Kontrola drogowa nawet dobrze się nie zacznie. Już może być 500 zł mandatu
Wielu kierowców nie zdaje sobie sprawy o przepisach, które weszły w życie już ponad pięć lat temu. Dotyczą one sposobu, w jaki kierowca ma się zachować w trakcie kontroli drogowej. Gdy trafimy na bardzo skrupulatnego policjanta może się okazać, że pierwszy mandat zarobimy dosłownie w pierwszych sekundach po zatrzymaniu.
Spis treści:
Zatrzymanie przez policję to stresujący moment dla każdego kierowcy, nawet jeśli ma on pewność, że nie popełnił żadnego wykroczenia. Co gorsza, jeszcze zanim kontrola drogowa na dobre się rozpocznie, możemy zostać ukarani wysokim mandatem. Wszystko przez to, że wielu kierowców nie zna przepisów dotyczących zachowania się podczas kontroli policyjnej.
Pierwsze sekundy decydują o mandacie
Po zatrzymaniu pojazdu kierowca powinien wykonać kilka konkretnych czynności, a właściwie powstrzymać się od pewnych zachowań. Przede wszystkim nie należy gasić silnika - to może zrobić dopiero na wyraźne polecenie funkcjonariusza. Ręce (obie) powinny spoczywać na kierownicy, co ma zwiększyć bezpieczeństwo podchodzącego do pojazdu policjanta. Kategorycznie zabronione jest także samowolne opuszczanie samochodu. Za niestosowanie się do tych zasad grozi mandat w wysokości 500 złotych.
Co więcej, te same zasady dotyczą również pasażerów - oni również nie mogą opuszczać pojazdu bez wyraźnej zgody funkcjonariusza. Policjant może także wydać dodatkowe polecenia, takie jak włączenie świateł awaryjnych czy otwarcie maski w celu identyfikacji pojazdu.
Przebieg prawidłowej kontroli
Każda kontrola drogowa powinna przebiegać według określonego schematu. Po zatrzymaniu pojazdu funkcjonariusz ma obowiązek przedstawić się, podając stopień, imię i nazwisko oraz jednostkę, a także poinformować kierowcę o powodzie zatrzymania. Co ciekawe, od stycznia 2020 roku kierowca ma obowiązek udostępnić odczyt z licznika samochodu, aby wartość z samochodu porównać z danymi zawartymi w bazie CEPiK.
Szczególny przypadek kontroli drogowej - policjant po cywilnemu
Dla policjantów nieumundurowanych obowiązują specjalne zasady. Mogą oni przeprowadzać kontrole wyłącznie w terenie zabudowanym. Po zatrzymaniu pojazdu mają obowiązek nie tylko się wylegitymować, ale także wyjaśnić powód kontroli.
Co ciekawe, istnieje jedna sytuacja, w której kierowca może zgodnie z prawem nie zatrzymać się do kontroli - dzieje się tak, gdy poza terenem zabudowanym próbę zatrzymania podejmuje nieumundurowany policjant w nieoznakowanym radiowozie, nawet jeśli używa sygnałów świetlnych i dźwiękowych.
W takiej sytuacji zaleca się, aby nie zatrzymywać się, a zamiast tego kontynuować jazdę w kierunku terenu zabudowanego lub najbliższej jednostki policji oraz zadzwonić pod numer 112 w celu weryfikacji pojazdu. Oczywiście chodzi o to, by chronić kierowców przed oszustami czy złodziejami, którzy mogą udawać policjantów w celu popełnienia przestępstwa.
Prawa kierowcy podczas kontroli
Kierowca podczas kontroli ma szereg praw, o których warto pamiętać. Przysługuje mu między innymi:
- Prawo do zachowania milczenia
- Możliwość odmowy odpowiedzi na pytania, które mogłyby go obciążyć
- Prawo do żądania obecności adwokata
- Możliwość wglądu w dokumenty kontroli
- Prawo do złożenia skargi na działanie funkcjonariusza
W przypadku wątpliwości co do legalności kontroli lub poczucia dyskryminacji, kierowca może zapytać o podstawę prawną zatrzymania oraz poinformować o chęci skorzystania z przysługujących mu praw.
Pamiętajmy, że kontrola powinna być przeprowadzona w sposób kulturalny i profesjonalny, a na jej zakończenie policjant ma obowiązek poinformować o wynikach i ewentualnie pouczyć kierowcę o dalszych krokach.