Nowy Citroen C5 Aircross to przełom. Stracił diesla, ale zyskał nowy napęd
Citroen C5 Aircross drugiej generacji został oficjalnie zaprezentowany w Paryżu. Nowe wcielenie straci silnik wysokoprężny. Francuzi przygotowali jednak inny napęd – taki, którego w ofercie tego modelu jeszcze nie było.

Spis treści:
Citroen C5 Aircross w swoim drugim wcieleniu, jeszcze jako auto koncepcyjne, został zaprezentowany jesienią zeszłego roku na salonie samochodowym w Paryżu. Teraz, również we francuskiej stolicy, debiutuje wersja produkcyjna. Podobnie jak poprzednik nowe wcielenie będzie próbowało uszczknąć coś z bardzo konkurencyjnego w Europie SUV-ów segmentu C.
Jak wygląda nowy Citroen C5 Aircross?
Pod kątem stylistycznym produkcyjny Citroen C5 Aircross nie różni się specjalnie od konceptu. Zgodnie z nowym językiem stylistycznym marki zrezygnowano z okrągłymi kształtami i postawiono na bardziej "kanciasty" wygląd. Uwagę zwracają nowe logo francuskiego producenta umieszczone na wąskim czarnym pasie oraz trzyczęściowe światła.
Opcjonalne reflektory Matrix LED pozwalają na ciągłą jazdę z włączonymi światłami drogowymi bez obaw, że oślepimy innego kierowcę. W każdym reflektorze znajduje się 20 diod LED, które są włączane lub wyłączane w zależności od wykrytych pojazdów wycinając wiązkę światła w taki sposób, by nie utrudniać jazdy innym zmotoryzowanym. Co więcej układ wykrywa również znaki drogowe i zmniejsza wówczas intensywność padającego na nie światła, by nie oślepiać kierowcy jego odbiciem.

Z tyłu również uwagę najbardziej zwraca trzyczęściowa sygnatura świetlna. Dwa zewnętrzne punkty świetlne są oddzielone od obramowania i mają sprawiać wrażenie płetw po bokach samochodu. Wraz z łączącym światła czarnym panelem nowa sygnatura ma za zadanie optycznie poszerzać samochód.
Wydawałoby się, że znacznie bardziej kanciasty wygląd przełożył się na gorszy współczynnik oporu powietrza, ale nic bardziej mylnego. Francuzom udało się go zmniejszyć. W poprzedniej generacji wynosił on 0,84, z kolei w nowym wcieleniu to już 0,75. Producent przekonuje, że ta poprawa przekłada się na dodatkowe 30 km zasięgu na autostradzie (zapewne chodzi o hybrydę plug-in, ponieważ w poprzednim wcieleniu C5 Aircross nie był dostępny jako elektryk).

Rozmiary Citroena C5 Aircross
Nowy Citroen C5 Aircross jest pierwszym modelem francuskiej marki zbudowanym na platformie STLA Medium opracowanej przez koncern Stellantis. Rozmiary samochodu nieco się zmieniły względem poprzedniej generacji.
- Długość: 4,65 m (o 150 mm więcej względem poprzedniej generacji)
- Szerokość: 1,9 m
- Wysokość: 1,66 m
- Rozstaw osi: 2,78 m (o 50 mm więcej)
Citroen C5 Aircross wewnątrz
Przekłada się to na większe w porównaniu z poprzednikiem wnętrze. Szczególnie dotyczy to miejsca na kolana w drugim rzędzie. Jest ona o 51 mm większa niż w poprzedniej generacji C5 Aircross. Co ciekawe o 68 mm wzrosła również przestrzeń nad głową z tyłu.
Francuzi zwracają uwagę, że wnętrze nowego zostało zaprojektowane zgodnie z zasadami architektury C-Zen Lounge. Jej celem jest stworzenie takiej przestrzeni, by podróżujący autem poczuli się jak w salonie. I tak idąc tymi analogiami wnętrz domów deska rozdzielcza została zaprojektowana niczym mebel do salonu. W swojej dolnej części oferuje tkaninę pokrytą piankowym materiałem rozciągającym się na panelach drzwi i siedzeniach. Faktycznie, można uznać, że jest tu "jakby luksusowo".
Oczywiście podobnie jak w innych autach koncernu Stellantis i innych samochodach w ogóle wewnątrz mamy postępującą digitalizację. Przed kierowcą znajduje się 10-calowy cyfrowy zestaw wskaźników. W zależności od poziomu wyposażenia kierowcy będą mogli otrzymać również wyświetlacz Head-Up.
Centralne miejsce na kokpicie zajmuje oczywiście ekran multimediów - pionowy, przywodzący na myśl wyświetlacz znany z samochodów Tesli czy z Forda Mustanga Mach-E. Oprócz konfigurowalnych funkcji (podróżujący może dowolnie rozmieszczać widżety na ekranie i wybierać ich rozmiar, na jednej stronie może znaleźć się do 16 widżetów) ekran oferuje również stałe sekcje - pasek zapewniający dostęp do strony głównej czy panel do sterowania klimatyzacją. Nie zabrakło oczywiście bezprzewodowej łączności z telefonem (za pośrednictwem Android Auto i Apple CarPlay) oraz indukcyjnej ładowarki.

