Czy za brak płynu do spryskiwaczy można dostać mandat? Jasny przepis

Oprac.: Jakub Laskowski

Mandat za brak płynu do spryskiwaczy to w ostatnim czasie temat, który wywołuje gorącą dyskusje wśród kierowców. Wielu z nich jest przekonanych, że musi wozić ze sobą środek do czyszczenia szyb w bagażniku na wypadek policyjnej kontroli. Za niedopełnienie tego obowiązku ma grozić kara w wysokości 500 zł. Czy rzeczywiście tak jest i co na ten temat mówią przepisy? Wyjaśniamy.

Czy za brak płynu do spryskiwaczy grozi mandat? Kierowcy dość często zadają sobie te pytanie
Czy za brak płynu do spryskiwaczy grozi mandat? Kierowcy dość często zadają sobie te pytanie123rf.com123RF/PICSEL

Mandat za brak płynu do spryskiwaczy to jedno z zagadnień, które powraca jak bumerang każdego roku, gdy zbliża się okres jesienno-zimowy. Nie inaczej jest tym razem. Portale internetowe rozpisują się na temat nowego obowiązku kierowców, który mas dotyczyć wożenia w bagażniku płynu do spryskiwaczy. Czy to prawda?

Mandat za brak płynu do spryskiwaczy. Co mówią przepisy?

Przepisy ruchu drogowego w Polsce nie mówią wprost o tym, że kierowca ma obowiązek wożenia ze sobą środka do czyszczenia szyb w aucie. Nie jest więc prawdą, że za brak płynu do spryskiwaczy grozi mandat. Istnieją jednak zapisy, które sprawiają, że można zinterpretować to właśnie w ten sposób. Chodzi o art. 66. Ustawy o Ruchu Drogowym, który mówi:

Pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego zapewniało dostateczne pole widzenia kierowcy oraz łatwe, wygodne i pewne posługiwanie się urządzeniami do kierowania, hamowania, sygnalizacji i oświetlenia drogi przy równoczesnym jej obserwowaniu.

Jeśli brak płynu do spryskiwaczy jest powodem, dla którego kierowca ma ograniczone pole widzenia, policjant może wystawić mandat. Warto więc wozić ze sobą płyn do spryskiwaczy, aby na bieżąco móc go uzupełniać.

Trzeba pamiętać, że widoczność za kierownicą mogą ograniczać też niesprawne wycieraczki lub zalegający na szybie śnieg. Taka sytuacja również może być podstawą do wymierzenia mandatu przez policję.

Jaki mandat za brak płynu do spryskiwaczy? Kierowcy muszą uważać

Za brak płynu do spryskiwaczy lub niesprawne wycieraczki grozi mandat w wysokości 500 złotych. Kara może być jeszcze wyższa, kiedy kierowca odmówi przyjęcia mandatu. Wówczas sprawa trafia do sądu. Podstawą jest art. 96 Kodeksu wykroczeń. Konkretnie chodzi o par. 1 pkt 5 tego przepisu. Ten zaś stanowi, że kierowca, który dopuszcza do jazdy na drodze publicznej pojazd wyposażony w urządzenia i przyrządy nienadające się użycia, naraża się na grzywnę na zasadach ogólnych, czyli nawet do 5000 zł.

Czy za brudne reflektory i tablice rejestracyjne też grozi mandat?

Nie tylko brudne szyby spowodowane brakiem płynu do spryskiwaczy mogą być powodem, dla którego policjant wystawi mandat. Warto wiedzieć, że taką podstawę dają również brudne reflektory, które znacznie pogarszają widoczność pojazdu przez innych uczestników ruchu drogowego.

Inną rzeczą, która powinna być czysta, są tablice rejestracyjne. Muszą one być widoczne dla policji i innych uczestników ruchu. Za zabrudzone tablice można dostać mandat do 200 zł i trzy punkty karne. Z kolei za celowe zasłanianie tablic rejestracyjnych grozi mandat w wysokości 500 zł.

Zobacz także:

Jeden błąd sporo go kosztował. Wszystko nagrała kameraPolska Policjamateriały prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas