Kongres Nowej Mobilności. Prezentowano trzy polskie samochody elektryczne

W Łodzi trwa Kongres Nowej Mobilności. Organizowana cyklicznie od 2019 roku impreza jest dziś największym wydarzeniem tego typu w Europie Środkowo-Wschodniej. To najlepsze miejsce, by poznać najnowsze trendy i rozwiązania z dziedziny elektrycznej motoryzacji.

Kongres Nowej Mobilności odbywa się w Łodzi. To największa tego typu impreza w Europie Środkowej
Kongres Nowej Mobilności odbywa się w Łodzi. To największa tego typu impreza w Europie ŚrodkowejINTERIA.PL

Hale łódzkiego EXPO przyciągnęły nie tylko producentów elektrycznych samochodów, ale też firmy dostarczające kompleksowe rozwiązania z zakresu elektromobilności. W czasie licznych konferencji i paneli dyskusyjnych swoimi doświadczeniami w tym zakresie dzielili się również m.in. samorządowcy, operatorzy flot czy - chociażby - firmy transportowe.

Największe zainteresowanie wzbudzały jednak premiery nowych samochodów o napędach alternatywnych.

Izera jednak z Jaworzna. Dobra wiadomość od ElectroMobility Poland

Organizatorem Kongresu Nowej Mobilności jest Polskie Towarzystwo Paliw Alternatywnych, które od lat lat skupia się na działaniach wspierających elektryczną transformację w motoryzacji. Tegoroczna impreza miała niezwykle bogaty charakter - jej program liczył aż 250 wydarzeń - konferencji tematycznych, premier czy debat skupiających się na kluczowych zagadnieniach i wyzwaniach stojących przed branżą elektromobilności w regionie.

Kongres Nowej Mobilności 2023INTERIA.PL

Kongres Nowej Mobilności zbiegł się w czasie z ogłoszeniem przez Katowicką Specjalną Strefę Ekonomiczną wyników przetargu na zakup przejętej od Lasów Państwowych działki o powierzchni 117 ha. Fani Izery mogą odetchnąć z ulgą - spółka ElectroMobility Poland zwyciężyła w postępowaniu i za kwotę 128 mln zł stanie się wkrótce właścicielem gruntów, na których z początkiem przyszłego roku ma rozpocząć się budowa fabryki polskich samochodów elektrycznych.

Ma ona potrwać dwa lata. Według najnowszego planu, pierwsze samochody mają powstać w Jaworznie pod koniec 2025 roku. Czy ten ambitny plan uda się zrealizować, czy też będziemy mieli do czynienia z kolejnym opóźnieniem? Czas pokaże.

Dwa eVany obok siebie. Tak wyglądają polskie elektryczne samochody dostawcze

Polskich akcentów było w Łodzi więcej. Po raz pierwszy mogliśmy zobaczyć obok siebie zwycięzców finansowanego przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju konkursu na polski elektryczny samochód dostawczy - pojazdy firm Autobox Innovation ze Starachowic oraz - zgorzeleckiej InnovationAG.

Chociaż pojazdy powstały w ramach jednego konkursu, to nie są bezpośrednią konkurencją. Auto ze Starachowic śmiało nazwać można niewielką elektryczną ciężarówką, a pojazd ze Zgorzelca - elektrycznym busem. W drugim przypadku udało się nie tylko stworzyć samochód spełniający wymogi konkursu co do ładowności (1000 kg) i zasięgu auta (minimum 250 km), ale też od podstaw stworzyć pierwszą polską, skalowalną platformę dla elektrycznych samochodów dostawczych EAGLE.

Stworzony w InnovationAG prototyp w ramach testów w NCBiR - pod obciążeniem 1000 kg uzyskał zasięg ponad 343 km.

Polska premiera nowego Forda Explorera

W Łodzi po raz pierwszy w Polsce zaprezentowano nową generację Forda Explorera. Model, który był potężnym SUV-em, stał się kompaktowym crossoverem o napędzie elektrycznym i pierwszym bateryjnym modelem Forda produkowanym w fabryce w Kolonii, która stała się Centrum Elektryfikacji.

Samochód oparto na modułowej platformie dla samochodów elektrycznych MEB Volkswagena. Ford Explorer ma 4 460 mm długości, 1 871 mm szerokości, 1 600 mm wysokości, 2 767 mm rozstawu osi.

Ponieważ pojazd jest jeszcze w trakcie badań homologacyjnych, producent nie chwali się osiągami ani zasięgiem. Wiemy natomiast, że auto będzie można zamówić w dwóch wersjach - z napędem wyłącznie na tylną oś lub na wszystkie koła, analogicznie jak np. Volkswagena ID.4.

