Za co pasażer może dostać mandat? Nie tylko za brak pasów

Andrzej Zasadni

Andrzej Zasadni

Mandat dla pasażera to nie tylko kara za brak zapiętych pasów. Kodeks przewiduje znacznie więcej możliwości, a o czym wsiadający do samochodu często zapominają. Bodaj największym zaskoczeniem podczas policyjnej kontroli jest to, że pasażer jest odpowiedzialny za kierowcę. W jaki sposób? Wyjaśniamy oraz sprawdzamy, kiedy mandat dla pasażera jest nieunikniony.

Mandat dla pasażera może wynieść nawet 5 tys. zł. Na co trzeba uważać?
Mandat dla pasażera może wynieść nawet 5 tys. zł. Na co trzeba uważać? Piotr JędzuraReporter

Mandat dla pasażera za brak pasów

Bodaj najbardziej znanym, ale nie jedynym w katalogu Kodeksu wykroczeń pasażerów, jest mandat za brak zapiętych pasów. To kosztuje nie tylko kierowcę. Pasażer za brak pasów otrzyma 100 zł kary. Nasze wykroczenie może niestety zaszkodzić także samemu kierowcy.

Siedząca za kierownicą osoba, która nie upewniła się, że wszyscy pasażerowie zapięli pasy, może dodatkowo otrzymać 4 punkty karne. Tu warto przypomnieć, że z obowiązku zapinania pasów są zwolnione tylko osoby z odpowiednim orzeczeniem lekarskim oraz kobiety w ciąży.

Mandat dla pasażera a brak prawa jazdy kierowcy

Kolejny możliwy mandat dla pasażera wynika z braku uprawnień kierowcy. Choć brzmi to nieprawdopodobnie, wsiadając do samochodu,powinniśmy mieć pewność, że kierowca ma prawo jazdy. Mandat dla pasażera, który świadomie wsiada do samochodu z osobą, która nie posiada odpowiednich uprawnień, może wynieść nawet 200 zł.

Od 50 do 200 zł zapłaci natomiast właściciel-pasażer, jeśli samochód nie ma dokumentów dopuszczających go do ruchu lub auto jest niesprawne.

Mandat dla pasażera za śmiecenie

Znacznie bardziej dotkliwa kara czeka za zaśmiecanie miejsc publicznych. Wszystko, co można podciągnąć pod art. 145 Kodeksu wykroczeń, czyli na przykład wyrzucenie butelki czy niedopałka przez okno pojazdu przez pasażera, może zakończyć się 500-złotowym mandatem. Mowa tu o karze minimum, bo od września 2022 roku tak wzrosła kara za to przewinienie. Wcześniej było to maksymalnie 500 zł.

Mandat dla pasażera za pijanego kierowcę

Odpowiedzialność pasażera wykracza daleko poza dbanie tylko o to, by samemu nie łamać prawa. Warto tutaj bowiem przytoczyć art. 96 § 1 pkt 3 Kodeksu wykroczeń. Ten jasno wskazuje, że pasażer nie powinien dopuścić do sytuacji, która wpływa na bezpieczeństwo na drodze:

Właściciel, posiadacz, użytkownik lub prowadzący pojazd, który na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu dopuszcza do prowadzenia pojazdu osobę znajdującą się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka podlega karze grzywny.

Mandat dla pasażera, który pozwala prowadzić auto pijanemu kierowcy, wynosi 5 tys. zł. To jednak może być dopiero początek kłopotów. Tak skrajna nieodpowiedzialność może zakończyć się postępowaniem sądowym. Tu kara grzywny może wzrosnąć do 30 tys. zł. Odpowiedzialność spoczywa nie tylko na właścicielu auta, ale nawet na prowadzącym.

Czy pasażer auta może być pod wpływem alkoholu? W polskim prawie nie ma przepisu zabraniającego jazdy z osobami, które są po spożyciu napojów wyskokowych. Oczywiście będąc pod wpływem, nie zawsze kontrolujemy swoje zachowanie. Dlatego karane jest każde zachowanie wpływające na bezpieczeństwo. Absolutnie niedopuszczalne są szarpanie za kierownicę, zasłanianie widoku drogi, pociąganie za dźwignię hamulca ręcznego czy inne tego typu zachowanie, które mogą doprowadzić do kolizji.

Takie wybryki kończą się mandatem w wysokości kwoty przewidzianej za dane wykroczenie powiększonej o 500 zł. W skrajnych przypadkach, na przykład wtedy, gdy z powodu kolizji ktoś zostanie ranny lub zginie, pasażer może być pociągnięty do odpowiedzialności karnej. Zgodnie z art. 160 § 2 kk za narażenie człowieka na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi kara pozbawienia wolności do trzech lat.

Test wideo Renault Rafale. Duży SUV, a pali mniej niż 5 l/100 kmAdam MajcherekINTERIA.PL