Ford Escape po liftingu, czyli odświeżona Kuga

Planowane zmiany stanowić mają odpowiedź na pojawiające się ze strony klientów głosy, które mówiły, iż model mógłby być bardziej przestronny i przydałaby mu się lepsza konstrukcja, więcej przestrzeni wewnątrz oraz pojemniejszy bagażnik.

Jak zapowiadają przedstawiciele amerykańskiego koncernu odświeżona wersja pojazdu, nawiązująca stylistyką do Forda Edge, będzie masywniejsza i optycznie większa, choć w rzeczywistości auto nie zmieni swoich rozmiarów. W stosunku do obecnego modelu, niezmienione pozostaną takie jej elementy jak dach, przednia i tylna szyba oraz drzwi.

Poprawiona zostanie także kwestia wyciszenia auta, a lusterka boczne zostaną wymienione na bardziej aerodynamiczne. Nowa wersja pojazdu posiadała będzie też m.in. szyby dźwiękochłonne oraz osłonę podwozia, dzięki którym zniwelowane zostaną docierające do środka pojazdu hałasy z zewnątrz, a także tylne światła LED-owe i odmrażacz wycieraczek.

Zmianie ulegnie także wnętrze, w tym chociażby design kierownicy. Z auta zniknie również dźwignia hamulca ręcznego, w miejsce której zainstalowany zostanie hamulec elektroniczny. Najważniejszą nowością jest jednak nowy system multimedialny SYNC 3, którego obecności możemy spodziewać się także w europejskiej wersji, czyli w Kudze. To o tyle dobra informacja, że na naszym kontynencie oferowane jest obecnie mocno krytykowane rozwiązanie z małym ekranem (5 cali) i gąszczem przycisków. Co ciekawe, nowy system ma współpracować z aplikacją Sync Connect, pozwalającą kierowcy na m.in. sprawdzenie poziomu paliwa, zablokowanie i odblokowanie drzwi, a także zdalne uruchomienie silnika.

Pod maską podstawowego Escape S spodziewać można się czterocylindrowego wolnossącego silnika 2.5 l. W Europie możemy spodziewać się zastosowania odświeżonej gamy silników, znanej chociażby ze zmodernizowanego Focusa - 1.5 EcoBoost oraz 2.0 TDCi.