Szlak Via Baltica opóźniony. "Dokończenie zajmie lata"

Już dzisiaj kierowcy pojadą nowym odcinkiem drogi S61 Via Baltica, będącym jednocześnie obwodnicą Łomży. To doskonała informacja, ale okazuje się, że na zakończenie budowy całego szlaku poczekamy jeszcze długie lata.

Nowy odcinek S61 Via Baltica w okolicach Łomży

Już dzisiaj, czyli 30 września w godzinach popołudniowych, zostanie otwarta jedna nitka obwodnicy Łomży, będąca częścią drogi ekspresowej S61 Via Baltica. Obwodnica miasta to liczący w sumie 13 km odcinek od węzła Łomża Zachód do węzła Kolno. Ponieważ otwarto jedynie po jednym pasie ruchu w każdą stronę, na całym odcinku obowiązuje ograniczenie prędkości do 80 km/h. Zakończenie wszystkich prac, otwarcie drugiego pasa i podniesienie limitu do 120 km/h, planowane są na 2025 rok.

Obwodnica Łomży jest ostatnim odcinkiem na drodze S61, na którym jeszcze toczą się prace budowlane. Pozostałe fragmenty trasy Via Baltica już wcześniej były oddane do użytku. W ramach inwestycji w okolicach Łomży powstał między innymi nowy most nad doliną rzeki Narew o długości 1,2 km.

Reklama

Droga ekspresowa S61 to fragment I Paneuropejskiego Korytarza Transportowego Via Baltica, który łączy Polskę z Litwą, Łotwą i Estonią oraz Finlandią. Trasa Warszawa-Helsinki ma kluczowe znaczenie dla obrony wschodniej flanki NATO.

Zakończenie budowy Via Baltica zajmie lata

Otwarcie nowego odcinka S61 będącego obwodnicą Łomży oznacza, że Via Baltica przejezdna jest już w naszym kraju w całości. Biegnie ona drogą S8 z Warszawy do Ostrowi Mazowieckiej, a dalej S61 do Budziska na granicy - w sumie 320 km. Ze stolicy do granicy z Litwą przejedziemy w trzy godziny.

Cała trasa ma jednak mieć długość 970 km, a stan jej realizacji w innych krajach, jest mocno opóźniony. Jak informuje dzisiejsza "Rzeczpospolita", litewski odcinek mierzący 270 km ma być gotowy w 2030 roku, ale mało kto, wierzy w dotrzymanie tego terminu.

Jak podaje "Rz", sytuacja jest na tyle zła, że zirytowane władze Estonii interweniowały w Rydze w sprawie będącego w tragicznym stanie mostku na rzece Salaca - wąskiego gardła na trasie między Tallinem a Warszawą (trwa już budowa nowej przeprawy). Jednak zdaniem cytowanego przez agencję ERR szefa estońskich władz drogowych Priita Sauka w Estonii powstała niewiele ponad jedna piąta z planowanych 190 km autostrady.

Budowa Rail Baltica jest jeszcze w gorszym stanie

"Rzeczpospolita" przyjrzała się także Rail Baltica, czyli szybkiemu połączeniu kolejowemu Helsinek z Warszawą, którego budowa ma się jeszcze gorzej, niż Via Baltica. Koszt projektu, który miałby obejmować najdłuższy kolejowy tunel świata, jeszcze w 2017 r. szacowano na 5,8 mld euro. Obecnie wynosi 23,8 mld euro, co znacząco przekracza możliwości finansowe Litwy, Łotwy oraz Estonii.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: via baltica
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy