Szaleństwo na stacjach paliw. Ile zdrożało paliwo po wybuchu wojny?

Paweł Rygas

Oprac.: Paweł Rygas

Kolejki do stacji sięgały dziesiątek samochodów
Kolejki do stacji sięgały dziesiątek samochodówMichał DomańskiINTERIA.PL
Liczne doniesienia o ogromnych kolejkach na stacjach paliw skłoniły nas do analizy czasu, który spędzali nasi użytkownicy w tych miejscach. Aby zobaczyć zmiany postanowiliśmy porównać ze sobą dane z dwóch dni: 23 i 24 lutego. Okazało się, że w czwartek ruch na stacjach faktycznie wzrósł. Największy skok odnotowaliśmy o godzinie 22 w czwartek, kiedy to wzmożona aktywność na stacjach wydłużyła czas oczekiwania na tankowanie o 60 proc. w stosunku do tej samej pory dnia poprzedniego - komentuje Julia Langa z aplikacji Yanosik
Średnia cena paliw w Polsce
Średnia cena paliw w PolsceInformacja prasowa (moto)

Wojna w Ukrainie a ceny paliw w Polsce

W badaniu uwzględniliśmy ceny poszczególnych paliw od 16 do 25 lutego. Patrząc całościowo na badany okres gołym okiem widać, że z dnia na dzień cena ropy i benzyny szła w górę. Z środy na czwartek koszt za litr paliwa podniósł się o 10 groszy. Natomiast największy wzrost, a mianowicie o 20 groszy względem dnia poprzedniego, odnotowany został w piątek, czyli dzień po rozpoczęciu wojny na terenie Ukrainy - wyjaśnia Antonina Grzelak z aplikacji PanParagon
Ruch na stacjach paliw w Polsce
Ruch na stacjach paliw w PolsceInformacja prasowa (moto)
.
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?