Czy płacić mandat z fotoradaru z Niemiec?
Dawniej kierowcy często ignorowali wystawiane im w Niemczech mandaty z fotoradarów. Zanim udało się ustalić sprawcę zdarzenia, wykroczenie się przedawniało. Obecnie jednak system działa bardzo sprawnie i można być pewnym, że po maksymalnie 2 miesiącach otrzyma się mandat za przekroczenie prędkości z fotoradaru z Niemiec. Gdy tylko ustali się winowajcę, koniecznie trzeba zapłacić grzywnę. W innym wypadku należności ściągnie komornik.
Mandaty z Niemiec oraz zdjęcia z tamtejszych fotoradarów wysyłane są przez niemiecką policję. Gdy służbom uda się ustalić adres osoby prowadzącej sfotografowany pojazd, wysyła się do niego list polecony. Znajduje się w nim formularz odpowiedzi, w którym trzeba zawrzeć informację, kto był sprawcą wykroczenia. Można też nie przyznać się do winy, oczywiście jeśli jest to zgodne z prawdą.
Samego zdjęcia z niemieckiego fotoradaru w przesyłce nie będzie. Znajdą się tam za to dane do logowania na portal niemieckiej policji. Dzięki nim będzie można zobaczyć zdjęcie z fotoradaru wraz z informacjami, gdzie i kiedy zostało ono wykonane.
Mandat za przekroczenie prędkości z niemieckiego fotoradaru jest dokładnie taki sam jak ten, gdy policja złapie kierowcę na gorącym uczynku. Jednak znalezienie kierowcy, któremu zrobił zdjęcie fotoradar, jest znacznie trudniejsze i bardziej kosztowne, więc zazwyczaj poszukuje się sprawcy dopiero wtedy, gdy przekroczy on prędkość o ponad 20 km/h. Nie jest to jednak reguła.
W Niemczech mandaty za przekroczenie prędkości są wyższe, gdy popełni się je w obszarze zabudowanym. Ponadto w 2021 r. zostały zwiększone stawki za poszczególne wykroczenia. Obecnie grzywny za przekroczenie prędkości w Niemczech wynoszą:
- do 10 km/h - 20/30 euro;
- 11-15 km/h - 40/50 euro;
- 16-20 km/h - 60/70 euro;
- 21-25 km/h -100/115 euro;
- 26-30 km/h - 150/180 euro (po drugim takim przewinieniu w ciągu roku traci się prawo do prowadzenia pojazdów w Niemczech na 1 miesiąc);
- 31-40 km/h - 200/260 euro (wraz z utratą prawa do prowadzenia pojazdów na 1 miesiąc);
- 41-50 km/h - 320/400 euro (wraz z utratą prawa do prowadzenia pojazdów na 1 miesiąc);
- 51-60 km/h - 480/560 euro (wraz z utratą prawa do prowadzenia pojazdów na 2 miesiące);
- 61-70 km/h - 600/700 euro (wraz z utratą prawa do prowadzenia pojazdów na 3 miesiące);
- powyżej 70 km/h - 700/800 euro (wraz z utratą prawa do prowadzenia pojazdów na 3 miesiące).
Obecnie opłacenie mandatu z fotoradaru z Niemiec jest stosunkowo proste. Najpierw otrzymuje się wspomniany formularz odpowiedzi. Odsyła się go (można to zrobić przez stronę niemieckiej policji, do której otrzymuje się dostęp), a dopiero po oficjalnym ustaleniu sprawcy wykroczenia otrzymuje się mandat. Wraz z nim przekazane są informacje niezbędne do jego opłacenia: numer konta, nazwę instytucji, kwotę mandatu oraz numer.
Mandat z fotoradaru z Niemiec można opłacić na kilka sposobów. Najprostszym rozwiązaniem jest przelew internetowy.
Warto zaznaczyć, że do zapłacenia grzywny w tym wypadku trzeba wybrać opcję "przelew zagraniczny" (a nie "przelew podatkowy", jak ma to miejsce w przypadku polskich mandatów). Wystarczy zalogować się do bankowości elektronicznej, a w formularzu przelewu zagranicznego w odpowiednich polach wpisać wszystkie niezbędne dane.
Należy też pamiętać, że za przelewy zagraniczne potrącana jest z konta dodatkowa opłata związana z przewalutowaniem. Dobrze jest więc płacić za mandat z fotoradaru z Niemiec za pomocą konta walutowego. Wtedy ta usługa jest bezpłatna.
Z kolei osoby, które nie mają dostępu do internetu, mogą zapłacić grzywnę za pośrednictwem poczty.
Gdy niemieckie służby ustalą, kto popełnił wykroczenie, osoba ta otrzymuje wezwanie do zapłaty. Od tego momentu nie ma już możliwości, by uniknąć konieczności opłacenia mandatu z Niemiec. Choć kwota grzywny nie zostanie zwiększona, to po upłynięciu terminu zapłaty zostanie wszczęte postępowanie sądowe.
Kierowca, który uchyla się od spłacenia mandatu, będzie musiał dodatkowo pokryć koszty procesu. Jeśli nie zrobi tego dobrowolnie, komornik ściągnie należność z konta lub zajmie część majątku.
Osoby, które często podróżują po niemieckich drogach, mogą też zostać poproszone o uregulowanie należności podczas kontroli drogowej. W tej sytuacji również nie ma odwrotu, a policjanci mogą co najwyżej odeskortować kierowcę do najbliższego bankomatu.
***