W Polsce jest tylko kilkaset takich aut. Odwiedzamy największą kolekcję BMW Alpina
Zamyka się ważny rozdział w historii Alpiny, bo po ponad 60. latach istnienia marka traci niezależność i w 2025 roku przejdzie pod skrzydła koncernu BMW. To dobry moment, by lepiej poznać historię tej Alpiny. W tym celu odwiedziliśmy właściciela największej kolekcji samochodów Alpina w Polsce.
Spis treści:
Największa kolekcja samochodów Alpina w Polsce
Wojtek Mincberger przeznaczył w podkrakowskiej Skawinie całą halę dla swojej liczącej ponad 30 samochodów kolekcji. Jak ocenia właściciel „w Polsce znajduje się obecnie ok. 700 egzemplarzy modeli marki Alpina”.
Kiedy zajrzeliśmy do wnętrza hali zawładnęła nami niepohamowana ochota, by posłuchać wyjątkowego brzmienia kultowych silników podczas jazdy. Jednego dnia udało nam się zabrać na przejażdżkę dwa samochody - Alpinę B10 (E34) oraz B12 (E39), której powstało 71 sztuk. Trudno mówić, że są to wyjątkowe auta, bo każdy samochód tej kolekcji jest wyjątkowy.
Alpina rocznie produkuje ok. 2 tys. samochodów, ale w najbliższych latach w związku z przejęciem marki przez BMW może to się zmienić. Samochody tej marki są tak unikalne, że łatwiej na drodze spotkać Ferrari, czy Lamborghini. „Fakt, że jadę Alpiną nr 25 i wiem, że drugiej takiej samej niema, a tak w ogóle powstało ok. 100 egzemplarzy tego modelu, mówi sam za siebie, a mnie sprawia ogromną przyjemność” – podkreśla Mincberger.
Czym Alpina różni się od BMW?
Wyglądają jak subtelnie stuningowane BMW, ale pod karoserią kryją niezwykle zaawansowane zmiany mechaniczne. Właśnie dlatego Alpina, mimo że technicznie bazuje na modelach BMW uznana została za oddzielną markę.
Najważniejszą modyfikację stanowią niezwykle mocne i dopracowane silniki, którym dorównują układy napędowe oraz zawieszenia. Alpina od końca lat 70. budowała najszybsze sedany świata. Ten fakt zbliża nas do charakteru samochodów marki Alpina. Dlaczego BMW tolerowało i ceniło tę markę, mimo że miało w ofercie sportowe odmiany z oznaczeniem M?
Alpina różniła się charakterem. Produkowała niezwykle szybkie i jednocześnie komfortowe modele. Mimo, że marka rodziła się na torze wyścigowym jej modele były tak strojone, by najlepiej sprawdzać się na szybkich niemieckich autostradach. Najłatwiej opisać charakter Alpiny odnosząc się do gamy Porsche. Jeśli przyjmiemy, że BMW M3 jest odpowiednikiem Porsche 911 GT3 to Alpina charakterem odpowiada 911 Turbo.
Jak jeżdżą klasyczne modele Alpina?
Już po pierwszych chwilach za kierownicą klasycznych modeli B10 i B12 przekonuję się, że Alpina wyprzedzała pod wieloma względami czas. W latach 90. kiedy automatyczne skrzynie zamulały Alpina tak zestrajała przekładnie, że efekt ślizgania przestawał być dokuczliwy. Alpina też jako jedna z pierwszych firm wprowadziła przyciski do zmiany biegów na kierownicy. Ogólne zestrojenie układu napędowego powodowało, że samochód sprawiał wrażenie lżejszego.
Ceny klasycznych modeli Alpina systematycznie rosną, a pula samochodów wystawionych do sprzedaży się kurczy. „Po przejęciu marki Alpina przez BMW ceny egzemplarzy wyprodukowanych do roku 2005 roku, które były w pełni produkowane w manufakturze w Buchloe, będą rosły progresywnie” – prognozuje Wojtek Mincberger.
Historia marki Alpina
Założyciel Alpiny Burkard Bovensiepen miał idee, imponującą wiedzę techniczną i był kierowcą wyczynowym. Urodził się w 1936 roku w niemieckim mieście Chemnitz. Dziełem jego życia była niewielka, ale niezwykle prestiżowa firma Alpina, zlokalizowana w Buchloe. Początkowo firma zajmowała się rasowaniem modeli BMW, ale od 1983 roku zyskała miano niezależnej marki. Ze śmiercią założyciela Alpiny zbiega się moment utraty niezależności Alpiny. Od 2025 roku Alpina przejdzie pod skrzydła BMW.
