Trzy nowe Hondy na polskim rynku: CR-V Phev, ZR-V i e:Ny1
Jeszcze w tym roku w Polsce pojawią się trzy nowe modele japońskiego producenta. Honda uzupełnia gamę swoich SUVów o świeże ZR-V, odmienione CR-V również z wersją hybrydy plug-in, a także czystego elektryka z niecodzienną nazwą e:Ny1.
Spis treści:
W związku z zakazem sprzedaży modeli spalinowych w Europie po 2035 roku Honda zaczęła działać już teraz. Do końca 2022 roku wszystkie główne modele marki były sprzedawane również z napędem zelektryfikowanym, a w tym roku na rynek wejdą kolejne takie modele: CR-V, ZR-V, e:Ny1 oraz odświeżony Jazz Crosstar. Producent z Azji planuje, żeby jego światowa sprzedaż czystych elektryków w 2030 roku wyniosła aż 40%.
Służyć temu ma filozofia Move: Forward skąd bierze nazwa alternatywnej technologii hybrydowej e:HEV, a także nazwa modelu e:Ny1 jako pierwszego elektryka tej myśli. Mogłem ją poznać na własnej skórze na przykładzie trzech nowych aut, które zostały nam fizycznie zaprezentowane. Sprawdźcie je razem ze mną:
Odświeżona Honda CR-V z napędem hybrydowym typu plug-in
Honda CR-V w odsłonie 6. generacji zdecydowanie nam urosła i wyładniała zarazem. Samochód zyskał nową szatę wizualną tylnej części, która designersko pasuje nawet do rywali z segmentu premium. Przód auta podobny jest do Hondy Civic, ale to tylko argument na plus.
Rozstaw osi tego auta zwiększył się o 4 centymetry dzięki czemu kabina pasażerska jest bardziej przestrzenna. Zwiększyła się też pojemność bagażnika o 90 litrów - teraz to 587 l. Projekt deski rozdzielczej jest tożsamy z tym z nowego HR-V oraz Civica XI. Nie brakuje tu ciekawych kształtów oraz materiałów dobrej jakości. Wysokie jest też bazowe wyposażenie tego modelu, a nowością szereg asystentów bezpieczeństwa pakietu Honda SENSING 360 (np. asystent zmiany pasa ruchu z utrzymaniem w nim auta czy adaptacyjny tempomat z czytaniem znaków).
Nowa Honda CR-V będzie sprzedawana w dwóch opcjach napędowych: e:HEV lub e:PHEV. Bazą obu hybryd będzie zmodyfikowany 2-litrowy wolnossący silnik benzynowy z nową przekładnią E-CVT z silnikiem elektrycznym. Całość ma generować 184 KM oraz 335 Nm. Wersja plug-in będzie posiadać jeszcze baterię i według producenta pozwoli przejechać na prądzie około 80 kilometrów, a pełne ładowanie akumulatora o pojemności 17,7 kWh ma wynieść około 2,5 godziny (ładowarką 6,8 kW).
Honda ZR-V - kompaktowy SUV czerpiący garściami z Civica
Nowością na rynku europejskim bez wątpienia będzie Honda ZR-V kierowana do młodszej klienteli wypełniająca lukę w gamie SUV’ów Japończyków pomiędzy HR-V i CR-V. Samochód ma 457 cm długości więc jest typowym kompaktowym crossoverem. Wizualnie odróżnia się jednak od gamy Hondy poprzez inną atrapę chłodnicy. "Uśmiechnięty" grill może znaleźć swoich fanów i nowe grono odbiorców. Cała karoseria jest bardziej obła i mniej geometryczna niż większe CR-V.
W środku pojawił się znany projekt deski rozdzielczej z innych modeli Hondy. Różnicy można doszukiwać się w tunelu środkowym, która ma bardziej futurystyczny kształt i wiele schowków oraz cupholderów. Nie brakuje tu miękkich materiałów, które są przyjemne w dotyku. Z praktycznych informacji dodam, że w bagażniku zmieścimy 380 litrów, a cała kabina pasażerska miejscem podobna jest do Civika. Na plus, że do ZR-V wygodniej się wsiada, bo jest wyższe.
