BYD Dolphin Surf rzuci wyzwanie Dacii. Co o nim wiemy?
BYD Dolphin Surf ma być odpowiedzią na stosunkowo tanie elektryczne samochody europejskich producentów, które z kolei są odpowiedzią na tanie samochody z Chin. Producent zapowiedział już premierę modelu w Europie. Co o nim wiemy?

W skrócie
- BYD Dolphin Surf to niewielki, stosunkowo tani samochód elektryczny, który już wkrótce pojawi się na rynku europejskim.
- Producent zapowiedział już datę premiery nowego modelu na Starym Kontynencie.
- BYD nie zdradza wielu szczegółów na temat tego auta, ale wiele wskazówek daje nam model Seagull, który jest jego chińskim odpowiednikiem.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
BYD Dolphin Surf to stosunkowo tani samochód elektryczny, który wkrótce ma uzupełnić europejską ofertę chińskiego producenta. By spopularyzować samochody na prąd i bronić się przed rosnącą w siłę chińską konkurencją europejskie marki wprowadzają lub zapowiadają samochody w cenie do 20 tys. euro (ok. 85 tys. zł).
Chińscy producenci nie zamierzają jednak odpuszczać i również w segmencie małych samochodów chcą rzucić wyzwanie firmom ze Starego Kontynentu. I Dolphin Surf ma być właśnie tego przykładem.
Kiedy premiera BYD Dolphin Surf?
W mediach społecznościowych producenta pojawił się materiał zapowiadający oficjalną premierę modelu w Europie. Utrzymany w konwencji gier platformowych krótki film informuje nas, że premiera nastąpi w maju w Rzymie.
Z informacji na stronie internetowej marki możemy natomiast dowiedzieć się, że prezentacja będzie miała miejsce 21 maja 2025 r. BYD nie zdradza zbyt wielu szczegółów na temat tego modelu, ale jesteśmy w stanie sporo na jego temat powiedzieć, ponieważ od dwóch lat dostępny jest on w Chinach.
BYD Dolphin Surf to Seagull. Co to za auto?
BYD Dolphin Surf w Chinach zadebiutował w 2023 roku - oferowany jest tam pod nazwą Seagull. W Meksyku z kolei samochód znany jest jako Dolphin Mini. Samochód zaprezentowany w materiałach promocyjnych wygląda niemal identycznie, jak jego chiński odpowiednik - różni się nieco przeprojektowanymi zderzakami.
BYD Seagull ma następujące wymiary:
- Długość: 3 780 mm
- Szerokość: 1 715 mm
- Wysokość: 1 540 mm
- Rozstaw osi: 2 500 mm
Oznaczałoby to, że byłby on nieco dłuższy, ale i niższy od Dacii Spring, a także zauważalnie dłuższy od Leapmotora T03. Mamy więc do czynienia z przedstawicielem segmentu B.

Jakie jest wyposażony BYD Seagull?
Na wyposażeniu chińscy klienci mogą znaleźć 7-calowy, a w wyższych wersjach wyposażenia 8,8-calowy, ekran przed kierowcą oraz wyświetlacz multimediów o przekątnej 10,1 cala (w wyższych odmianach 12,8 cala) z wbudowaną nawigacją, klimatyzację czy bezprzewodową łączność z telefonem.
W standardzie auto oferuje również system asystenta głosowego. W wyższych wersjach Seagull wyposażony jest również m.in. w podgrzewane przednie fotele, elektryczną regulację fotela kierowcy w sześciu kierunkach, indukcyjną ładowarkę czy kamerę cofania.

Jaki napęd ma BYD Seagull?
BYD Seagull jest napędzany przez elektryczny silnik generujący 75 KM i 135 Nm. Za magazynowanie energii odpowiada akumulator o pojemności 30 kWh lub 38,9 kWh. W zależności od wybranego wariantu zasięg, według chińskich norm CLTC, wynosi 305 lub 405 km (norma CLTC jeszcze bardziej zawyża zasięg niż WLTP).
Korzystając z prądu stałego samochód jest w stanie przyjąć moc 40 kW. W optymalnych warunkach uzupełnianie energii prądem DC z poziomu 30 do 80 proc. ma zajmować 30 minut.
Ile będzie kosztować BYD Dolphin Surf?
BYD nie informuje jeszcze, ile będzie kosztować Dolphin Surf. Rzecznik chińskiej marki zapowiedział jednak jakiś czas temu, że cena będzie "znacznie poniżej" 20 tys. euro. W Państwie Środka za Seagulla trzeba zapłacić co najmniej 69 800 yuanów. W przeliczeniu daje to ok. 36 tys. zł. Oczywiście nie ma co liczyć na tak niską kwotę zakupu tego modelu u nas, ale śmiało można zakładać, że będzie to bardzo atrakcyjna propozycja, szczególnie, jeśli uwzględnimy również różnego rodzaju dopłaty do aut zasilanych prądem.
Obecnie najtańszym samochodem elektrycznym dostępnym w Polsce jest również produkowana w Chinach Dacia Spring, która kosztuje od 77 tys. zł. Jeśli BYD chce nawiązać realną walkę to musi wycenić swój nowy model na podobnym poziomie.