Kolejny przetarg na autobusy dla wojska unieważniony
Przetarg na autobusy ponownie unieważniony przez wojsko - dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada. Planowano kupić cztery pojazdy. To kolejne anulowanie postępowania na autokary w ostatnich dwóch miesiącach. Pod koniec lipca nie zgłosił się żaden oferent, teraz była jedna chętna firma - niemiecki DAF.
Oferta DAF jest za droga dla wojska. Jej wartość znacznie przekracza planowaną sumę. Armia za cztery autokary chciała zapłacić 3 miliony złotych brutto. Dostawca zaproponował pojazdy za prawie 5 i pół miliona.
Żołnierze nie mają szczęścia do zakupu autobusów. W poprzednim przetargu chcieli kupić 18 sztuk, jednak nie zgłosił się żaden oferent - także państwowy Autosan, który miał w założeniach wyposażać żołnierzy w swój sprzęt. Sanocka firma nie przystąpiła też do unieważnionego właśnie przetargu - już na cztery pojazdy. Cały czas argumentuje, że nie jest w stanie zrealizować dostaw do końca listopada - ten termin określił zamawiający. W zeszłym roku Autosan też nie wziął udziału z postępowaniu, bo o 20 minut spóźnił się z ofertą.
Cała sprawa staje się coraz bardziej kuriozalna. Wymagania przetargowe, z ceną na czele są takie, że może je spełnić tylko Autosan. Jednak firma z Sanoka nie ma możliwości wykonania zamówienia do listopada, tymczasem wojsko nie zgadza się na przesunięcie terminu. Efekty są takie, że Autosan nie ma zamówienia, a wojsko - autokarów.