ZR-V korzystać będzie ze sprawdzonej technologii e:HEV, co pozwoliło wykrzesać moc 184 KM (315 Nm). Istotnym elementem, jak w innych modelach rodziny e:HEV, jest brak skrzyni biegów. Zamiast wirtualnej lub bezstopniowej skrzyni znalazła się tutaj przekładnia o jednym przełożeniu, która zadba o jak najlepsze wykorzystanie silnika. Dzięki temu nie mamy tutaj irytującego wycia jak w autach konkurencji oraz dbałość o niskie spalanie, czego dowodzą na przykład jazdy Civiciem z tym rozwiązaniem.
Elektryczna nowość - Honda e:Ny1
Największa niewiadomą spośród zaprezentowanych aut był drugi elektryk w gamie Hondy w Europie o mało dźwięcznej nazwie e:Ny1. Ta wzięła się od: E jak elektryczność, N jak nowość i Y od your life oraz 1, bo to pierwszy pojazd z tej serii. Jak się pewnie domyślacie, był to kolejny SUV azjatyckiej marki, który powalczy w segmencie kompaktowych crossoverów z napędem elektrycznym. Z baterią o pojemności 62 kWh ma zapewnić zasięg około 412 kilometrów (wg normy WLTP) oraz moc około 204 KM (310 Nm). Z istotnych kwestii: ładowanie do 80% ma potrwać jedynie 45 minut.
Samochód w turkusowym kolorze lakieru na dużych felgach o ciekawym wzorze bez wątpienia najbardziej przyciągał wzrok. To pierwsze auto ze świeżej platformy e:N Architecture F przygotowanej dla elektryków Hondy z napędem na przód. Ich wyróżnikiem wizualnym ma być biały logotyp marki pod maską. Po raz pierwszy na klapie bagażnika pojawił się też spory napis HONDA. Miejsce ładowania e:Ny1 znalazło się natomiast z przodu auta pod sporą klapką, by korzystanie z publicznych ładowarek było jak najprostsze.
We wnętrzu Honda e:Ny1 wygląda najnowocześniej. Nie jest może tak futurystyczna jak Honda E, ale główne miejsce zajął ogromny pionowy wyświetlacz systemu infomedialnego o przekątnej ponad 15 cali. Za kierownicą pojawił się drugi ekran służący jako wirtualne zegary. Z tego względu deska rozdzielcza jest minimalistyczna, bo wszystkie funkcje ukryto w dotykowym wyświetlaczu, który został podzielony na 3 strefy: funkcje kierowcy jak nawigacja lub kamery cofania, standardowe menu oraz panel do obsługi klimatyzacji. Kontrastując to z jasną tapicerką i białymi listwami dekorującymi oraz dwoma oknami dachowymi z funkcją zaciemniania w aucie nie jest nudno.
Dzięki zastosowaniu umieszczenia baterii pod kabiną pasażerską, w środku nie brakuje miejsca, a i bagażnik nie jest najmniejszy (346 l). Niestety takie rozwiązanie powoduje, że prześwit e:Ny1 nie jest za duży i podczas jazdy trzeba będzie uważać na podwozie oraz baterię.
Mocna ofensywa Hondy w Europie
Honda zamierza wprowadzić powyższe modele na rynek jeszcze w tym roku (okolice jesieni) i liczy na spore zainteresowanie uzupełnioną gamą swoich SUV’ów. Szanuje, że robi to tak odważnie i trzy modele wprowadza na raz. Nie czeka też z tym za długo, bo pierwsze oficjalne informacje na temat tych aut pojawiły się naprawdę niedawno.
Mimo, że nie znamy jeszcze detali dotyczących ceny czy osiągów myślę jednak, że dość szybko zobaczymy samochody ze zdjęć w Polsce. W końcu segment SUV sprzedaje się najlepiej, więc nie ma się co dziwić, że Honda na niego tak mocno stawia.
Konrad Stopa