Dziwny znak drogowy. Za złamanie 800 zł mandatu
Choć wygląda podobnie, samochód spod którego kół wyskakują kropeczki nie oznacza tego samego co polski A-28 - "luźny żwir". Nowy znak, który coraz częściej spotyka się w hiszpańskich miastach, powinien zainteresować każdego kierowcę, który rusza w tamtym kierunku. Niezastosowanie się do niego karane jest mandatem w wysokości 200 euro (około 800 zł).
Hiszpański znak na pierwszy rzut oka można pomylić z tym, który mamy w Polsce. Znak A-28 ostrzega przed odcinkiem drogi pokrytej żwirem, czy grysem, który może być wyrzucany spod opon jadących pojazdów. Znak ten trafia zwykle tam, gdzie niedawno przeprowadzono naprawy lub odświeżenie nawierzchni, albo w okolice wyjazdów z kamieniołomów czy żwirowni.
Wybierając się na południe Europy warto zwrócić uwagę na znaki, których nie zobaczymy na naszych drogach. Jest to szczególnie ważne gdy są tak podobne do naszych - jak ten, który od pewnego czasu pojawia się we wszystkich większych miastach Hiszpanii.
Nowy znak drogowy oznacza teren, na którym obowiązuje strefa czystego transportu. Strefy Niskiej Emisji (ZBE) w Hiszpanii powstały na mocy Ustawy o Zmianie Klimatycznej i Transformacji Energetycznej. Wymagała ona, aby miasta i gminy liczące powyżej 50 000 mieszkańców utworzyły Strefę Niskiej Emisji najpóźniej do 1 stycznia 2023 roku. ZBE definiuje się jako obszar wyznaczony przez administrację publiczną, w którym obowiązują ograniczenia dostępu, ruchu i parkowania pojazdów w celu poprawy jakości powietrza i ograniczenia emisji gazów cieplarnianych.
Wjazd do stref regulowany jest przez etykiety środowiskowe DGT. Etykiety te obejmują:
- Etykietę Zero dla pojazdów elektrycznych i hybryd plug-in o zasięgu co najmniej 40 km,
- Etykietę Eco dla hybryd i pojazdów zasilanych LPG lub CNG spełniających wymogi norm Euro 4, 5 i 6 (z silnikiem benzynowym) lub Euro 6 (z silnikiem Diesla),
- Etykietę C dla pojazdów z silnikami benzynowymi (Euro 4, 5, 6) i Diesla (Euro 6),
- Etykietę B dla starszych pojazdów benzynowych (Euro 3) i Diesla (Euro 4 i 5).
Ograniczenia dostępu zależą od miasta, ale ogólnie pojazdy z etykietą C i B mogą wjeżdżać do stref, pod warunkiem że nie parkują na ulicy, ale w publicznym parkingu. Pojazdy bez żadnej etykiety środowiskowej - starsze modele benzynowe i diesla, nie mogą poruszać się po tych strefach.
Wjazd do strefy bez odpowiedniej nalepki karany jest mandatem w wysokości 200 euro, czyli równowartości ok. 800 zł. Co ważne, zagraniczni kierowcy odwiedzający Hiszpanię nie mają możliwości wykupienia nalepki dla swojego pojazdu. Jednak część miast objętych strefami ZBE wymaga spełniania wymogów strefy również od aut zarejestrowanych za granicą. W związku z tym np. w Barcelonie należy przed wjazdem dokonać rejestracji w systemie, w celu potwierdzenia spełniania wymogów dotyczących norm Euro przez nasz pojazd.