Tesla Semi uziemiona tuż przed debiutem. Czy klienci mają powody do obaw?

Elon Musk zapowiedział, że pierwsze egzemplarze Tesli Semi zostaną dostarczone do klientów 1 grudnia tego roku. Tymczasem jeden z zawodowych kierowców przyłapał w USA elektryczny ciągnik siodłowy Tesli w dwuznacznej sytuacji.

Film pojawił się w sieci i od razu wzbudził duże zainteresowanie. Widać na nim bowiem Teslę Semi, która uległa awarii, a pojazdy przybyłe na pomoc całkowicie blokują jezdnię.

Tesla Semi - dostawa 5 lat po premierze

Pierwsze wzmianki o elektrycznym ciągniku siodłowym Tesli pojawiły się już 5 lat temu. Po wielu testach, problemach z dostępem do akumulatorów trakcyjnych i kolejnych spekulacjach dotyczących rynkowego debiutu, pojawił się oficjalny termin - premierowe egzemplarze Tesli Semi mają trafić do pierwszego klienta, PepsiCo., na początku grudnia tego roku.

Jednak na półtora miesiąca przed planowaną dostawą okazuje się, że Tesla Semi nadal ma problemy. Co prawda w sieci brak doniesień o tym konkretnym przypadku, jednak obrazek uwieczniony przez przypadkowego świadka jest cokolwiek niepokojący:

Reklama

Tesla Semi - awaria czy element testu?

Jak wspomnieliśmy, nie wiadomo co dokładnie było przyczyną zatrzymania Tesli Semi na środku drogi we Fremont w Kalifornii. Na nagraniu widać tylko samochód Tesla Service, lawetę oraz ciągnik, który prawdopodobnie przejął od popsutej Tesli naczepę.

Popsutej czy rozładowanej? Może po prostu w ciągniku przedwcześnie rozładowała się bateria? Tego nie wiemy i pozostaje mieć nadzieję, że to wydarzenie nie opóźni, wyczekiwanej przez wielu, premiery ciągnika Tesli.

***


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Tesla Semi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy