Policjanci biorą się za nielegalne rowery elektryczne. Masowe kontrole

Choć z pozoru przypominają rowery, w rzeczywistości nimi nie są.
Choć z pozoru przypominają rowery, w rzeczywistości nimi nie są.123RF/PICSEL 123RF/PICSEL

W skrócie

  • Coraz więcej nietypowych jednośladów pojawiających się na ulicach Warszawy budzi wątpliwości co do zgodności z przepisami ruchu drogowego.
  • Policja intensyfikuje kontrole, wystawiając kilkadziesiąt mandatów za łamanie przepisów przez użytkowników mocnych rowerów elektrycznych.
  • Przekraczanie dopuszczalnej mocy i prędkości może oznaczać konieczność rejestracji pojazdu oraz groźbę wysokich kar finansowych.
  • Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Rower to pojazd o szerokości nieprzekraczającej 0,9 m poruszany siłą mięśni osoby jadącej tym pojazdem. Może być wyposażony w uruchamiany naciskiem na pedały pomocniczy napęd elektryczny zasilany prądem o napięciu nie wyższym niż 48 V o znamionowej mocy ciągłej nie większej niż 250 W, którego moc wyjściowa zmniejsza się stopniowo i spada do zera po przekroczeniu prędkości 25 km/h.

Rower elektryczny może być motorowerem

Dwóch policjantów w żółtych kamizelkach kontroluje mężczyznę przy rowerze, stojącego na chodniku obok ulicy, w tle widać budynek dworca Warszawa Centralna oraz przejście dla pieszych i przejeżdżające samochody.
Rower elektryczny w rzeczywistości może być motorowerem. Mandaty nie należą do niskich Policja

Mandaty za jazdę rowerem elektrycznym niezgodnym z prawem

Zobacz również:

    Zbyt mocne rowery elektryczne na celowniku policjantów

    Volkswagen T-Cross – najlepszy mały SUV z NiemiecPaweł RygasINTERIA.PL