Stellantis rozważa sprzedaż Maserati. Co dalej z włoską legendą?
Stellantis planuje restrukturyzację swojego imponującego portfolio, które obecnie obejmuje aż 14 marek. Według nieoficjalnych doniesień, motoryzacyjny koncern rozważa m.in. możliwość sprzedaży Maserati. Jak podają źródła zbliżone do sprawy - wśród członków zarządu nie ma jednomyślności co do kierunku tych działań.
W skrócie
- Stellantis analizuje restrukturyzację swojego portfela marek, biorąc pod uwagę sprzedaż Maserati z powodu słabych wyników finansowych.
- W 2024 roku Maserati notuje duży spadek sprzedaży i stratę operacyjną, a koncern wycofał z planowanego wsparcia finansowego aż 1,5 miliarda euro.
- Nie ma jeszcze decyzji co do przyszłości Maserati, a w podobnej sytuacji mogą znaleźć się także DS i Lancia.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
W obliczu niezadowalających wyników finansowych, nowo mianowany dyrektor generalny Stellantisa - Antonio Filosa - miał zobowiązać się do przeprowadzenia gruntownej reorganizacji koncernu. W ramach działań planowane jest uporządkowanie rozbudowanego portfolio obejmującego obecnie 14 marek. Według doniesień agencji Reuters, powołującej się na osoby zaznajomione z sytuacją, Stellantis może rozważać sprzedaż niektórych marek - w tym legendarnego Maserati.
Maserati notuje spadki sprzedaży. Co dalej z włoską legendą?
Nie jest tajemnicą, że Maserati od pewnego czasu notuje poważne spadki sprzedaży. Tylko w 2024 roku liczba sprzedanych aut włoskiej marki zmniejszyła się o ponad połowę - do zaledwie 11 300 egzemplarzy. Firma poniosła też skorygowaną stratę operacyjną w wysokości 260 milionów euro. Przedstawiciele Stellantisa nie ukrywają, że wyniki Maserati są mocno rozczarowujące.
W marcu 2025 roku Stellantis zdecydował się wycofać wsparcie finansowe w wysokości 1,5 miliarda euro, które pierwotnie miało trafić do Maserati. Środki te miały posłużyć m.in. do wprowadzenia na rynek elektrycznego supersamochodu Maserati MC20 Folgore, a także do opracowania nowych generacji modeli Quattroporte i Levante. Brak zapowiadanych nowości stawia przyszłość Maserati pod dużym znakiem zapytania.
Decyzja dotycząca przyszłości Maserati wciąż nie zapadła
Jak podkreślają źródła cytowane przez agencję Reuters, ostateczna decyzja dotycząca przyszłości Maserati wciąż nie zapadła. Wśród członków zarządu Stellantisa pojawiają się rozbieżne opinie - część z nich uważa, że koncern nie jest w stanie w sposób zrównoważony rozwinąć marki i skłania się ku sprzedaży jako najbardziej rozsądnemu rozwiązaniu. Inni natomiast podkreślają, że Maserati wciąż posiada potencjał i że pozbycie się jedynej luksusowej marki byłoby poważnym ciosem dla wizerunku całej grupy.
Maserati to dopiero początek? Zagrożone także Lancia oraz DS
Tymczasem wycofanie wsparcia finansowego dla Maserati może być zaledwie pierwszym z wielu trudnych kroków, jakie będzie musiało podjąć kierownictwo Stellantisa. Zdaniem ekspertów nie ma realnych szans, by wszystkie marki koncernu zdołały przetrwać na rynku. W gronie najbardziej zagrożonych - obok Maserati - coraz częściej wymienia się również DS-a oraz Lancię.
Już w połowie ubiegłego roku ówczesny prezes Stellantisa, Carlos Tavares, otwarcie przyznawał, że niektóre marki mogą zniknąć z portfolio. Sam Tavares, uznawany za postać kontrowersyjną, niespodziewanie zrezygnował ze stanowiska w grudniu 2024 roku.