Nowy Citroen C5 Aircross wyposażony jest również w system asystenta głosowego, którego wywołujemy komendą "Hello Citroen" umożliwiającego m.in. sterowanie temperaturą czy wybranie kontaktu, do którego chcemy zadzwonić. Co więcej system multimediów nowego C5 Aircross jest połączony z systemem sztucznej inteligencji ChatGPT. Funkcja ma ułatwić korzystanie ze sterowania głosowego - dzięki temu układ ma płynniej i bardziej naturalnie reagować na ludzką mowę.
Przednie fotele mogą być elektrycznie regulowane w 10 pozycjach. Co więcej oferują funkcje ogrzewania, wentylacji i masażu z pięcioma różnymi programami działania. Oparcia kanapy z tyłu można regulować w zakresie od 21 stopni do 33 stopni.
Dzięki zastosowaniu nowej multienergetycznej platformy koncernu Stellantis samochód oferuje dokładnie taką samą pojemność bagażnika niezależnie od wybranego wariantu napędu. Przy rozłożonym drugim rzędzie siedzeń samochód może pomieścić 651 litrów bagażu. Co więcej podróżni mają do dyspozycji również schowki w całym aucie, które oferują łączną powierzchnię blisko 40 litrów.
Jakie napędy ma nowy Citroen C5 Aircross?
Temat napędów przewijał się już w tym tekście, więc pora go rozwinąć. Nowy Citroen C5 Aircross po raz pierwszy będzie dostępny w wariancie w pełni elektrycznym. Do wyboru będą dwa warianty:
- 210 KM, 73 kWh pojemności akumulatora i zasięg do 520 km w cyklu mieszanym według norm WLTP (producent podkreśla jednak, że samochód jest obecnie w trakcie homologacji, więc dane mogą się zmienić).
- 230 KM, 97 kWh pojemności akumulatora i zasięg do 680 km
W standardzie znajdziemy trójfazową ładowarkę pokładową o mocy 11 kW. Od 2026 roku klienci będą mogli opcjonalnie nabyć także trójfazową ładowarkę dwukierunkową o mocy 22 kW zapewniającą zwiększenie zasięgu o 160 km w zaledwie 10 minut.
W pierwszym wariancie napędowym uzupełnienie energii z poziomu 20 do 80 proc. ma zajmować 4 godziny 30 minut, jeśli korzystamy Wallboxa podłączonego do trójfazowej domowej instalacji o mocy 11 kW. Na stacji szybkiego ładowania natomiast w optymalnych warunkach (Citroen C5 Aircross może przyjąć prąd o mocy 160 kW) takie samo ładowanie potrwa pół godziny. Ładowanie większego akumulatora w analogicznych sytuacjach zajmie kolejno 6 godzin i 30 minut oraz 27 minut.

Ale potencjalni nabywcy tego modelu, marzący o zakupie samochodu z silnikiem spalinowym, również będą mieli taką możliwość. Citroen C5 Aircross będzie dostępny jako miękka hybryda - producent nazwał tę wersję "Hybrid 145". Sercem tego układu jest doskonale znany z innych aut koncernu Stellantis trzycylindrowy silnik benzynowy o pojemności 1,2 oferujący 136 KM. Wspiera go 48-woltowa instalacja elektryczna z niewielkim (0,9 kWh) akumulatorem ukrytym pod fotelem kierowcy oraz 28-konnym silnikiem. Do obsługi przełożeń oddelegowana została sześciobiegowa skrzynia dwusprzęgłowa.
W tej odmianie samochód oferować ma ponad 900 km zasięgu w cyklu mieszanym według norm WLTP. W mieście natomiast auto ma pokonywać nawet do 50 proc. trasy w trybie elektrycznym.
Gamę napędów uzupełnia hybryda plug-in. W wersji o nazwie Hybrid 195 znajdziemy czterocylindrowy silnik benzynowy o pojemności 1,6 i mocy 150 KM. Współpracuje on z jednostką elektryczną generującą 125 KM. Moc systemowa układu wynosi 195 KM. Za obsługę przełożeń odpowiada siedmiobiegowa skrzynia dwusprzęgłowa.
Energia elektryczna magazynowana jest w akumulatorze o pojemności 21 kWh. Na prądzie samochód ma oferować zasięg do 86 km zasięgu w cyklu mieszanym (według norm WLTP, podobnie jak wyżej, trwa jeszcze proces homologacji) i ponad 100 km w mieście. Z drugiej strony znajdziemy tutaj o 28 proc. większy zbiornik paliwa - 55 litrów (hybryda plug-in w pierwszej generacji C5 Aircross oferowała 43 litry. Razem zapewnia to przekłada się na łączny zasięg do 650 km na autostradzie.
Ładowanie z poziomu od 0 do 100 proc. pojemności akumulatora za pomocą standardowej ładowarki o mocy 3,7 kW zajmie 5 godzin i 15 minut. W opcji będzie również ładowarka o mocy 7,4 kW, która skróci czas uzupełniania energii do 2 godzin 55 minut.
Jak wspomniałem, nowe wcielenie Citroena C5 Aircross doczekało się wariantu wyłącznie elektrycznego, ale straciło inną wersję napędową. Producent nie wspomina o silniku wysokoprężnym, a to wskazuje, że w odróżnieniu od poprzedniego wcielenia takiej jednostki tutaj nie znajdziemy. Nie jest to jednak nic zaskakującego, jeśli spojrzymy na ruchy Citroena w przypadku innych modeli. Przy niedawnej modernizacji C4 oraz C4 X francuski producent również zrezygnował z wariantów wysokoprężnych. Można więc stwierdzić, że w przyrodzie nic nie ginie i diesla zastąpił wariant elektryczny.
Kiedy nowy Citroen C5 Aircross w salonach?
Chętni na zakup nowego Citroena C5 Aircross będą musieli trochę poczekać. Producent poinformował, że druga generacja modelu trafi do sprzedaży na głównych rynkach europejskich w drugiej połowie 2025 roku.