Burkard Bovensiepen zaczynał swoje motoryzacyjne dzieło w roku 1962 od modyfikacji gaźnika BMW 1500. Kiedy na rynku pojawiła się liftingowana i mocniejsza generacja BMW 1500, Bovensiepen oferował właścicielom starszej odmiany modyfikacje, które wyrównywały różnice w mocy. Przełomowym momentem była oficjalna wizyta w siedzibie BMW w Monachium, podczas której Bovensiepen zaproponował władzom koncernu skonstruowanie lekkiej wersji samochodu drogowego. Pomysł był o tyle genialny, że przepisy sportowe ograniczały odchudzanie samochodu wyczynowego. Więc lekki seryjny samochód pozwalał zbudować wersję wyczynową, która dawała przewagę nad konkurencją na torze.
Tak powstał BMW 3.0 CSL – pierwszy model z oznaczeniem CSL. Jego charakterystycznym elementem były lekkie felgi o 20 ramionach, które stały się symbolem Alpiny. Aktywność w motorsporcie w latach 60. przyniosła Alpinie popularność na całym świecie. Od 1968 roku kierowcy wyścigowi, tacy jak Derek Bell, James Hunt, Jacky Ickx, Niki Lauda, Hans Stuck i Dieter Quester byli na liście płac firmy z Buchloe. Alpina i BMW królowały w Mistrzostwach Europy Samochodów Turystycznych w sezonach 1970, 1973 i 1977.
W 1978 roku podczas prezentacji w Południowym Tyrolu (Austria) Alpina zaprezentowała trzy nowe modele: BMW Alpina B6 2.8, BMW serii 3 z sześciocylindrowym rzędowym silnikiem o pojemności 2,8 litra i 200 KM, BMW Alpina B7 Turbo bazujące na BMW serii 5 - wówczas najszybszy sedan na świecie oraz BMW Alpina B7 Turbo Coupé, które ugruntowało pozycję w kręgu najmocniejszych sportowych coupé o mocy 300 KM. Te modele utorowały drogę do rejestracji Alpiny jako niezależnej marki samochodów.
Firma Bovensiepena rozpoczęła współpracę z BMW dzięki sprytnemu pomysłowi i głębokiej wiedzy i ta symbioza trwała do dziś. W centrum badawczym Alpiny realizowane były projekty zlecane przez centralę BMW i przeznaczone do seryjnych modeli. Alpina pomagała w dostrajaniu zawieszeń, silników, skrzyń biegów oraz testowała nowe rozwiązania. Zajmowała się również projektami małoseryjnymi dla sportu. Przygotowała słynny niezniszczalny 3-litrowy silnik Diesla do dakarowego Mini, którym startował m.in Adam Małysz.
Czym modele Alpiny różnią się od BMW? Alpina na nowo dostraja zawieszenia, wzmacnia silniki (lepsze chłodzenie, kute części, większe sprężarki, zmienione oprogramowanie) wymienia na większe lub modyfikuje skrzynie biegów, wykańcza wnętrze skórą Lavalina, którą wykorzystuje również Rolls-Royce, instaluje głośniejsze układy wydechowe, zmienia zegary oraz elektronikę i na koniec podmienia znaczki BMW na Alpiny i skreśla VIN, nadając nowy. Najwyższa roczna sprzedaż samochodów Alpiny ledwie przekroczyła w 2021 roku 2000 egzemplarzy. Używane Alpiny są cztery razy droższe niż zwykłe BMW i utrzymują cenę modeli z oznaczeniem M. To auta dla ludzi, którzy cenią szybkie i komfortowe podróżowanie i nie chcą się rzucać w oczy.
W 1983 Alpina ze względu na zaawansowane zmiany w samochodach uznana została za niezależną markę. Od 2005 roku Alpina wysyłała do BMW specyfikacje oraz części indywidualne i na bazie tych elementów BMW składało samochody dla Alpiny. Prawie gotowe auta trafiały na lawetach do siedziby Alpiny w Buchloe, gdzie zakładano ospoilerowanie oraz na życzenie klienta wykańczano skórą Lavalina wnętrze. Można się spodziewać, że w najbliższych latach wiele się zmieni w sposobie funkcjonowania marki i w charakterze samochodów. Okaże się, czy BMW rozmieni znaczek Alpiny na drobne. Dlatego można się spodziewać, że wyprodukowane do tej pory modele Alpiny staną się jeszcze cenniejszym kąskiem dla kolekcjonerów.