Samochody kompaktowe
Za cenę 3 tys. zł można pokusić się także o większe auto. Wybór jest stosunkowo duży, ale znalezienie samochodu w dobrym stanie, nie będzie proste.
Rocznikowo przeważać będą konstrukcje włoskie i francuskie.
Alfa Romeo 33
Samochód wytwarzano do 1994 roku. Sportowy charakter, mocne silniki typu Boxer o niepowtarzalnym brzmieniu i oryginalna linia nadwozia to cechy, które przyciągają młodych kierowców. Niestety, dość łatwo się sparzyć. To prawdziwa Alfa - urocza i pociągająca, ale potrafi doprowadzić właściciela do rozpaczy. Nadwozie jest słabo zabezpieczone przed korozją, a jednostki napędowe nękają przeróżne usterki. Zużycie paliwa także nie należy do niskich - dla silnika 1,3 (90KM) ok. 10l./100km. Samochód dla indywidualistów mających sportowe zacięcie i wiedzę z zakresu mechaniki.
Citroen ZX ('94)
Nie rzucający się w oczy, pełnowartościowy przedstawiciel klasy kompakt. Wnętrze zapewnia sporo przestrzeni i jest bardzo funkcjonalne, denerwować mogą jedynie "głośne" plastiki. Najbardziej popularne silniki - 1,4 (75KM) i 1,6 (88KM), zapewniają dobre osiągi, chociaż zużycie paliwa do najniższych nie należy (1,6 spala średnio ponad 8 l./100km). Auto ma komfortowe zawieszenie, a dzięki "pasywnie skrętnej" osi tylnej, znakomicie pokonuje zakręty. Niestety, we znaki dają się usterki elektryki i mało trwałe metalowo-gumowe elementy zawieszenia. W porównaniu z konkurencją samochody są z reguły, nieco lepiej wyposażone. Brak problemów z korozją.
Fiat Tipo/Tempra ('94)
Samochody godne uwagi. Zarówno Tipo, jak i Tempra oferują przyjemne (chociaż hałasujące) wnętrza i sporo przestrzeni dla pasażerów. Warto rozglądać się za młodszymi modelami (po 93 roku), w których nie powinno być problemów z korozją. Z uwagi na słabe osiągi, odradzamy podstawowe jednostki napędowe 1,1l. i 1,4l. Komfortowe zawieszenie kiepsko znosi jazdę po polskich drogach. Szybko zużywają się wahacze przednie i łączniki stabilizatorów. Za to silniki (zwłaszcza te z 8 zaworową głowica) prawidłowo eksploatowane, bez remontu powinny wytrzymać nawet 300 tys. km. Denerwować mogą mało kosztowne, choć dokuczliwe usterki.
Ford Escort ('94)
Dobra opinia, wygodne wnętrze i sporo jednostek napędowych, to najkrótsza charakterystyka Escorta. Przy zakupie warto zwrócić baczną uwagę na stan nadwozia, ponieważ dość szybko poddaje się ono działaniu rdzy. Popularny motor o pojemności 1,3 l. i mocy 60 KM, nie jest ani nowoczesny, ani szybki, ani tez oszczędny. Zdecydowanie lepiej spisują się, dostępne od 1992 roku, jednostki serii zetec (np. 1,6 16 V o mocy 90KM). Za 3 tys. nie ma co liczyć na przyzwoite wyposażenie (wiele egzemplarzy pozbawiono chociażby wspomagania kierownicy). Awaryjność nieco większa niż średnia w klasie.
Opel Kadett E (>91)
Po ogromnym napływie do polski Astr, Kadet - niegdysiejszy król giełd odchodzi w zapomnienie. Nie ma się co dziwić, zważywszy, że nawet najmłodsze egzemplarze mają już po 15 lat. Powszechne są problemy z rdzewiejącym nadwoziem, awariami układu chłodzenia czy rozklekotanym wnętrzem. Podobnie jak w przypadku Corsy, sugerowanie się wersją silnikową, w tym przypadku mija się z celem. Znalezienie i utrzymanie auta w należytym porządku, nie będzie łatwe... Propozycja raczej dla osób chcących "zajechać" samochód, aniżeli eksploatować go przez dłuższy okres. Niemniej, zadbany posłuży jeszcze długo. Ceny części bardzo przystępne.
Renault 19 ('92)
Przestronne wnętrze, przyjemna dla oka stylistyka i komfortowe zawieszenie. Jeżeli trochę poszukamy, powinno nam się udać znaleźć egzemplarz po modernizacji, która miała miejsce w 1992 roku. Samochody te, są zdecydowanie mniej awaryjne, odznaczają się tez nieco nowocześniejszym wyglądem. Propozycja odpowiednia dla małych rodzin, ceniących wygodę. Dokuczać może hałasujące wnętrze i niska jakość wykończenia. Duża paleta silników powinna ułatwić znalezienie odpowiedniego dla nas auta. Polecamy np. nowoczesny silnik 1,4 E o mocy 80 KM. Również auto z 1,7l. motorem nie powinno być złym wyborem. Awaryjność niestety, większa niż średnia w klasie. Polskich dróg nie toleruje zawieszenie, problemy stwarza instalacja elektryczna. Także wycieki z zespołu napędowego są raczej na porządku dziennym.
Polonez (>'98)
Pomijanie tego modelu w naszym zestawieniu, byłoby wielką niesprawiedliwością.
"Cudze chwalicie, swego nie znacie"? tak najkrócej można podsumować Poloneza.
Jeżeli trochę się przyłożymy to za równe 3 tys., uda nam się kupić auto w wersji plus, a wiec z seryjnym wspomaganiem kierownicy, całkiem przyjemnie wykończonym wnętrzem i z niewielkim przebiegiem. Ta sama kwota pozwoli też, bez problemu znaleźć "cywilnego" Caro lub Atu z instalacją gazową, 1,4 (102KM) litrowym silnikiem Rovera i np. blokadą skrzyni biegów. Wybór jest ogromny, ceny przystępne, a koszty utrzymania mogą na prawdę okazać się niewielkie. Usterkowość faktycznie nie jest mała, ale części dostępne są po bardzo przystępnych cenach, a naprawy podejmie się każdy kowal?
VW Golf mk II
Golf kupiony za 3 tys. zł nie będzie młodzieniaszkiem, ale jeżeli był należycie eksploatowany, nie powinno być problemów z nadmierną awaryjnością. Należy się jednak pogodzić z niskim komfortem i słabym wyposażeniem wielu egzemplarzy.
Opel Astra ('91)
Znalezienie Astry za trzy tysiące może stanowić nie lada problem. Niemniej czasami zdarzają się ładne egzemplarze z początku produkcji.