Kierowcy myślą, że chodzi o jazdę w kolumnie. Co naprawdę oznacza znak A-33?

Wielu kierowców błędnie interpretuje znak ostrzegawczy A-33 i uważa, że nakazuje jazdę w kolumnie. Nietrudno się pomylić, ale chodzi o coś innego. To przykład znaku, o który wielu zapyta: "co autor miał na myśli?"

Interpretacja znaków drogowych w Polsce - podobnie jak przepisów - często pozostawia spore pole do dyskusji i wątpliwości. Zwykle tylko do momentu zapoznania się z opisem znaku, lub pełną treścią przepisu - wtedy przeważnie wątpliwości zostają rozwiane i w wszystko staje się jasne jak słońce. Tak jest również w przypadku znaku A-33.

Znak pionowy A-33 - co oznacza?

A-33 czyli trzy czarne ikony samochodów ustawione w rzędzie na tle żółtego trójkąta z czerwoną obwódką to znak ostrzegawczy, którego definicja brzmi "zator drogowy". Wielu kierowców myli go z nakazem jazdy w kolumnie, ale należy pamiętać, że znaki z kategorii "A" to znaki ostrzegawcze, które ostrzegają nas, a nie nakazują nam jazdę w określony sposób.

Reklama

Znak ten jest przeważnie stawiany na drogach o dużym natężeniu ruchu, na przykład w dużych miastach, gdzie w godzinach szczytu tworzą się długie korki. Ostrzega nas przed możliwym zbliżającym się zatorem i informuje o tym by zachować szczególną ostrożność. Dodatkowo znak A-33 często jest stawiany w miejscach gdzie utrudnienia drogowe wynikają np. z remontu lub przebudowy drogi.

To nie jazda w kolumnie. Co robić widząc znak A-33?

A-33 nie nakazuje nam jechać w kolumnie, choć wielu kierowców właśnie tak interpretuje ten znak. Nie zabrania również zmiany pasa, czy wyprzedzania i nie oznacza, że zator pojawi się na pewno. Widząc znak A-33 powinniśmy uważnie obserwować drogę i zachować ostrożność. Nie zaszkodzi też zredukować prędkość. W razie gdyby zator rzeczywiście tworzył się przed nami będziemy mieć więcej czasu na reakcję i zatrzymanie auta. 

Wykonywanie gwałtownych manewrów i nerwowe przeskakiwanie z pasa na pas "bo możemy podjechać kawałek bliżej" też nie jest wskazane, ponieważ zwiększa ryzyko spowodowania kolizji. Jeśli zator tworzy się na drodze, gdzie dozwolona prędkość jest wyższa niż 50 km/h nie zaszkodzi po zatrzymaniu się na końcu kolejki włączyć światła awaryjne, by dodatkowo ostrzec nadjeżdżających kierowców o zatorze.

Czy można dostać mandat za zignorowanie znaku A-33?

Takiej kary nie przewiduje taryfikator mandatów, więc nie musimy obawiać się, że robimy coś źle, niezgodnie z przepisami. Znak A-33 to ostrzeżenie dla nas, które może poprawić nasze bezpieczeństwo. Jedynym niechcianym skutkiem zignorowania tego znaku może być spowodowanie kolizji - wjechanie w stojące samochody, a to - według taryfikatora - może nas kosztować nawet 1500 i 10 pkt. karnych.

***

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy