu i wymierzyć opłatę wraz z karą za ostatnie pięć lat.
Czy kontroler może nałożyć karę tylko na podstawie oględzin?
Ale czy rzeczywiście wystarczy, by kontroler po prostu zajrzał przez szybę, aby nałożyć karę za brak opłaconego abonamentu RTV? Zdaniem wielu prawników takie podejście budzi poważne wątpliwości.
Aby kontrola mogła skutkować nałożeniem 261 zł kary za niepłacenie abonamentu za tuner radiowy, pracownicy Poczty Polskiej musieliby przedstawić więcej dowodów aniżeli tylko zdjęcie odbiornika za szybą auta. Nade wszystko, prawidłowo przeprowadzona kontrola powinna uwzględniać również weryfikację, czy stan odbiornika umożliwia natychmiastowy odbiór programu. Takie ujęcie można poprzeć rozumowaniem wyrażonym w dwóch wyrokach Naczelnego Sądu Administracyjnego
Kontroler Poczty Polskiej, aby potwierdzić obowiązek opłacania abonamentu, musiałby uruchomić odbiornik lub poprosić właściciela o jego włączenie. Tylko w ten sposób można zweryfikować, czy urządzenie rzeczywiście działa, a nie jest atrapą lub sprzętem uszkodzonym. Problem w tym, że kierowcy nie mają obowiązku wpuszczać kontrolerów do samochodu, co uniemożliwia przeprowadzenie takiej weryfikacji. W praktyce oznacza to, że samo zdjęcie radia zamontowanego w pojeździe - jak wskazują prawnicy - nie stanowi wystarczającego dowodu, by nałożyć karę za brak opłaconego abonamentu RTV.
Kto musi płacić abonament RTV?
Warto podkreślić, że obowiązek uiszczania abonamentu RTV wynika wyłącznie z faktu posiadania odbiornika, a nie sposobu jego użytkowania. Oznacza to, że jeśli w domu stoi telewizor, nie ma znaczenia, iż służy on wyłącznie do oglądania serwisów streamingowych i w ogóle nie odbieracie telewizji naziemnej. Podobnie radio w samochodzie, nawet jeśli wykorzystywane jest wyłącznie do odtwarzania muzyki z telefonu, nie zwalnia z obowiązku opłacania abonamentu.
Ile abonamentów RTV płaci gospodarstwo domowe?
Dobrą informacją jest natomiast to, że w przypadku osób fizycznych opłata dotyczy rodzaju odbiornika, a nie ich liczby. Jeśli więc w domu znajdują się dwa telewizory i trzy radia, płaci się jeden abonament obejmujący oba typy urządzeń. Natomiast w sytuacji, gdy nie posiadamy telewizora, a jedynie radioodbiornik, opłata dotyczy wyłącznie radia. Do tej puli wlicza się również radioodbiornik zainstalowany w samochodzie.
Wyjątek stanowią pojazdy należące do firm. Przedsiębiorcy posiadający flotę samochodów są zobowiązani do uiszczania opłaty abonamentowej za każdy odbiornik oddzielnie. Oznacza to, że jeśli w siedzibie firmy znajduje się kilka telewizorów, należy zapłacić abonament w wielokrotności odpowiadającej ich liczbie. Analogiczna zasada obowiązuje w przypadku aut służbowych wyposażonych w radioodbiorniki - opłatę trzeba wnieść za każde z nich.
Kto jest zwolniony z opłacania abonamentu RTV?
Przepisy przewidują także sytuacje, w której ktoś może być całkowicie zwolniony z abonamentu RTV. Do grupy zwolnionej z obowiązku opłat za radio i telewizor należą:
- osoby, które ukończyły 75. rok życia lub 60. rok życia i pobierają emeryturę, której miesięczna wartość nie przekracza połowy przeciętnego wynagrodzenia
- osoby niezdolne do pracy i z pierwszą grupą inwalidzką
- osoby o znacznym stopniu niepełnosprawności oraz niesłyszące, u których stwierdzono całkowitą głuchotę lub obustronne upośledzenie słuchu, osoby niewidome, których ostrość wzroku nie przekracza 15 proc.
- bezrobotni
- kombatanci, którzy są inwalidami wojennymi lub wojskowymi, bądź ich rodziny
- osoby, które mają prawo do korzystania ze świadczeń pieniężnych np. zasiłku stałego czy przedemerytalnego.
Obowiązek opłacania abonamentu RTV obejmuje znacznie więcej sytuacji, niż mogłoby się wydawać - w tym również posiadanie radia w samochodzie. Choć przepisy w tej kwestii są jednoznaczne, ich egzekwowanie bywa w praktyce problematyczne, zwłaszcza w odniesieniu do pojazdów prywatnych. Warto jednak pamiętać, że kary za brak rejestracji i opłat mogą być dotkliwe, a zaległości naliczane nawet do pięciu lat wstecz. Dlatego najlepiej upewnić się, czy podlegamy obowiązkowi uiszczania abonamentu i - jeśli tak - regulować go terminowo, aby uniknąć niepotrzebnych problemów i kosztów.