Śmiertelny wypadek na trasie Rajdu Nyskiego. Impreza przerwana
Do tragicznego wypadku doszło podczas niedzielnego etapu Rajdu Nyskiego. Na jednym z odcinków wypadek miała załoga na 112 rywalizująca w mistrzostwach Polski samochodów historycznych. Auto stanęło w ogniu, śmierć poniósł kierowca.

Do wypadku doszło na trasie odcinka specjalnego nr 6 "Stary Las 1", przebiegającego pomiędzy Polskim Świętowem a Suchą Kamienicą, około 11.30, dwa kilometry od startu.
Z nr 112 startowała załoga Artur Sękowski - Maciek Krzysik, która jechała BMW M3 E36. Samochód wypadł z drogi, dachował i natychmiast stanął w ogniu. Mimo natychmiastowej pomocy kierowca zginął na miejscu. Poparzony pilot trafił do szpitala śmigłowcem LPR. Z nieoficjalnych informacji wynika, że jego stan jest poważny.
Na miejscu zdarzenia pracują służby pod nadzorem prokuratora.
Organizatorzy podjęli decyzję o zakończeniu imprezy. Poniżej oficjalny komunikat:
To już drugi wypadek, do którego doszło podczas Rajdu Nyskiego. W sobotę jedna z załóg wypadła z trasy i uderzyła w dwóch fotoreporterów stojących w miejscu niedozwolonym. Trafili oni do szpitala, ale ich życiu i zdrowiu nic nie zagraża.
Rajd Nyski w tym roku debiutował w kalendarzu Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Był jednocześnie ostatnią eliminacją tegorocznych historycznych rajdowych samochodowych mistrzostw Polski, które są rozgrywane równolegle z rundą RSMP.








