Stanęła produkcja elektrycznych citroenów i peugeotów

Oba modele stanowią klon opracowanego przez japońską firmę i-MiEV-a i były produkowane w Japonii w fabryce w Mizushima, na zlecenie Francuzów.

Powodem wstrzymania produkcji (decyzja ta nie dotyczy i-MiEV-a) był mniejszy od oczekiwanego popyt na samochody elektryczne. Jak długo potrwa przerwa w produkcji, tego na razie nie wiadomo. Ponieważ oba modele produkowane są na zlecenie PSA, to od decyzji Francuzów będzie zależał termin wznowienia produkcji.

Mitsubishi rozpoczęło produkcję peugeota ion i citroena c-zero w 2010 roku. Umowa zakładała wyprodukowanie dla Francuzów 100 tys. pojazdów, ale obejmowała również inne modele (np. klony mitsubishi outlandera). Od rozpoczęcia produkcji i-MiEV-a w 2009 roku (modele "francuskie" budowane są od 2010 roku) fabryka dostarczyła 28 tys. samochodów wszystkich trzech marek. Natomiast w pierwszej połowie tego roku, jak wynika z danych instytutu Jato, w Europie sprzedano 935 egzemplarzy c-zero i 852 egzemplarze iona.

Mitsubishi nie ujawnia planów produkcyjnych elektrycznych trojaczków, jednak wiadomo, że rzeczywista produkcja jest niższa na zakładano.

Wstrzymanie produkcji iona i c-zero nie ma wpływu na umowę Mitsubishi i PSA, na mocy której trwają prace nad elektrycznymi wersjami peugeota partner i citroena berlingo.

Informacja o rozczarowującym poziomie sprzedaży samochodów elektrycznych, których rynkowa premiera była głośnym wydarzeniem, pojawiła się kilka dni po raporcie grupy amerykańskich naukowców i przedstawicieli przemysłu motoryzacyjnego, w którym napisano, że napęd elektryczny ani żaden inny alternatywny nie zastąpi silnika spalinowego przed 2050 rokiem.