WRC. Pilot Ogiera kończy karierę!

Julien Ingrassia, pilot siedmiokrotnego rajdowego mistrza świata Francuza Sebastiena Ogiera, po kończącym się sezonie 2021 zakończy karierę. Wielokrotni rajdowi mistrzowie świata załogę tworzyli od 2005 roku, a więc przez 16 lat!

Załoga Ogier/Ingrassia na trasie, a właściwie nad trasą, Rajdu Finlandii
Załoga Ogier/Ingrassia na trasie, a właściwie nad trasą, Rajdu FinlandiiGetty Images

"Julien, ja nie mam wątpliwości, jesteś najlepszym pilotem. Nie wiem, jak by się potoczyła moja kariera bez ciebie. Bardzo ci dziękuję, wiem ile ci zawdzięczam. Nikt nie będzie w stanie cię zastąpić. Życzę ci wszystkiego dobrego" - powiedział Ogier.

Mistrz świata dodał, że szanuje decyzję swojego partnera. "Szanuję jego decyzję. Ja też zwolnię tempo w przyszłym roku. Rola pilota w załodze jest kluczowa, Julien jest częścią naszych sukcesów".

Ogier wyjaśnił, że załogę czekają jeszcze w tym roku dwa wspólne rajdy kończące sezon. "Walczymy o ósmy tytuł" - podkreślił.

Zgodnie z zapowiedzią, Ogier w sezonie 2022 faktycznie "zwolni tempo". Nie będzie już podstawowym kierowcą zespołu Toyoty, nowe hybrydowe Yarisy GR Rally1 na wszystkie rundy WRC 2022 otrzymają Brytyjczyk Elfyn Evans i Fin Kalle Rovanpera.

Sebastien Ogier i Julien Ingrassia po zwycięstwie w Rajdzie SafariGetty Images

Do zespołu dołączy Fin Esapekka Lappi i to on będzie dzielić z Ogierem trzeci samochód. Szefem zespołu Toyota Gazoo Racing pozostaje Fin Jari-Matti Latvala.

Nadal nie wiadomo, w ilu rundach mistrzostw świata wystąpi w nowym sezonie Ogier. Jego pilotem w miejsce Ingrassi będzie Benjamin Veillas, który już pracował z Francuzem podczas sesji testowych.

W rajdowych mistrzostwach 2022 roku świata zapowiada się zasadnicza zmiana. Styczniowy Rajd Monte Carlo rozpocznie nową erę, gdyż obecne samochody WRC zastąpione zostaną przez auta Rally1. Zostaną wyposażone w napęd hybrydowy, będący połączeniem obecnego silnika spalinowego o pojemności 1,6 l oraz zestawu elektrycznego, dostarczonego przez Compact Dynamics.

Sebastian Ogier od początku nie był przekonany do napędu hybrydowego w WRC. Francuz wielokrotnie zapowiadał, że wcześniej zakończy karierę. Ostatecznie tak się nie stało, Francuz zaliczy starty hybrydami, chociaż już nie w pełnym cyklu mistrzostw świata.***

Moto flesz (06)INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas