Zawodowy kierowca miał promil alkoholu. Stracił prawo jazdy

Ponad promil alkoholu w organizmie miał 66-latek, który odebrał z kursu na prawo jazdy dwóch 18-latków. Mężczyzna stracił prawo jazdy na 3 lata, a jest zawodowym kierowcą.

66-letni kierowca został zatrzymany, bo - kom. Kamil Wnukowski z łódzkiej policji - swoim stylem jazdy wzbudził podejrzenia policjantów.

"Podczas badania stanu trzeźwości wyszło na jaw, że miał w organizmie ponad promil alkoholu. Przewoził dwóch 18-letnich pasażerów, których odebrał z kursu na prawo jazdy" - podkreślił Wnukowski.

"Kierujący nie negował swojego stanu upojenia tłumacząc się tym, że poprzedniego wieczora sporo wypił ze swoim sąsiadem. Kierowanie pojazdem w takim stanie usprawiedliwiał koniecznością odbioru młodzieży z kursu na prawo jazdy i pośpiechem związanym z ciepłym obiadem oczekującym na nich w domu" - relacjonował.

Reklama

Policjanci z drogówki odmówili podania informacji, czy pijany mężczyzna był krewnym osiemnastolatków.

66-latek na trzy lata stracił zawodowe prawo jazdy. Grozi mu także kara 2 lat więzienia i wysoka grzywna. 

***

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pijani kierowcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy