Mocniejszy Mercedes SL

Cztery lata po wprowadzeniu na rynek Mercedes odświeża SL-a. Zmiany dotyczą głównie silników, układu przeniesienia napędu oraz zawieszenia. Ponadto dokonano delikatnego face-liftingu.

SL500 otrzymał nowy silnik V8. Jednostka o pojemności 5.5l zapewnia moc 388 KM i moment obrotowy 530 Nm. To przekłada się na świetne osiągi - przyspieszenie do 100 km/h trwa 5.4s, podczas gdy poprzedniej, 306-konnej wersji (silnik o pojemności 5 litrów) zajmowało to 0.8s dłużej.

Większa moc i osiągi nie pociągnęły za sobą zwiększonego zużycia paliwa. Nadal wynosi ono średnio 12.2l/100 km.

Kolejną nowością jest silnik V6 w modelu SL350. Sześciocylindrowa jednostka o pojemności 3.7l i mocy 245 KM została zastąpiona przez silnik mniejszy o 0.2l, ale mocniejszy (282 KM, 350 Nm). Dzięki temu średnie zużycie paliwa spadło o litr (z 11.3 do 10.3l/100 km). Nowy SL350 przyspiesza do "setki" w 6.6s.

Zmiany nie ominęły topowej wersji SL600. Silnik V12 biturbo napędzający ten samochód został poddany modyfikacjom, dzięki czemu moc wzrosła do 517 KM, a moment obrotowy do 830 Nm. Samochód przyspiesza teraz do 100 km/h w ciągu 4.5s, czyli 0.2s szybciej.

Wszystkie trzy modele otrzymały nowy układ wydechowy.

Silniki V6 i V8 standardowo współpracują z automatyczną, siedmiostopniową skrzynią typu 7G-TRONIC. W opcji dostępna jest skrzynia 7G-TRONIC Sport, która za pomocą łopatek przy kierownicy umożliwia manualną zmianę biegów nawet o 30 procent szybciej niż automatycznie.

Reklama

SL500 i SL600 standardowo wyposażono w drugą generację układu ABC (Active Body Control). Zmniejsza on ruchy karoserii podczas dynamicznej jazdy aż o 60 procent.

Niewielkim zmianom poddano stylistykę. SL otrzymał nowy zderzak przedni z trzema dużymi wlotami powietrza oraz nowe światła przeciwmgielne i chromowane wstawki. Zmieniona została atrapa chłodnicy. Zastosowano również nowe tylne światła i wzory felg.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: jednostka | silnik | Mercedes SL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy