Ważna funkcja w Google Maps. Od teraz koniec z mandatami
Google Maps od dawna stanowi niezbędne narzędzie dla wielu kierowców. W 2023 roku pojawiła się ważna nowość – funkcja, która pokazuje aktualną prędkość pojazdu oraz informuje o obowiązujących ograniczeniach prędkości na poszczególnych odcinkach drogi. Dzięki temu kierowcy mogą skuteczniej unikać mandatów. Jakie jeszcze udogodnienia oferuje popularna aplikacja?

W skrócie
- Google Maps oferuje kierowcom funkcje pomiaru aktualnej prędkości i informowania o ograniczeniach prędkości na drodze.
- Aplikacja pozwala na otrzymywanie powiadomień o wypadkach, remontach, kontrolach policyjnych oraz widoczne oznaczenia stacjonarnych i mobilnych fotoradarów.
- W niektórych krajach, takich jak Niemcy, używanie funkcji ostrzegania o radarach i kontrolach drogowych przez Google Maps jest zabronione.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Aplikacja Google Maps jest stale rozwijana, a niemal każda aktualizacja przynosi nowe funkcje. Niektóre z nich okazują się bardziej użyteczne dla kierowców, niż można by przypuszczać. Od jakiegoś czasu popularne mapy wyświetlają między innymi rzeczywistą prędkość pojazdu, mierzoną za pomocą GPS, oraz obowiązujące ograniczenia prędkości. Dzięki temu kierowcy zyskują dodatkowe wsparcie, które pomaga im lepiej kontrolować sytuację na drodze i unikać potencjalnych mandatów.
Mapy Google poinformują o ograniczeniach prędkości
Funkcja wyświetlania aktualnego ograniczenia prędkości w Google Maps jest szczególnie przydatna podczas jazdy po nieznanych trasach. Informacja ta pojawia się na ekranie w formie znaku drogowego, a licznik prędkości zmienia kolor na czerwony, gdy przekroczymy dozwoloną prędkość. Jeśli te dane nie są widoczne, warto upewnić się, czy aplikacja jest aktualna oraz czy w ustawieniach nawigacji włączone są opcje "Ograniczenia prędkości" i "Prędkościomierz".

Google Maps ostrzegą przed remontem i kontrola policyjną
To jednak nie jedyna funkcja Google Maps ceniona przez kierowców. Równie przydatną opcją jest otrzymywanie powiadomień o wyjątkowych zdarzeniach na drodze, takich jak korki, wypadki czy kontrole policyjne. Jadąc obok zgłoszonego incydentu, możemy potwierdzić jego aktualność lub zgłosić, że problem już nie występuje. Dodawanie ostrzeżeń jest również w gestii użytkowników - wystarczy kliknąć ikonę plusa na dole ekranu i wybrać jedną z dostępnych opcji, na przykład "wypadek", "niesprawny pojazd" czy "zamknięcie pasa".
Fotoradar? Google Maps pokażą je w formie ikonek
Aplikacja potrafi także ostrzegać kierowców przed fotoradarami mierzącymi prędkość w konkretnych miejscach. Wystarczy wybrać cel podróży i zaplanować trasę, aby na niej pojawiły się pomarańczowe ikonki oznaczające stacjonarne fotoradary. Natomiast niebieska ikona informuje o obecności mobilnego fotoradaru, co pomaga kierowcom zachować większą czujność i uniknąć mandatów.

Korzystanie z Google Maps za granicą nielegalne?
Warto jednak pamiętać, że choć w Polsce korzystanie z aplikacji opierających się na bazach lokalizacji stałych radarów oraz danych udostępnianych przez użytkowników nie jest zabronione, to w niektórych krajach, na przykład w Niemczech, obowiązują inne przepisy w tej kwestii.
Paragraf 23(1c) niemieckiego kodeksu drogowego (StVO) wyraźnie zakazuje kierowcom używania urządzeń służących do ostrzegania przed kontrolą prędkości lub innymi kontrolami drogowymi. Co więcej, nie można nawet przewozić takich urządzeń w stanie gotowym do użycia. Co więcej - zakaz nie dotyczy tylko tzw. antyradarów - niemieckie sądy kilkukrotnie potwierdziły, że obejmuje on również aplikacje na smartfony.
Czy podczas podróży przez Niemcy możemy zostać ukarani za korzystanie z Google Maps? W dużej mierze zależy to od podejścia kontrolującego policjanta. Aby jednak uniknąć niepotrzebnych problemów, warto na wszelki wypadek wyłączyć w aplikacji funkcję ostrzegania o radarach i kontrolach drogowych. W razie kontroli pozwoli to pokazać funkcjonariuszowi, że ta opcja nie jest aktywna.