Odmowa badania alkomatem. Co to oznacza dla twojego prawa jazdy?
Badanie alkomatem to standardowa czynność drogówki. Obecnie przepisy umożliwiają sprawdzenie stanu trzeźwości kierowców w każdej sytuacji, bez podawania przyczyny. Odmowa badania alkomatem wiąże się z konsekwencjami. Możemy bowiem nie tylko stracić prawo jazdy, ale także czas. Wyjaśniamy, z czym wiąże się odmowa badania alkomatem.
Badanie alkomatem kierowcy może odbyć się w każdej sytuacji oraz bez podania konkretnej przyczyny. Jeszcze do niedawna istniała luka w prawie, która sprawiała, że mundurowi musieli mieć realny powód, by badać kierowców. W praktyce jednak siedzący za kierownicą bez oporów poddawali się kontroli. Luka, między innym po interwencji Rzecznika Praw Obywatelskich, została załatana. Zgodnie z art. 129ja kodeksu drogowego mundurowy może poddać kierującego autem lub inną osobę, w stosunku do której zachodzi uzasadnione podejrzenie, że mogła kierować pojazdem, badaniu w celu ustalenia w organizmie zawartości alkoholu.
Jeżeli alkomat podczas badania wykaże wynik od 0,2‰ do 0,5‰ alkoholu w organizmie, kierowca znajduje się "w stanie po użyciu alkoholu" i dopuszcza się wykroczenia określonego w art. 87§1 KW. Jeśli natomiast alkomat wykaże wynik wyższy niż 0,5‰ alkoholu w organizmie, to stan kierowcy określany jest jako "nietrzeźwy". Wtedy kierowca, który kieruje pojazdem z takim stężeniem alkoholu, dopuszcza się przestępstwa określonego w art. 178a§1 KK, za które grozi kara więzienia do 3 lat. W obu przypadkach orzeka się sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Kiedy policja może żądać badania alkomatem? Warto również pamiętać, że zgodnie z art. 129k ustawy Prawo o Ruchu Drogowym, w razie uczestniczenia w wypadku, w którym jest zabity lub ranny kierujący pojazdem jest poddawany badaniu na zawartość w organizmie alkoholu oraz środka działającego podobnie do alkoholu. Badaniu takiemu może być poddana również każda osoba, jeżeli zachodzi uzasadnione podejrzenie, że mogła kierować pojazdem uczestniczącym w wypadku drogowym, w którym jest zabity lub ranny.
Kierowca może odmówić badania alkomatem. Chroni go bowiem prawo. Taka odmowa nie wymaga uzasadnienia, a funkcjonariusze nie mogą zmusić do wzięcia udziału w kontroli. Odmowa badania alkomatem może również zostać uzasadniona stanem kierującego. Prawo nie definiuje, czym dokładnie on jest. Niemniej jednak głównym powodem uniemożliwiającym przeprowadzenie badania jest choroba. Przyczynami zdrowotnymi mogą być chociażby choroby układu oddechowego. Mowa tutaj o astmie, zapaleniu oskrzeli czy rozedmie płuc. Odmówić badania alkomatem można także z powodu choroby jamy ustnej.
Odmowa badania alkomatem nie oznacza braku kontroli. Nasz sprzeciw może bowiem wzbudzić w mundurowych podejrzenia, że mamy coś do ukrycia, oczywiście przede wszystkim fakt, że znajdujemy się pod wpływem. W takiej sytuacji musimy być gotowi na scenariusz, w którym zostanie zbadana krew kierowcy. To z kolei oznacza przeznaczenie czasu do stawiennictwa i przeprowadzenia badania w laboratorium.
Co istotne, badania laboratyjnego nie można odmówić. Podobne zasady obowiązują w przypadku badań w zakresie zażywania przez kierującego narkotyków. Oczywiście odmowa badania alkomatem może być wykorzystana w momentach, kiedy nie jesteśmy do końca pewni naszego stanu. Czas potrzebny do udania się na badanie pozwala bowiem obniżyć stężenie alkoholu we krwi. Pojawienie się pytania o moralność takiego zachowania jest tutaj jak najbardziej zasadne.
Co grozi za odmowę badania alkomatem? W praktyce to przede wszystkim zatrzymanie prawa jazdy. Policja ma do tego prawo, bo istnieje podejrzenie, że odmowa badania wiąże się z byciem pod wpływem alkoholu. Warto również pamiętać, że odmowa badania alkomatem może w niektórych sytuacjach mieć poważniejsze konsekwencje. Mowa o osobach podejrzanych o popełnienie przestępstwa lub wykroczenia w stanie po użyciu alkoholu czy w stanie nietrzeźwości, a które nie wyrażają zgody na przeprowadzenie badania (pobrania krwi). W takiej sytuacji, zgodnie art. 16 ust. 1 ustawy o Policji w zw. z art. 11 pkt 1 Ustawy z dnia 24 maja 2013 r., policjant ma prawo, uprzedzając wcześniej taką osobę, przeprowadzić badanie używając środka przymusu bezpośredniego.
Jak wspomnieliśmy wcześniej, odmowa badania alkomatem oznacza czasową utratę prawa jazdy. W takiej sytuacji już po przeprowadzonym badaniu krwi, dokument zostanie zwrócony po otrzymaniu negatywnego wyniku lub po 30 dniach. Oczywiście zatrzymanie prawa jazdy nie oznacza utratę uprawnień. To, na ile zabierają prawo jazdy za alkohol, zależy od wydmuchanych promilii.
Podczas badania alkomatem warto być czujnym. Jak to bywa z martwymi urządzeniami, część z nich się psuje, co oznacza, że wykrycie alkoholu nie zawsze oznacza zatrzymania prawa jazdy. Zdarzają się bowiem pomyłki alkomatu. Dlatego, jeśli mamy pewność, że nie spożywaliśmy alkoholu, a pierwszy test wyszedł pozytywnie, warto zrobić kolejne. Jeśli następne dwa nic nie wykryją, policjanci powinni uznać kierowcę za trzeźwego.