Czy przesyłka ze zdjęciem z fotoradaru to list polecony? Dobrze to wiedzieć

Przesyłka z listem, w którym znajduje się dowód na przekroczenie prędkości, to nigdy nie jest nic przyjemnego. Wielu kierowców, którym błysnął flesz fotoradaru, zastanawia się, czy list, który wysyła GITD, jest listem poleconym. Niestety, nie mamy dobrych wiadomości, bo taka przesyłka w istocie zawsze jest przesyłką poleconą, a jej nie odebranie wcale nie oznacza, że właściciel uniknie kary.

Czy zdjęcie z fotoradaru wysyłane jest listem poleconym?
Czy zdjęcie z fotoradaru wysyłane jest listem poleconym?Polska PressEast News

Czasem wystarczy chwila nieuwagi, by fotoradar zrobił zdjęcie. W przypadku urządzeń rejestrujących prędkość w Polsce zwykle karani są ci kierowcy, którzy przekroczyli prędkość o więcej niż 10 km/h - mniejsze nie są w ogóle brane pod uwagę.

Jak wygląda potem procedura, którą uruchamia Generalny Inspektorat Transportu Drogowego? Nie jest ona skomplikowana, a wprowadzone jakiś czas temu przepisy znacznie zwiększyły “ściągalność” nałożonych mandatów.

Zdjęcie z fotoradaru - czy wysyłane jest listem poleconym?

Na wstępie trzeba wyjaśnić, że w przesyłce, którą otrzymamy po tym, jak nasze auto zarejestruje fotoradar czy kamery odcinkowego pomiaru prędkości, nie są mandatem, tylko listem, w którym znajdziemy trzy formularze. Właściciel auta (to on zawsze otrzymuje przesyłkę) znajdzie w niej dokumenty, które powinien odesłać do GITD:

  • Jeśli właściciel kierował pojazdem w momencie popełnienia wykroczenia - wypełnia oświadczenie numer 1.
  • Jeśli pojazdem kierował ktoś inny, w oświadczeniu numer 2 trzeba wskazać dane tej osoby
  • Można też nie przyznawać się do winy i nie wskazywać osoby - wtedy trzeba wypełnić oświadczenie numer 3

W tym ostatnim przypadku należy się jednak liczyć z tym, że i tak będziemy musieli zapłacić mandat. Wprowadzone dwa lata temu przepisy nakładają na właściciela taki obowiązek (wcześniej również, ale trzeba było opłacić jedynie kwotę mandatu, punkty karne nie były przyznawane). Obecnie, przy zasłanianiu się niepamięcią, właściciel karany jest mandatem w wysokości podwójnej stawki za dane przewinienie, przy czym kwota mandatu nie może być niższa niż 800 zł.

Termin na wystawienie mandatu za wykroczenie zarejestrowane przez fotoradar wynosi 180 dni. Co istotne, okres ten nie rozpoczyna się w momencie popełnienia wykroczenia, ale od dnia jego ujawnienia - czyli po weryfikacji danych z fotoradaru. Jeżeli w ciągu 180 dni od ujawnienia wykroczenia mandat nie zostanie wystawiony, sprawa ulega przedawnieniu i dokumenty nie zostaną już wysłane.

Co, jeśli nie odbiorę przesyłki ze zdjęciem z fotoradaru?

Niektórzy mogą pomyśleć, że unikanie odbioru przesyłki (także awizowanej) może być prostym sposobem na uniknięcie mandatu w przypadku zarejestrowania wykroczenia przez fotoradar czy odcinkowy pomiar prędkości. Nic z tych rzeczy.

W przypadku nieodebrania przesyłki w terminie pierwszego awizo (7 dni), zostanie wystawione drugie awizo. Po upływie terminu drugiego awizo (zazwyczaj również 7 dni) przesyłkę uznaje się za skutecznie doręczoną - nawet jeśli fizycznie nie została odebrana.

Jeśli adresat nie zareaguje na doręczone w ten sposób dokumenty, sprawa automatycznie zostanie przekazana do sądu przez odpowiednie organy (Policję lub Główny Inspektorat Transportu Drogowego). Oznacza to, że zamiast mandatu, sprawą zajmie się sąd. Wtedy może dojść do wystawienia tak zwanego mandatu nakazowego - rozprawa odbywa się bez udziału stron, a do zapłacenia będzie nie tylko kwota mandatu, ale także dodatkowo koszty postępowania sądowego. Jak widać, najlepszym sposobem na uniknięcie płacenia za zdjęcie z fotoradaru jest czujność i jazda zgodna z przepisami.

Przechodzenie w miejscu niedozwolonym przyczyną wypadku. Film ku przestrodze!PolicjaPolicja
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas