Zakaz wyprzedzania dla ciężarówek. Jak zostaną ukarani niecierpliwi kierowcy?
Czy to będzie koniec "wyścigów słoni"? Od 1 lipca ma zacząć obowiązywać zakaz wyprzedzania na autostradach i drogach ekspresowych. Jakie kary będą grozić za jego złamanie?
Zgodnie z rządowymi obietnicami, na dwupasmowych autostradach i drogach ekspresowych ma zacząć obowiązywać zakaz wyprzedzenia dla samochodów ciężarowych. Poznaliśmy teraz projekt kar dla kierowców, którzy złamią nowe regulacje.
Nowe przepisy mają zostać wprowadzone przy okazji zwolnienia Polaków z opłat za państwowe odcinki autostrad. W ten sposób rząd PiS próbuje walczyć o głosy kierowców, których portfele dewastowane są nie tylko inflacją, ale również wysokimi kosztami paliwa czy ogólnie - utrzymania samochodów.
W pakiecie wyborczym dla kierowców znalazły się obniżki cen paliw na wakacje, przywrócenie kursów reedukacyjnych dla "punktujących kierowców" i przywrócenie starych zasad kasowania punktów karnych - po roku, a nie po dwóch. Jak widać, większość z nich nic rządu nie będzie kosztować, a sporo część oznacza po prostu powrót do stanu sprzed wprowadzonych przez PiS zmian.
Również zakaz wyprzedzania dla ciężarówek nic rządu ani partii nie będzie kosztował. Zapłacą natomiast ci kierowcy, którzy się do niego nie zastosują. Wiemy już ile - pojawił się projekt rozporządzenia określający kary dla kierowców.
Regulacja została przygotowana przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Wynika z niego, że naruszenie nowych przepisów dotyczących wyprzedzania, kierowca otrzyma osiem punktów. Co ciekawe, jest to wyraźnie mniej niż otrzymuje dzisiaj, jeśli podejmie manewr wyprzedzania na odcinkach z zakazem wprowadzonym za pomocą znaków.
A takich odcinków jest całkiem sporo. Aż cztery znajdziemy chociażby na dolnośląskim fragmencie autostrady A4, a także na części autostradowej obwodnicy Krakowa. Dziś za jego złamanie kierowcy ciężarówek otrzymują aż 15 punktów karnych. I... to się nie zmieni.
Zostanie więc wprowadzony dualizm. Za to samo wykroczenie będzie można dostać albo 8 albo 15 punktów karnych, w zależności od tego czy będą znaki czy nie.
Zakaz obwiązywać ma na autostradach i drogach ekspresowych pojazdy kategorii: N2 (o DMC od 3,5 do 12 ton) i N3 (o DMC powyżej 12 ton).
W obu przypadkach zakaz obowiązywać ma na drogach o "wyłącznie dwóch pasach ruchu przeznaczonych dla danego kierunku". Oznacza to, że ciężarówki będą się mogły wyprzedzać na odcinkach z większą liczbą pasów.
W przepisach pojawił się jeszcze jeden wyjątek. Dopuszcza się wyprzedzanie pod warunkiem, że poprzedzający pojazd "porusza się z prędkością znacznie mniejszą od dopuszczalnej dla pojazdów kategorii N2 lub N3 obowiązującej na danej drodze".
Innymi słowy, możliwe będzie wyprzedzanie "maruderów", którzy jadą wyraźnie wolniej. Problem w tym, że ocena czy prędkość jest "znacznie" mniejsza od dopuszczalnej, może się różnić w zależności od tego, czy dokonuje jej kierowca czy policjant...
***