Wiesz, że też możesz jeździć buspasem? Trzeba tylko spełnić jeden warunek
Buspasy kojarzą nam się głównie z autobusami i rzeczywiście dla usprawnienia działania komunikacji miejskiej zostały stworzone. Z czasem jednak zaczęto rozszerzać listę pojazdów, które mogą się nimi poruszać. W pewnych przypadkach znajdują się na nich również zwykłe samochody.
Buspasami nazywamy odpowiednio wydzielone pasy jezdni, najczęściej z prawej strony, które mają pozwolić na swobodne przemieszczanie się autobusom komunikacji miejskiej. Odgrywają one bardzo ważną rolę szczególnie w godzinach szczytu, kiedy kierowcy stoją w dużych korkach, a transport zbiorowy może funkcjonować bez opóźnień.
Przepisy określają dokładnie, w jaki sposób powinien być oznaczony buspas. W tym celu przewidziano dwa znaki: pionowy D-12 oraz poziomy P-22. Kierowcy bardzo często nie zauważają tego pierwszego, ale drugi już dużo trudniej zignorować, ponieważ jest to wielki napis "BUS" znajdujący się na jezdni.
Już sama nazwa wskazuje, dla jakich pojazdów zostały stworzone buspasy. Spotkamy na nich autobusy komunikacji miejskiej, trolejbusy, a także podmiejskie lub dalekobieżne busy.
Do tej listy dopisano kilka lat temu również samochody elektryczne oraz wodorowe. Ich kierowcy uzyskali prawo do korzystania z buspasów na mocy ustawy, więc obowiązuje to w całej Polsce, bez względu na ustalenia samorządu.
Same samorządy oraz zarządcy dróg, mogą wyznaczać także kolejne wyjątki. Stosuje się w tym celu odpowiednie adnotacje przy znakach. Najczęściej prawo do korzystania z buspasów przyznaje się:
- motocyklom,
- rowerom,
- taksówkom,
- pojazdom należącym do Miejskiego Transportu Osób Niepełnosprawnych (MTON).
Jeśli na drodze pojawi się napis "TRAM" to oznacza, że w tym miejscu kierowca musi się liczyć z obecnością tramwaju.
Nie wszyscy kierowcy o tym wiedzą, że dopuszczone do ruchu po buspasach mogą być także zwykłe samochody. To również zależy od decyzji zarządcy drogi i oznaczane jest to stosownym znakiem. Najczęściej takie przyzwolenie wynika z tego, że buspas funkcjonuje w określonych godzinach szczytu - np. pomiędzy godziną 7 i 9, a także 16 i 18. Mogą również być wyszczególnione określone dni tygodnia (np. od poniedziałku do piątku). Takie tabliczki trudno jest jednak zdążyć przeczytać w całości, kiedy jedziemy samochodem, więc nie wszyscy kierowcy zwracają na nie uwagę.
W niektórych miastach przy znaku oznaczającym buspas pojawia się tabliczka "1+3". To oznacza, że z buspasa może skorzystać kierowca, którzy przewozi trzech pasażerów. Oprócz tego na buspas możemy wjechać, gdy w jego ciągu znajduje się skręt w prawo albo dojazd do posesji. Wtedy jednak o takiej możliwości informują odpowiednie znaki, zgodnie z którymi buspas prowadzi prosto, a wszyscy inni użytkownicy drogi mogą z niego korzystać, skręcając w prawo. Trzeba przy tym pamiętać, że na buspas wjeżdżamy dopiero wtedy, gdy zacznie się linia przerywana.
W niektórych miastach w Polsce obowiązują różne przepisy dotyczące użytkowania buspasów. Często mogą się po nich poruszać motocykle i taksówki, a przy znaku pojawia się wtedy oznaczenie "DOP". Jest to skrót zastępujący wszystkie pojazdy uprawnione do poruszania się po danym mieście. Dlatego warto zapoznać się z lokalnymi regulacjami w tej kwestii zanim popełnimy wykroczenie.
Taryfikator mandatów przewiduje wykroczenie za niedozwoloną jazdę buspasem. Nie jest to jednak mandat wysoki - policjant może nałożyć grzywnę w wysokości 100 złotych oraz 1 punkt karny. Rachunek będzie wyższy, jeśli przy okazji np. przejechaliśmy linię ciągłą.
***