Rynkowy debiut tego modelu zaplanowany jest na połowę przyszłego roku.

Nowości BMW: i5 oraz iX5 Hydrogen

BMW na łódzkim kongresie zaprezentowało dwie nowości: model i5, czyli serię 5 nowej generacji o napędzie elektrycznym, oraz iX5 Hydrogen, czyli SUV-a X5 o napędzie wodorowym.

Nowa generacja serii 5 (typoszeregu G60) to pierwsza w historii, która oprócz wersji spalinowych posiada odmianę bateryjną - i5. Stylistyczne różnice między tymi pojazdami sprowadzają do detali.

W porównaniu z poprzednim modelem (G30), długość nowej generacji wzrosła o 97 mm do 5060 mm, szerokość o 32 mm do 1900 mm, a wysokość o 36 mm do 1515 mm. Rozstaw osi został zwiększony o 20 mm do 2995 mm.

Samochód jest wyposażony w litowo-jonowy akumulator o pojemności 81,2 kWh, który można ładować z maksymalną mocą 205 kW (DC). Domyślnie na pokładzie każdego egzemplarza znajdzie się pokładowa ładowarka o mocy 11 kW, jednak za dopłatą dostępna będzie także mocniejsza o mocy 22 kW.

Bazowa wersja BMW i5 eDrive40 na jednym ładowaniu przejedzie od 477 do 582 kilometrów. Samochód ma napęd na tylne koła i silnik elektryczny o mocy 340 KM i 430 Nm (0-100 km/h w 6 sekund). Elektryczna "piątka" ma być dostępna również jako i5 M60 xDrive. Ta sportowa wersja ma dwa silniki generujące 601 KM i 820 Nm. Auto rozpędza się do pierwszej “setki" w 3,8 sekundy i osiąga 230 km/h.

Z kolei BMW iX5 Hydrogen to SUV wykorzystujący jako paliwo wodór. W ogniwach paliwowych zachodzi reakcja chemiczna, dzięki której z wodoru powstaje energia elektryczna, a produktem ubocznym jest czysta woda.

Energia zasila silnik elektryczny, który napędza samochód, w BMW iX5 Hydrogen ma on 401 KM mocy. Samochód rozpędza się do  do 100 km/h w mniej 6 sekund, a jego prędkość maksymalna jest ograniczone do 180 km/h.

Zużycie wodoru wynosi 1,19 kg/100 km, co przekłada się na zasięg wynoszący około 500 km (w cyklu WLTP, więc realnie nieco mniej). Proces tankowania wodoru trwa nie dłużej niż 4 minuty. 

Hyundai Kona Electric. To już druga generacja

Na Kongresie Nowej Mobilności można zobaczyć również nowego Hyundaia Kona Electric. Samochód ten wszedł niedawno do sprzedaży, jest to niewielki crossover, który oferowany jest w dwóch wariantach.

Bazowa wersja jest napędzana silnikiem elektrycznym, który generuje 156 KM mocy i 255 Nm momentu obrotowego. Samochód czerpie energię z akumulatora o pojemności 48,4 kWh, z jego zasięg (wg cyklu WLTP) wynosi do 377 km.

Natomiast Hyundai Kona w wersji Long Range posiada akumulator o pojemności 65,4 kWH, który zapewnia do 514 km zasięgu. Źródłem mocy tej odmiany jest silnik generujący 218 KM i 255 Nm.

Elektromobilna praca u podstaw w Łodzi

Organizatorzy Kongresu Nowej Mobilności stawiają sobie za cel popularyzację samochodów elektrycznych i oswajanie Polaków z transformacją, która dokonuje się w świecie motoryzacji. Zadanie jest trudne, ale widać już pierwsze efekty pracy u podstaw. W rozmowie z Interią Łukasz Juskowiak z Otomoto.pl zdradził m.in. że z roku na rok powiększa się zainteresowanie elektrycznymi samochodami używanymi. Dodaje też, że już 29 proc. Polaków może się pochwalić kimś z rodziny lub znajomych, którzy posiadają lub eksploatują auto elektryczne. Nie ukrywa również, że największymi barierami w podjęciu decyzji o zakupie elektryka pozostają wysokie ceny.

W ostatnich miesiącach średnia cena używanego samochodu elektrycznego z napędem elektrycznym oscylowała w okolicach 170 tys. zł.
dodaje Juskowiak

I to zdaje się jedną z głównych przeszkód w rozwoju elektromobilności.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas