Ile wynosi mandat za ostrzeganie światłami?
W dobie aplikacji, w których można oznaczać patrole policji (zarówno stacjonarne jak i te “lotne”) tradycja ostrzegania światłami o funkcjonariuszach mierzących prędkość nieco zanikła. Wciąż jednak zdarzają się kierowcy, którzy mrugając długimi dają znać innym. Co ciekawe, nie ma takiego przepisu, który wprost zakazywałby takiego zachowania, jednak policjanci wystawiający mandaty korzystają z innego.
Scenariusz jest zwykle podobny. Kierowca, który minął patrol policji mierzący prędkość za pomocą ręcznego radaru chce ostrzec nadjeżdżających z przeciwka i krótko mruga światłami drogowymi. Okazuje się jednak, że jeden z pojazdów to nieoznakowany radiowóz. Policjanci więc zawracają, zatrzymują i karzą kierowcę. Za co? Nie konkretnie za ostrzeganie przed policją, ale za nieprawidłowe użycie świateł.
Mandat za ostrzeganie światłami - ile wynosi?
Za nieprawidłowe wykorzystanie sygnałów świetlnych lub dźwiękowych kierowcy grozi mandat w wysokości 100 złotych. Natomiast kara za niewłaściwe używanie świateł drogowych jest wyższa - wynosi 200 złotych i dodatkowo skutkuje naliczeniem czterech punktów karnych. I właśnie z tej ostatniej pozycji w taryfikatorze korzystają policjanci, którzy przyłapią kierowcę na mruganiu światłami i ostrzeganiu przed patrolem.
Przepisy dotyczące używania świateł drogowych (czy sygnałów dźwiękowych) reguluje oczywiście ustawa Prawo o ruchu drogowym. Na przykład w warunkach mgły dopuszczalne jest używanie krótkich sygnałów dźwiękowych dla ostrzeżenia innych uczestników ruchu. Światła drogowe można wykorzystywać do sygnalizowania niebezpieczeństwa, jednak ustawa zabrania ich używania w sposób, który mógłby prowadzić do oślepienia innych kierujących.
Zgodnie z przepisami, światła drogowe można włączać wyłącznie na drogach pozbawionych oświetlenia i tylko wtedy, gdy nie stanowi to zagrożenia oślepienia dla innych uczestników ruchu - zarówno kierowców, jak i pieszych.
Przepisy nakazują wyłączenie świateł drogowych w następujących sytuacjach:
- Podczas wymijania się z nadjeżdżającym pojazdem (obowiązuje zasada wzajemności - jeśli jeden kierowca zmienia światła, drugi powinien zrobić to samo)
- Gdy jedziemy za innym pojazdem i istnieje możliwość oślepienia jego kierowcy przez nasze światła
- W przypadku zbliżania się do pojazdów szynowych lub wodnych, jeśli odległość stwarza ryzyko oślepienia ich prowadzących
Choć przepisy nie przewidują możliwości krótkiego użycia świateł drogowych (np. by przepuścić kogoś na skrzyżowaniu), w praktyce funkcjonariusze zwykle nie nakładają za to mandatów. Jest to po prostu część “alfabetu” kierowców - zatem nie zawsze mrugnięcie światłami drogowymi spowoduje, że patrol, który to dostrzeże będzie interweniował.
Jednak w przypadku ostrzegania przed kontrolą drogową policja jest bardziej rygorystyczna, argumentując, że ostrzegający nie wie, kogo w ten sposób chroni - może to być nie tylko kierowca przekraczający dozwoloną prędkość, ale także osoba prowadząca pod wpływem alkoholu czy ta, która jest poszukiwana.