1 lipca dwie ważne zmiany dla kierowców aut osobowych i ciężarówek
Od 1 lipca kierowcy samochodów osobowych nie będą płacili za przejazdy po państwowych odcinkach autostrad. Ustawę podpisał już Andrzej Duda.
To jeden z szybciej uchwalonych aktów prawnych. 14 maja podczas konwencji programowej Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zapowiedział, że państwowe odcinki autostrad jeszcze w tym roku będą bezpłatne dla samochodów osobowych i motocykli.
Już trzy dni później Rada Ministrów przyjęła przygotowany przez Ministerstwo Infrastruktury projekt nowelizacji ustawy o autostradach płatnych oraz o Krajowym Funduszu Drogowym, dotyczący zwolnienia kierowców z opłat. To właśnie wtedy po raz pierwszy padła data 1 lipca jako termin wejścia w życie nowych przepisów.
26 maja ustawę znosząca opłaty za państwowe odcinki uchwalił Sejm i trafiła ona do Senatu. Tutaj sprawa trochę wyhamowała, ale gdy 21 czerwca ustawa trafiła pod głosowanie, senatorowie opowiedzieli się za przyjęciem nowych przepisów bez poprawek. Za głosowało 73 senatorów, ośmiu się wstrzymało, nikt nie głosował przeciw.
Gdyby senat zgłosił poprawki, ustawa musiałaby wrócić do sejmu, wówczas nie byłoby szans, by zaczęła obowiązywać 1 lipca. Tak się jednak nie stało i nowe przepisy trafiły na biurko Andrzeja Duda. Ten również nie zwlekał i podpisał je już 23 czerwca.
Tym samym Ustawa wejdzie w życie 1 lipca.
Nowe przepisy zakładają zwolnienie z opłat za przejazd państwowymi odcinkami autostrad kierowców samochodów o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony (a więc osobowych oraz motocykli). Za przejazd nadal będą płacić kierowcy autobusów i samochodów ciężarowych.
Obecnie kierowcy samochodów osobowych płacą na pięciu odcinkach trzech autostrad, czyli:
- A1 na odcinku Rusocin - Nowa Wieś,
- A2 na odcinku Konin - Świecko
- A2 na odcinku Stryków - Konin
- A4 na odcinku Wrocław - Sośnica
- A4 na odcinku Katowice - Kraków
Chodzi o państwowe odcinki autostrad, a takie są dwa:
- A2 Stryków - Konin
- A4 Wrocław - Sośnica
To na nich od 1 lipca zostaną zniesione opłaty. Pozostałymi zarządzają firmy prywatne i nadal kierowcy będą na nich płacić.
Najtaniej jest na odcinkach zarządzanych przez GDDKiA, a więc tych, które od 1 lipca będą darmowe. Cena na nich wynosi 10 gr za kilometr. Dlatego pokonanie 99 km ze Strykowa do Konina kosztuje do końca czerwca 9,9 zł, a 162 km z Wrocławia do Sośnicy pod Gliwicami - 16,2 zł. Od 1 lipca kierowcy nie będą już ponosić tych opłat.
Niestety, chcąc jechać z Konina do Świecka trzeba zapłacić 102 zł za 255 km (40 gr za kilometr), 152 km Amber One z Rusocina do Nowej Wsi kosztują 29,9 zł (niecałe 20 gr za kilometr), a z Katowic do Krakowa zapłacimy 30 zł za 60 km (50 gr za kilometr trasy).
Nowe przepisy, które zaczną obowiązywać 1 lipca wprowadzają również zakaz wyprzedzania dla kierowców cieżarówek (pojazdy kategorii: N2 o DMC od 3,5 do 12 ton i N3 o DMC powyżej 12 ton) na drogach ekspresowych i autostradach. Przepisy mówią wprowadzają wyjątek, że wyprzedzanie jest możliwe, jeśli wolniejszy pojazd "porusza się z prędkością znacznie mniejszą od dopuszczalnej". Przepisy nie określają, co to znaczy "prędkość znacznie mniejsza", natomiast resort infrastruktury uważa, że wystarczy 10 km/h różnicy prędkości, by wyprzedzanie było dozwolone.
***